eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Użyczenie mieszkania a komornik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2008-06-12 21:03:45
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: manfred <m...@p...onet.pl>



    > Rozumiem, że użyczenie to nie wynajem, bo użyczenie z definicji jest za
    > darmo.
    > Jak mówisz o wynajmie czyli mu coś płacisz,to dostaniesz pisemko od
    > komornika że od tego momentu masz przelewać pieniądze na konto wskazane
    > przez komornika. I radzę tak robić.
    > Oczywiście właściciel z ojcem wkurzą się niemiłosiernia i pewnie cię
    > wywalą skoro zysk im się urwał.
    > Jak rzeczywiście mówisz o użyczeniu (za darmo) to teraz oberwiesz z
    > grubej rury.
    > Z racji tego, że nie płacisz nic, a normalnie musiałbyś płacić gdybyś
    > wynajął, to to jest twój dochód. Zarobiłeś bo "nie wydałeś".
    > Doliczyłeś to do podatku? Nie? To niech cię teraz głowa boli jak to
    > odkręcić w urzędzie skarbowym za 8 lat. Z odsetkami.
    > Właściciel mieszkania ma zresztą identyczny problem. Też ma zapłacić
    > podatek od tego co mógłby zarobić gdyby wynajął, a nie dał ci za darmo.


    >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>>>

    Brzmi jak czarny sen nie bardzo rozumię ktoś mi pozwala mieszkać za
    darmo to muszę od tego zapłacić podatek??? Jeśli kumpel pożycza mi
    samochód i ja nim jeżdżę to też muszę zapłacić podatek bo nie kupiłem
    samochodu?


  • 12. Data: 2008-06-12 21:18:43
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    "manfred" <m...@p...onet.pl> wrote
    >Brzmi jak czarny sen nie bardzo rozumię ktoś mi pozwala mieszkać za
    >darmo to muszę od tego zapłacić podatek???

    Jeśli dostajesz coś za darmo, za co byś musiał gdzie indzej zapłacić to masz
    przychód, bo zostałeś zwolniony z zapłaty. De facto więc jesteś bogatszy,
    gdyż pieniądze zamiast do usługodawcy zostały u Ciebie.



  • 13. Data: 2008-06-12 21:20:19
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Piotr [trzykoty] pisze:

    > IMO ważną umowę i podstawę do zamieszkiwania. Ale pytanie, co jak komornik
    > zechce zająć mieszkanie i zlicytować?

    Niewiele. Będzie zmartwienie nowego właściciela.

    > A umowę masz z ojcem przedstawiającym się jako właściel? Bo w sumie może
    > ojciec po prostu był pełnomocnikiem syna za jego zgodą, byłaby teraz umowa
    > juz ważna.

    A jeśli nie miał i syn się na niego wypnie, to ten ojciec może mieć
    jeszcze oszustwo na koncie... Brrr...


  • 14. Data: 2008-06-12 21:23:10
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek pisze:

    > Jak mówisz o wynajmie czyli mu coś płacisz,to dostaniesz pisemko od
    > komornika że od tego momentu masz przelewać pieniądze na konto wskazane
    > przez komornika. I radzę tak robić.

    Tu zgoda.

    > Oczywiście właściciel z ojcem wkurzą się niemiłosiernia i pewnie cię
    > wywalą skoro zysk im się urwał.
    > Jak rzeczywiście mówisz o użyczeniu (za darmo) to teraz oberwiesz z
    > grubej rury.
    > Z racji tego, że nie płacisz nic, a normalnie musiałbyś płacić gdybyś
    > wynajął, to to jest twój dochód. Zarobiłeś bo "nie wydałeś".

    Tu już mocno powątpiewam - użyczenie to nie darowizna. Przykład: pożyczę
    komuś znajomemu swoją płytę z filmem. Czy on powinien odprowadzić
    podatek od tego, co zaoszczędził np. na wypożyczalni? Litości!

    > Doliczyłeś to do podatku? Nie? To niech cię teraz głowa boli jak to
    > odkręcić w urzędzie skarbowym za 8 lat. Z odsetkami.
    > Właściciel mieszkania ma zresztą identyczny problem. Też ma zapłacić
    > podatek od tego co mógłby zarobić gdyby wynajął, a nie dał ci za darmo.

    A to już totalna brednia.


  • 15. Data: 2008-06-12 21:29:59
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: manfred <m...@p...onet.pl>

    > Jeśli dostajesz coś za darmo, za co byś musiał gdzie indzej zapłacić to masz
    > przychód, bo zostałeś zwolniony z zapłaty. De facto więc jesteś bogatszy,
    > gdyż pieniądze zamiast do usługodawcy zostały u Ciebie.
    >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
    >>>>


    Czyli jeśli ktoś pozwoli mi mieszkać w swoim mieszkaniu np dobry
    kolega to czy mi się podoba czy nie muszę płacić od tego podatek???


  • 16. Data: 2008-06-12 21:47:31
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotr [trzykoty] wrote:
    > "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote
    >> Wiem wiem. Dziwne ale prawdziwe. Nie ja to wymy?li?em.
    >
    > Przecie? skoro z ustalen faktycznych zak?ada sie, ?e by?o to darmowe, a wiec
    > podatek ma zap?acae ten co dosta? us?uge za darmo to na jakiej podstawie od
    > tej samej transakcji ma p?aciae us?ugodawca? Podwójne opodatkowanie?

    Bo tak sobie w sejmie wymyślili.
    Koniec kropka.


    > Jaki
    > podatek, przecie? us?ugodawca nie mia? ?adnego przychodu ani pienie?nego ani
    > niepienie?nego.Wska? podstawe, prosze, bo mnie strasznie zaintrygowa?e?.

    poszukaj w archiwum grupy. Roi się od tego bardziej niż komary wieczorem.


  • 17. Data: 2008-06-12 21:49:20
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    manfred wrote:
    >
    >> Rozumiem, że użyczenie to nie wynajem, bo użyczenie z definicji jest za
    >> darmo.
    >> Jak mówisz o wynajmie czyli mu coś płacisz,to dostaniesz pisemko od
    >> komornika że od tego momentu masz przelewać pieniądze na konto wskazane
    >> przez komornika. I radzę tak robić.
    >> Oczywiście właściciel z ojcem wkurzą się niemiłosiernia i pewnie cię
    >> wywalą skoro zysk im się urwał.
    >> Jak rzeczywiście mówisz o użyczeniu (za darmo) to teraz oberwiesz z
    >> grubej rury.
    >> Z racji tego, że nie płacisz nic, a normalnie musiałbyś płacić gdybyś
    >> wynajął, to to jest twój dochód. Zarobiłeś bo "nie wydałeś".
    >> Doliczyłeś to do podatku? Nie? To niech cię teraz głowa boli jak to
    >> odkręcić w urzędzie skarbowym za 8 lat. Z odsetkami.
    >> Właściciel mieszkania ma zresztą identyczny problem. Też ma zapłacić
    >> podatek od tego co mógłby zarobić gdyby wynajął, a nie dał ci za darmo.
    >
    >
    >
    > Brzmi jak czarny sen nie bardzo rozumię ktoś mi pozwala mieszkać za
    > darmo to muszę od tego zapłacić podatek??? Jeśli kumpel pożycza mi
    > samochód i ja nim jeżdżę to też muszę zapłacić podatek bo nie kupiłem
    > samochodu?

    TAK.
    Druga strona też musi.
    Użyczenie jest opodatkowane PODWÓJNIE. Po jednej (podatek od
    zaoszczędzonej kasy) i po drugiej (od potencjalnego zysku, który mógłby
    być).
    Wyjątkiem jest użyczenie w rodzinie. Rzeczywiscie darmowe.



  • 18. Data: 2008-06-12 21:50:14
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    manfred wrote:
    >> Jeśli dostajesz coś za darmo, za co byś musiał gdzie indzej zapłacić to masz
    >> przychód, bo zostałeś zwolniony z zapłaty. De facto więc jesteś bogatszy,
    >> gdyż pieniądze zamiast do usługodawcy zostały u Ciebie.
    >
    >
    > Czyli jeśli ktoś pozwoli mi mieszkać w swoim mieszkaniu np dobry
    > kolega to czy mi się podoba czy nie muszę płacić od tego podatek???

    tak.
    kolega też.

    witamy w raju.


  • 19. Data: 2008-06-12 21:55:08
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > witek pisze:
    >
    >> Jak mówisz o wynajmie czyli mu coś płacisz,to dostaniesz pisemko od
    >> komornika że od tego momentu masz przelewać pieniądze na konto
    >> wskazane przez komornika. I radzę tak robić.
    >
    > Tu zgoda.
    >
    >> Oczywiście właściciel z ojcem wkurzą się niemiłosiernia i pewnie cię
    >> wywalą skoro zysk im się urwał.
    >> Jak rzeczywiście mówisz o użyczeniu (za darmo) to teraz oberwiesz z
    >> grubej rury.
    >> Z racji tego, że nie płacisz nic, a normalnie musiałbyś płacić gdybyś
    >> wynajął, to to jest twój dochód. Zarobiłeś bo "nie wydałeś".
    >
    > Tu już mocno powątpiewam - użyczenie to nie darowizna. Przykład: pożyczę
    > komuś znajomemu swoją płytę z filmem. Czy on powinien odprowadzić
    > podatek od tego, co zaoszczędził np. na wypożyczalni? Litości!
    >
    >> Doliczyłeś to do podatku? Nie? To niech cię teraz głowa boli jak to
    >> odkręcić w urzędzie skarbowym za 8 lat. Z odsetkami.
    >> Właściciel mieszkania ma zresztą identyczny problem. Też ma zapłacić
    >> podatek od tego co mógłby zarobić gdyby wynajął, a nie dał ci za darmo.
    >
    > A to już totalna brednia.


    sprawdź zanim coś napiszesz

    google.com --> podatek od użyczenia



  • 20. Data: 2008-06-12 22:11:47
    Temat: Re: Użyczenie mieszkania a komornik
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek pisze:

    > TAK.
    > Druga strona też musi.
    > Użyczenie jest opodatkowane PODWÓJNIE. Po jednej (podatek od
    > zaoszczędzonej kasy) i po drugiej (od potencjalnego zysku, który mógłby
    > być).
    > Wyjątkiem jest użyczenie w rodzinie. Rzeczywiscie darmowe.
    >
    >

    To ja poproszę podstawę prawną - ustawa, artykuł...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1