eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 61. Data: 2012-02-15 08:22:54
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2012-02-15 08:49, Henry(k) pisze:
    > To nie technologie nie dorosły do naszych czasów - to ludzie
    > zostali mentalnością (albo "mendalnością" jak piszą niektórzy) w
    > przeszłości.

    Dobrze że chociaż ty poszedłeś z duchem czasu.


  • 62. Data: 2012-02-15 12:00:25
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2012-02-14 18:16, Henry(k) pisze:
    > Że teoretyzujesz to wiem. Pewnie uważasz że wydawcy/producenci z czystej
    > złośliwości lobbują za zakazem piractwa i wcale nie mają z tego tytułu
    > żadnych strat.

    Widzisz gdyby tak było, że dokładają przez piratów do interesu, to już
    dawno zwinęli by się z rynku i nastawiali by budek z gyrosem, na których
    zawsze się zarobi. A oni są uparci i mimo widma bankructwa nadal klepią
    te piratowane programy.


  • 63. Data: 2012-02-15 15:18:04
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: Mark <t...@a...w.pl>

    Dnia Tue, 14 Feb 2012 18:15:33 +0100, Henry(k) napisał(a):

    >> niestety porownania kradziezy obiektow fizycznych do podejrzenia o posiadanie
    >> programow skopiowanych wbrew zapisom licencji maja jedna wade - sa do dupy
    >
    > Były... w średniowieczu. Ale mamy już XXI wiek - teraz licencja może
    > decydować o tym czy pójdziesz siedzieć czy nie.

    Bzdury gadasz.
    Zapoznaj sie lepiej z historia praw autorskich, zwlaszcza pod uwage polecam
    "licesing act" z 17-18wiecznej Angli, wojne o praawa do wydawania dziel
    Szekspira.
    Prawa licencyjne to nie cos co urodzilo sie w 21 wieku.


  • 64. Data: 2012-02-15 17:39:41
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Henry(k)" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:b640hn8eqzdu$.1b7rbcbdxjz3e$.dlg@40tude
    .net...
    > Masz na myśli coś jeszcze poza przyzwyczajaniem do swoich programów i
    > ustalanie "standardów" (typu "przyjmujemy do wysruku tylko .psd/.cdr")?

    Pośrednio nie.
    Na uczelniach (nie wiem czy wszystkich) praca dyplomowa musi być z microsoft
    office (nie chodzi o samo doc).
    Załóżmy, że osoba w domu piraci photoshop. Nie ważne do czego używa. Jednak
    zauważa, że może na tym "wyżyć". Zakłada firme i musi kupić legalny (nawet jak
    dostanie pracę w drukarni - na jego stanowisko pracy soft musi być legalny). Dla
    producenta oprogramowania to same plusy - umie jego software, a nie konkurencji.
    Dlatego jestem za tym, aby piracenie na własny użytek (nie zarobkowy) nie było
    tak ścigane. Co innego z firmami, które zarabiają - tutaj byłbym bezwzględny.


  • 65. Data: 2012-02-15 17:41:08
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Henry(k)" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q4xekh6y1e3$.1qo1j4vscpmah$.dlg@40tude.
    net...
    > Teraz mamy nowe czasy i powinniśmy też myśleć o przyszłości. Już teraz
    > piractwo nie jest potrzebne - prawie wszystko (na potrzeby domowe) można
    > zrobić za darmo lub tanio. Muzyka jest darmowa lub tania. Filmy są darmowe
    > lub tanie. To nie technologie nie dorosły do naszych czasów - to ludzie
    > zostali mentalnością (albo "mendalnością" jak piszą niektórzy) w
    > przeszłości.

    To znajdź mi darmowe oprogramowanie do zdejmowania haseł z pdf.


  • 66. Data: 2012-02-15 17:41:34
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: spp <s...@g...pl>

    On 2012-02-15 18:39, qwerty wrote:

    > Dlatego jestem za tym, aby
    > piracenie na własny użytek (nie zarobkowy) nie było tak ścigane. Co
    > innego z firmami, które zarabiają - tutaj byłbym bezwzględny.

    Kradzież tak, paserstwo nie.

    Ciekawe.. :(

    --
    spp


  • 67. Data: 2012-02-15 18:39:26
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "spp" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jhgqom$aog$...@i...gazeta.pl...
    > Kradzież tak, paserstwo nie.
    >
    Jaka kradzież?


  • 68. Data: 2012-02-15 19:37:15
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 15 Feb 2012 18:41:08 +0100, qwerty napisał(a):

    > To znajdź mi darmowe oprogramowanie do zdejmowania haseł z pdf.

    To już jest specjalistyczne oprogramowanie - wiadomo że nie wszystko się da
    za darmo. Poza tym "PDF Password Remover" to kosztuje 20usd - więc to nie
    rujnuje. Chyba że online'owy PDFUnlock działa.

    Henry


  • 69. Data: 2012-02-15 19:48:44
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 15 Feb 2012 18:39:41 +0100, qwerty napisał(a):

    > Na uczelniach (nie wiem czy wszystkich) praca dyplomowa musi być z microsoft
    > office (nie chodzi o samo doc).

    Tego nie rozumiem. Pomijając już to ze uczelnie mają różne programy Student
    select z tanim oprogramowaniem, to wymuszanie formatu... hmm... (ja to
    chyba oddawałem tylko wydruki).

    > Załóżmy, że osoba w domu piraci photoshop. Nie ważne do czego używa. Jednak
    > zauważa, że może na tym "wyżyć". Zakłada firme i musi kupić legalny (nawet jak
    > dostanie pracę w drukarni - na jego stanowisko pracy soft musi być legalny).

    Albo spiraci PS a będzie musiał kupić CDR. Lub odwrotnie.

    Henry


  • 70. Data: 2012-02-15 19:54:53
    Temat: Re: Zapominam czy odmawiam? Co jest skuteczniejsze? (Szyfrowanie)
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 15 Feb 2012 16:18:04 +0100, Mark napisał(a):

    > Bzdury gadasz.
    > Zapoznaj sie lepiej z historia praw autorskich, zwlaszcza pod uwage polecam
    > "licesing act" z 17-18wiecznej Angli, wojne o praawa do wydawania dziel
    > Szekspira.
    > Prawa licencyjne to nie cos co urodzilo sie w 21 wieku.

    No to spudłowałem - wychodzi niechęć do historii i trzeba wrócić do książek
    ;-) Dzięki za zwrócenie uwagi.

    Henry

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1