eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: Wydumane długi z przed 10 lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2011-07-01 22:06:03
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-01 23:48, Marcin Wasilewski pisze:

    > Rozbroiło mnie pouczenie sądu, cyt: "Nakaz zapłaty został wydany
    > na podstawie twierdzeń powoda, niezweryfikowanych na podstawie
    > dowodów przez sąd."


    Powód twierdził, że ma dowody X, Y, Z ... Sąd "dał wiarę", że
    powód dowody X, Y i Z posiada, dlatego ich nie "weryfikował".
    Jeśli nie zgadzasz się z nakazem i uznajesz, że roszczenie nie
    istnieje - polecam założyć konto na EPU i złożyć sprzeciw.
    Szybko wyjaśniam dlaczego zalecam konto na EPU - nie zostaniesz
    przez nikogo zrobiony w wała doręczeniem pisma w stylu "nie
    podjęto w terminie". Przynajmniej na etapie EPU. Złożysz
    sprzeciw i już w normalnym postępowaniu sądowym "wyłuszczasz
    swoje racje".

    > No to czyli prawodastwo naszej najjaśniejszej zeszło już do tego
    > poziomu, że wystarczy upatrzeć sobie przysłowiowego Kowalskiego,
    > poczekać aż pojedzie na upragnione długie wakacje, albo na kilka
    > miesięcy za granicę do pracy i złożyć pozew w e-sądzie o jakieś
    > wydumane roszczenie nie mające pokrycia w niczym i poczekać aż
    > się nakaz uprawomocni. LOL.

    Nie widzę związku pomiędzy 1 częścią wypowiedzi a tą. Tak, tak
    to wygląda w PL, i EPU nie ma z tym nic wspólnego. Jak
    pojedziesz na wakacje i ja o tym będę wiedział, znając twój
    adres mogę "wyprodukować" czy to przez EPU czy przez zwykły sąd
    nakaz na ciebie. Tobie jednak przysługują mimo wszystko środki
    prawne do obrony - przywracanie terminów, zabezpieczenia
    przeciwegzekucyjne etc. Więc nie lamentuj psiocząc na EPU w
    szczególności, bo ułatwiło ono życie wielu przedsiębiorstwom w
    polsce.

    > Ale wracając do tematu, ta niby firemka z Luksemburga odkupiła
    > roszczenie, które nigdy nie zostało przeze mnie uznane.

    Co to znaczy ?

    > oczywiście wiedząc, że odmówiłem zapłaty tych spornych
    > należności wolała oczywiście poczekać 10 lat (bo w sądzie nie
    > miała by szans) i sprzedać to niby zadłużenie firemce z
    > Luksemburga. Całość zadłużenia to jakieś 170 zł + odsetki, ale
    > widocznie i takie śmieci opłaca się skupować.

    Skoro tak - podnieś zarzut przedawnienia i przestań pierdolić od
    rzeczy.

    > I teraz na co się powoływać?

    Na sny teściowej.

    > 1a) Powód powołuje się na faktury, które nigdy nie zostały
    > przeze mnie podpisane,

    Ha ha ha ... fakturę z tepsy/gazowni/elektrowni, która co
    miesiąc przychodzi - podpisujesz ???

    > 2) Czy można (z realną szansą na odzyskanie) wnosić o zwrot
    > kosztów wysłania sprzeciwu (opłata pocztowa)?

    Załóż konto w EPU, a potem jak wygrasz w normalnym postępowaniu
    przysługuje ci zwrot kosztów. Chcesz zarobić - weź prawnika,
    który nie będzie pieprzył jak potłuczony co ty czynisz, a wydębi
    jeszcze koszty zastępstwa ... jak uzna, że jesteś normalny, to
    może i się z tobą podzieli tymi kosztami. Postawiono cię przed
    możliwością *zarobienia* kasy, a ty płaczesz. Nosz ja pierdolę.

    > kosztów dojazdu na sprawę, noclegu i utracony zarobek (do
    > Lublina mam jakieś 700 km,

    Wejdź dziecko na stronę tego sądu z lublina i poczytaj, czy
    muszisz tam jeździć.

    > Ogólnie ma ktoś doświadczenia jak przebiega sprawa w tym dziwnym
    > e-sądzie, jeśli nie decyduję się na wymianę korespondencji w
    > formie elektronicznej?

    Dokładnie tak przebiega, jak jest to opisane na stronach tego
    "dziwnego" sądu.


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 2. Data: 2011-07-01 22:13:14
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-02 00:06, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > jak uzna, że jesteś normalny, to może i się z tobą podzieli tymi kosztami.

    Znaczy się mają się jeszcze dzielić tymi 60zł?

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2011-07-01 22:28:43
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-02 00:13, Liwiusz pisze:

    >> jak uzna, że jesteś normalny, to może i się z tobą podzieli
    >> tymi kosztami.
    > Znaczy się mają się jeszcze dzielić tymi 60zł?

    A nie ? W tesco aktualnie litr podłego balantajsa kosztuje 59
    PLN ... ... wyjdzie, że obu będzie taniej :)


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 4. Data: 2011-07-01 23:14:12
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:iulgcn$in3$1@node2.news.atman.pl...

    >> Ale wracając do tematu, ta niby firemka z Luksemburga odkupiła
    >> roszczenie, które nigdy nie zostało przeze mnie uznane.

    > Co to znaczy ?

    No to znaczy, że firma wystawia fakturę, ty ją reklamujesz, firma
    reklamacji nie uwzględnia, a ja stwierdzam, że jeśli uważacie, że macie
    rację, to podajcie mnie do sądu. Firma nie podaje, a po 10 latach sprzedaje
    "wierzytelność".

    >> 1a) Powód powołuje się na faktury, które nigdy nie zostały
    >> przeze mnie podpisane,

    > Ha ha ha ... fakturę z tepsy/gazowni/elektrowni, która co miesiąc
    > przychodzi - podpisujesz ???


    Z gazownią, tepsą, elektrownią masz umowę. Powód powołuje się na gołe
    faktury nie przedkładając umowy jako dowodu.

    >> 2) Czy można (z realną szansą na odzyskanie) wnosić o zwrot
    >> kosztów wysłania sprzeciwu (opłata pocztowa)?
    > Załóż konto w EPU, a potem jak wygrasz w normalnym postępowaniu
    > przysługuje ci zwrot kosztów. Chcesz zarobić - weź prawnika, który nie
    > będzie pieprzył jak potłuczony co ty czynisz, a wydębi jeszcze koszty
    > zastępstwa ... jak uzna, że jesteś normalny, to może i się z tobą podzieli
    > tymi kosztami. Postawiono cię przed możliwością *zarobienia* kasy, a ty
    > płaczesz. Nosz ja pierdolę.

    No i co? Już do końca życia będę musiał zaglądać na konto EPU, czy tam
    czasem nowy potencjalny pozew się nie pojawił?
    W jakim trybie zostanę powiadomiony o potencjalnym kolejnym pozwie za np.
    nast. 10 lat, gdy o tym całym EPU już zapomnę, o loginie, haśle i kluczu nie
    wspominając? Jeśli papierowo to ok. Jeśli poprzez EPU, to nie dziękuję,
    kolejna rzecz do sprawdzania na wszelki wypadek.



  • 5. Data: 2011-07-01 23:33:29
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-02 01:14, Marcin Wasilewski pisze:

    >>> Ale wracając do tematu, ta niby firemka z Luksemburga odkupiła
    >>> roszczenie, które nigdy nie zostało przeze mnie uznane.
    >> Co to znaczy ?

    VS :podpisanie faktury

    > uważacie, że macie rację, to podajcie mnie do sądu. Firma nie
    > podaje, a po 10 latach sprzedaje "wierzytelność".

    I wierzyciel wtórny podaje cie do sądu - czyli to o co prosiłeś
    .,.. Spełniono twoje marzenie i się plujesz ? Walcz przed sądem.

    > Z gazownią, tepsą, elektrownią masz umowę. Powód powołuje się na
    > gołe faktury nie przedkładając umowy jako dowodu.

    Bo w EPU nie ma obowiązku przedstawiania czegokolwiek, oprócz
    przedstawienia się.

    > No i co? Już do końca życia będę musiał zaglądać na konto EPU,

    Nie - maila dostaniesz, że ktoś cię pozwał.

    Idąc twoim tokiem rozumowania: I co ? Do końca życia będę musiał
    zaglądać do skrzynki na listy ?

    > W jakim trybie zostanę powiadomiony o potencjalnym kolejnym
    > pozwie za np. nast. 10 lat,

    Zajrzyj, kurwa, na stronę EPU co ci zaleciłem w poprzednim
    poście, to się kurwa dowiesz.

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 6. Data: 2011-07-02 00:22:41
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:iullgk$njo$1@node2.news.atman.pl...

    >> No i co? Już do końca życia będę musiał zaglądać na konto EPU,
    > Nie - maila dostaniesz, że ktoś cię pozwał.

    Fajnie, tylko że mail potrafi nie dojść.

    > Idąc twoim tokiem rozumowania: I co ? Do końca życia będę musiał zaglądać
    > do skrzynki na listy ?
    >> W jakim trybie zostanę powiadomiony o potencjalnym kolejnym
    >> pozwie za np. nast. 10 lat,
    > Zajrzyj, kurwa, na stronę EPU co ci zaleciłem w poprzednim poście, to się
    > kurwa dowiesz.

    Zajrzałem i nic na temat potencjalnych przyszłych postępowań nie
    znalazłem.
    Natomiast aby zamknąć konto i tak trzeba wysłać papier. Biorąc to pod uwagę
    wolę wysłać papier ze sprzeciwem i żadnego konta sobie nie otwierać.

    Tak więc pytanie zostaje aktualne - sprzeciw składać no formularzu SP,
    czy w postaci zwykłego pisma?




  • 7. Data: 2011-07-02 01:04:21
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-02 02:22, Marcin Wasilewski pisze:

    >>> No i co? Już do końca życia będę musiał zaglądać na konto EPU,
    >> Nie - maila dostaniesz, że ktoś cię pozwał.
    > Fajnie, tylko że mail potrafi nie dojść.

    A ... zapomniełem, poczta polska ma 100 % skuteczność ...

    >> Idąc twoim tokiem rozumowania: I co ? Do końca życia będę
    >> musiał zaglądać do skrzynki na listy ?
    >>> W jakim trybie zostanę powiadomiony o potencjalnym kolejnym
    >>> pozwie za np. nast. 10 lat,
    >> Zajrzyj, kurwa, na stronę EPU co ci zaleciłem w poprzednim
    >> poście, to się kurwa dowiesz.
    > Zajrzałem i nic na temat potencjalnych przyszłych postępowań nie
    > znalazłem.

    To jesteś ślepy. Masz konto na EPU - powiadomienia o
    postępowaniach "przeciwko" tobie dostajesz na EPU (w panelu
    sterowania) + powiadomienie na e-mail.

    > Natomiast aby zamknąć konto i tak trzeba wysłać papier. Biorąc
    > to pod uwagę wolę wysłać papier ze sprzeciwem i żadnego konta
    > sobie nie otwierać.

    W porzo - daj się walić w dupę tekstem "awizowano-nie podjęto w
    terminie"

    > Tak więc pytanie zostaje aktualne - sprzeciw składać no
    > formularzu SP, czy w postaci zwykłego pisma?

    Jakkolwiek sprzeciwu w EPU nie złożysz - pójdzie do "papierowego
    rejonu".

    I teraz skup się. Będąc w mozambiku - ktoś cię pozwie w epu,
    żeby cię wydymać - mając konto w EPU dowiesz się o pozwie. Nie
    mając - do sądu wróci zwrotka "nie podjęto w terminie".


    END.

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 8. Data: 2011-07-02 02:36:08
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:iulqr0$ska$1@node2.news.atman.pl...

    >> Fajnie, tylko że mail potrafi nie dojść.
    > A ... zapomniełem, poczta polska ma 100 % skuteczność ...


    Nie, ale zawsze są dwie próby.

    > W porzo - daj się walić w dupę tekstem "awizowano-nie podjęto w terminie"

    Może nie uwierzysz, ale na poczcie praktycznie wszyscy mnie znają, więc
    mało realny scenariusz, ponieważ czasem nie dojdę do skrytki, a już mnie
    informują, że polecony mam do odebrania.

    >> Tak więc pytanie zostaje aktualne - sprzeciw składać no
    >> formularzu SP, czy w postaci zwykłego pisma?
    > Jakkolwiek sprzeciwu w EPU nie złożysz - pójdzie do "papierowego rejonu".
    > I teraz skup się. Będąc w mozambiku - ktoś cię pozwie w epu, żeby cię
    > wydymać - mając konto w EPU dowiesz się o pozwie. Nie mając - do sądu
    > wróci zwrotka "nie podjęto w terminie".

    A jeśli pozew nie pójdzie przez EPU to i tak się o nim nie dowiesz w tym
    Mozambiku.


  • 9. Data: 2011-07-02 04:15:10
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-02 04:36, Marcin Wasilewski pisze:

    >>> Fajnie, tylko że mail potrafi nie dojść.
    >> A ... zapomniełem, poczta polska ma 100 % skuteczność ...
    > Nie, ale zawsze są dwie próby.

    Które kończą się 100 % skutecznością. Masz racje. BTW -
    współczuję urlopów, ja jak jadę na *urlop* to minimum pełny miesiąc.

    >> W porzo - daj się walić w dupę tekstem "awizowano-nie podjęto
    >> w terminie"
    > Może nie uwierzysz, ale na poczcie praktycznie wszyscy mnie
    > znają,

    WOW ... taki światowiec, a ktoś cię pozwać chce ? To już chyba
    wiem co jest na rzeczy - wstyd na wiosce, że przyszło pismo z
    sądu ...

    > A jeśli pozew nie pójdzie przez EPU to i tak się o nim nie
    > dowiesz w tym Mozambiku.

    Masz rację, ale zacząłeś narzekać na EPU, i tego EPU się
    trzymaliśmy. EPU ma tą przewagę, że jak ktoś cię pozwie gdy
    będziesz w mozambiku - możesz "upierdolić" postępowanie. Jak
    ktoś cie pozwie "klasycznie" - to musisz odkręcać sytuację.

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 10. Data: 2011-07-02 05:29:33
    Temat: Re: Wydumane długi z przed 10 lat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-02 01:33, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > Nie - maila dostaniesz, że ktoś cię pozwał.

    Nie, nawet jak ma się konto w EPU, to nakaz zapłaty przychodzi pocztą
    tradycyjną (równocześnie można od razu zobaczyć w systemie, czy ktoś nas
    pozwał [jeśli podał nasz pesel], jeszcze przed wydaniem nakazu zapłaty).

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1