eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Udział w komisji wojskowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 41. Data: 2011-03-25 13:16:00
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.03.2011 13:53, Kamil pisze:

    >>> Dobra, streściłeś "Kroll`a" - i co to ma wspólnego do rzeczywistości?
    >>
    >> Kogo/co?
    >
    > Nie udawaj greka lawa -:)
    > http://www.filmweb.pl/Kroll

    W odróżnieniu od ciebie mój świat nie kończy się na TV.

    >>> Nie byłeś, nie wiesz - to po co zabierasz głos?
    >>
    >> W Paryżu też nigdy nie byłem...
    >
    > Co mnie to obchodzi?

    A co ciebie obchodzi, czy dałem się zapakować w mundurek?

    >> Mówisz, że wobec tego wieża Eiffla nie istnieje?
    >
    > Ja nic takiego nie powiedziałem.

    Sugerowałeś, że skoro osobiście nie doświadczyłem "rozkoszy" poboru, to
    nie mogę nic wiedzieć na ten temat.

    Może komunikacja międzyludzka jest dla ciebie nowością, ale ja mam ją
    opanowaną od bardzo dawna. I potrafię wykorzystywać ten niezwykły dla
    ciebie talent do komunikacji z ludźmi, którzy ZSW przeszli, ale - w
    przeciwieństwie do ciebie - nie mają przez to wygładzonej kory mózgowej.


  • 42. Data: 2011-03-25 13:17:29
    Temat: Re: Udzia? w komisji wojskowej
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.03.2011 13:57, Kamil pisze:
    > Dnia Fri, 25 Mar 2011 13:50:31 +0100, Andrzej Ława napisał(a):
    >
    >> ...napisał anonimowy szczyl, który nawet przedstawić się boi,
    >
    > Eee tam, sygnaturka nie ustawiona :)

    Tak się tłumacz, pizdo bez honoru.

    >> a za to ma potężną skłonność do projekcji.
    >
    > Projekcja? hahah - marzy ci się znowu sesja z Andrzejem S? :))
    > To były niezapomniane chwile - co? ;)

    Znowu jakieś swoje zboczenia innym imputujesz...


  • 43. Data: 2011-03-25 13:19:33
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.03.2011 14:11, witek pisze:
    > On 3/25/2011 5:59 AM, Andrzej Ława wrote:
    >> O, taaak... Malowanie trawy na zielono, chlanie i posłuszne wykonywanie
    >> rozkazów jakiegoś trepa... Do tego trzeba mieć taaaaaaaaaaaakie jaja.
    >
    > co niektórym, żeby im jaja wyrosły i wydorośleli właśnie czegoś takiego
    > brakuje.

    ROTFL

    > Same mięczaki na rynku.

    Albo pozbawione wyobraźni i inicjatywy robociki, które wymagają
    pilnowania, szczegółowych rozkazów, bo sami to potrafią tylko się obijać
    i chlać ;->


  • 44. Data: 2011-03-25 13:53:46
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: RadoslawF <r...@o...pl>

    Dnia 2011-03-25 13:30, Użytkownik Kamil napisał:
    > Dnia Fri, 25 Mar 2011 12:51:09 +0100, RadoslawF napisał(a):
    >
    >> Najlepsza metodą było pójść na studia, no ale do tego to
    >> rozum jest potrzebny.
    >
    > Czego w całej rozciągłości ci brakuje :)
    > Jak ulał spełniasz te kryteria:
    > www.maturatobzdura.tv

    Już dzięki wklejeniu takiego linko widać że jednak piszesz o sobie.
    Poucz się trochę przed ta maturą. :-)


    Pozdrawiam


  • 45. Data: 2011-03-25 13:55:30
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/25/2011 8:19 AM, Andrzej Ława wrote:
    > W dniu 25.03.2011 14:11, witek pisze:
    >> On 3/25/2011 5:59 AM, Andrzej Ława wrote:
    >>> O, taaak... Malowanie trawy na zielono, chlanie i posłuszne wykonywanie
    >>> rozkazów jakiegoś trepa... Do tego trzeba mieć taaaaaaaaaaaakie jaja.
    >>
    >> co niektórym, żeby im jaja wyrosły i wydorośleli właśnie czegoś takiego
    >> brakuje.
    >
    > ROTFL
    >
    >> Same mięczaki na rynku.
    >
    > Albo pozbawione wyobraźni i inicjatywy robociki, które wymagają
    > pilnowania, szczegółowych rozkazów, bo sami to potrafią tylko się obijać
    > i chlać ;->

    wiesz, pojechałem w tamtym roku z "tatusiami" na kamping.
    Jak przyszło do rozstawiania namiotów, to myślałem, że będe musiał na
    szybko jakieś panny wzywać żeby pocieszyc te cielaki.
    Faceci w wieku 25 - 35 lat. Same lewe ręce. I ani jednej prawej.
    "Nie da sie. nie umiem. dlaczego ja. no to musimy zrobic zebranie i
    zaplanowac czynnosci, żeby sie nie dublować i sobie w droge nie
    wchodzić." i podobne pierdoły jak już podnieśli swoje tyłki.







  • 46. Data: 2011-03-25 14:03:57
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 25.03.2011 14:55, witek pisze:

    > wiesz, pojechałem w tamtym roku z "tatusiami" na kamping.
    > Jak przyszło do rozstawiania namiotów, to myślałem, że będe musiał na
    > szybko jakieś panny wzywać żeby pocieszyc te cielaki.
    > Faceci w wieku 25 - 35 lat. Same lewe ręce. I ani jednej prawej.
    > "Nie da sie. nie umiem. dlaczego ja. no to musimy zrobic zebranie i
    > zaplanowac czynnosci, żeby sie nie dublować i sobie w droge nie
    > wchodzić." i podobne pierdoły jak już podnieśli swoje tyłki.

    To nie jest wina braku służby wojskowej tylko przejścia kursu z
    zarządzania i marketingu ;->

    Dla Twojej informacji: w kamasze mnie nie wzięli, a dom zbudowałem w
    dużej części sam. Fundament robiła ekipa, a stan surowy zamknięty ekipa
    ze mną jako pomagierem. Cała reszta (instalacje, ocieplenie, wykończenie
    wnętrz, zbudowanie szopy na drewno) - zrobiłem własnoręcznie. Nawet
    płytki na kominie kładłem sam.

    A namioty ustawiałem samodzielne duuuuuużo przed wiekiem poborowym.


  • 47. Data: 2011-03-25 15:49:21
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/25/2011 9:03 AM, Andrzej Ława wrote:
    > W dniu 25.03.2011 14:55, witek pisze:
    >
    >> wiesz, pojechałem w tamtym roku z "tatusiami" na kamping.
    >> Jak przyszło do rozstawiania namiotów, to myślałem, że będe musiał na
    >> szybko jakieś panny wzywać żeby pocieszyc te cielaki.
    >> Faceci w wieku 25 - 35 lat. Same lewe ręce. I ani jednej prawej.
    >> "Nie da sie. nie umiem. dlaczego ja. no to musimy zrobic zebranie i
    >> zaplanowac czynnosci, żeby sie nie dublować i sobie w droge nie
    >> wchodzić." i podobne pierdoły jak już podnieśli swoje tyłki.
    >
    > To nie jest wina braku służby wojskowej tylko przejścia kursu z
    > zarządzania i marketingu ;->
    >
    > Dla Twojej informacji: w kamasze mnie nie wzięli, a dom zbudowałem w
    > dużej części sam. Fundament robiła ekipa, a stan surowy zamknięty ekipa
    > ze mną jako pomagierem. Cała reszta (instalacje, ocieplenie, wykończenie
    > wnętrz, zbudowanie szopy na drewno) - zrobiłem własnoręcznie. Nawet
    > płytki na kominie kładłem sam.
    >
    > A namioty ustawiałem samodzielne duuuuuużo przed wiekiem poborowym.

    co masz z logiki?
    ja nie napisałem, że ci co do woja nie poszli to są sieroty.


  • 48. Data: 2011-03-25 17:42:02
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: "pape5merfo" <g...@d...japinia>

    Órzytkownik "Andrzej Ława" napisał:
    > Dla Twojej informacji: w kamasze mnie nie wzięli, a dom zbudowałem w
    > dużej części sam. Fundament robiła ekipa, a stan surowy zamknięty ekipa
    > ze mną jako pomagierem. Cała reszta (instalacje, ocieplenie, wykończenie
    > wnętrz, zbudowanie szopy na drewno) - zrobiłem własnoręcznie. Nawet
    > płytki na kominie kładłem sam.
    > A namioty ustawiałem samodzielne duuuuuużo przed wiekiem poborowym.

    z tym naszym wojskiem to było tak że jak komus się udało te 5 sztuk amunicji
    wystszelać to miał radochę ale i byli tacy co nawet karabina nie tkneli za
    to obeznali się do perfekcji z łopatą czy szczotką i miotłą:O)
    osobiście znam tesz takich komandosuf co nie potrafią z 30m z waitrufki
    trafić do kapsla ani rzucić nożem na 3metry tak żeby się wbił oraz maja
    problemy z przebiegnięciem kilku kilometruf (mission impossible), więc kużwa
    co oni f tych komandosach robili, stali na warcie?:O)
    jedyne czym się wyróżniają to posturą pudziana więc pewnie nieźle ich tam
    karmili:O)

    p.s. z zażenowaniem oglądałem jak generał polko w forcie błajard nie mógł
    sobie poradzić z prostym dla każdego wysportowanego gimnazjalisty zadaniem
    sprawnościowym, podobnie jak pudzian co mało się nie zesrał nie mogąc wejść
    po linie a pewnie w wojsku był:O(


  • 49. Data: 2011-03-26 12:36:54
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 24 Mar 2011 23:42:39 -0700 (PDT), Marcin Kiciński napisał(a):

    > W czasach, gdy jeszcze był pobór zawsze bawiły mnie takie pizdy, które
    > swój ewidentny brak jaj próbowały maskować cwaniactwem, że to niby
    > tylko frajerzy idą do woja.

    Niby? Szli frajerzy, analfabeci i niedorozwinieci umyslowo. Oczywiscie
    mogli sie pocieszac, ze ci co nie poszli to pizdy:)

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 50. Data: 2011-03-26 12:48:25
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Fri, 25 Mar 2011 13:34:04 +0100, Kamil napisał(a):

    > Dobra, streściłeś "Kroll`a" - i co to ma wspólnego do rzeczywistości?

    Masz racje - Kroll nie pokazywal analfabetow nie potrafiacych sie podpisac,
    narkomanii i pijanstwa. Szkola zycia dla prawdziwego mezczyzny, hehehe:)))

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1