eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUprawomocnienie z niejawnego bez doreczenia?? › Re: Uprawomocnienie z niejawnego bez doreczenia??
  • Data: 2015-05-01 12:59:11
    Temat: Re: Uprawomocnienie z niejawnego bez doreczenia??
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01-05-15 o 12:52, Liwiusz pisze:

    >>>> Jeśli sąd - wiemy że błędnie - uznał za skutecznie doręczone pismo
    >>>> pozostawione w aktach sprawy (a tak podejrzewam), to termin biegnie od
    >>>> wydania danego dokumentu. Nie mieszaj proszę.
    >>> Sam mieszasz. Poczytaj o zasadach przywracania terminów. Jeśli od
    >>> upłynięcia terminu minął ponad rok, to nawet trzeba powoływać się na
    >>> "szczególne okoliczności". A to bez sensu, bo "złożenie do akt" nie jest
    >>> doręczeniem i to trzeba wykazywać, a nie to, że "tak, termin już minął,
    >>> ale się spóźniłem bo to-i-tamto, skoro żadnego spóźnienia nie ma.
    >> Liwiusz! Sąd to ocenia z własnego punktu widzenia. Jeśli z jakiegoś
    >> powodu uznał, że pozostawienie w aktach sprawy jest doręczeniem, to stan
    >> faktyczny nie ma tu nic do rzeczy.
    > Ale ocena ta nie jest dowolna, a w razie błędnej oceny przysługuje na
    > nią (czyli na odrzucenie zażalenia jako złożonego po terminie) właśnie
    > zażalenie.
    >
    Ty chcesz się zażalać, czy rozwiązać problem.
    >
    >>>> Zawsze w takich wypadkach, gdy po czasie na wniesienie środka
    >>>> zaskarżenia dowiadujesz się o czymś,
    >>> Nie. Przywrócenie terminu ma na celu jego dochowanie w sytuacji gdy nie
    >>> miałeś obiektywnej możliwości jego dochowania, np. miałeś wypadek itp.
    >>> Nie mieszaj, proszę.
    >> Nie miałeś obiektywnej możliwości dochowania terminu wniesienia
    >> zaskarżenia decyzji, bowiem Ci jej nie doręczono, więc o niej nie
    >> wiedziałeś. Dowiedziałeś się teraz, więc wnosisz środek odwoławczy.
    > Mam środek odwoławczy, PONIEWAŻ termin na nie minął, a nie że "termin
    > minął, bo źle doręczyliśmy".

    Sąd uznał, ze termin minął i nie kłóć się z sądem, bo zanim wygrasz, to
    możesz już być bankrutem.
    >
    >
    >> Z jakiegoś powodu sąd uznał, ze prawidłowo go dostarczono.
    > Ale źle uznał.

    Pewnie masz tu racje, ale to faktu nie zmienia, że uznał.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1