eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdjęcie "demotywator" i straszenie sądem › Re: Zdjęcie "demotywator" i straszenie sądem
  • Data: 2014-04-26 23:14:24
    Temat: Re: Zdjęcie "demotywator" i straszenie sądem
    Od: "Marek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2014-04-26 Marek Dyjor dokonal ponizszego cudu (by zylo sie lepiej):

    >Marek wrote:
    >>Witajcie.
    >>
    >> Znalazłem na facebook-u "demotywator" i przesłałem do pewnej
    >>straży miejskiej. Na zdjęciu jest żart dotyczący komendanta tejże
    >>straży miejskiej:
    >>https://www.facebook.com/128193153880632/photos/a.
    129157127117568.13743.128193153880632/77734351229892
    3/?type=1&relevant_count=1
    >>
    >>Obrazek jaki jest, każdy widzi, moim zdaniem nie jest obraźliwy, a
    >>dotyczy słynnego ostatnio skrzyżowania w Wejherowie, gdzie przez 2
    >>miesiące 5 tysięcy kierowców otrzymało mandat za "przejazd na
    >>czerwonym świetle" (mają tam specjalny system monitorujący). Problem
    >>tego skrzyżowania to zbyt krótki czas trwania światła żółtego,
    >>przez
    >>co niektórzy kierowcy nie dają rady wyhamować przed linią
    >>zatrzymania przy dopuszczalnej tam prędkości 70 km/h (w wyniku
    >>protestów kierowców, od maja dopuszczalna prędkość ma być
    >>zmniejszona
    >>do 50 km/h).
    >> Wg autora i treści żartu, to komendant steruje czasem trwania
    >>światła żółtego (że niby skraca ten czas), żeby wpadło więcej
    >>kierowców, aby mandatami spłacić filharmonię w tym mieście.
    >>
    >> No, ale komendant uznał, że to zdjęcie narusza jego dobre imię (no
    >>ma chłop prawo być urażony) i wszczął postępowanie, ale przeciwko
    >>MNIE! Chce mnie "namierzyć" w sieci i zrobić mi sprawę cywilną, bo
    >> uważa, że to JA jestem autorem żartu i mu psuję opinię. No to ja
    >>mu odpisałem, że to nieprawda, bo znalazłem fotkę w sieci (podałem
    >>mu adres strony) i mu stamtąd przesłałem. Równie dobrze mógłbym
    >>wcześniej przesłać mu adres tej strony, dostępnej przecież dla
    >>każdego.
    >
    >a co pan komendant napsiałe do ciebie? może warto iść do prawnika i
    >sprawdzić czy to pan komendant nie naruszył prawa.

    Napisał, że podjął czynności prawne celem ustalenia moich danych osobowych oraz że
    publikacje, których jego zdaniem
    ja jestem autorem stanowią przestępstwo określone w art 212 kodeksu karnego oraz
    naruszają jego dobra osobiste
    określone w art 23 Kodeksu Cywilnego. Że wprowadzam opinię publiczną w błąd
    sugerując , że to on ręcznie steruje
    urządzeniami na skrzyżowaniu.

    --
    Pzdr.
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1