eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ubranie na rozprawę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2013-01-20 21:35:04
    Temat: Ubranie na rozprawę
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Mówią że nie ma głupich pytań (a są tylko głupi ludzie), ale moje pytanie
    jest pewnie jednym z podstawowych. Znajoma będzie miała niedługo rozprawę
    o podwyższenie alimentów (pełnoletnia, ale nadal się uczy - złożyła pozew
    przeciwko biologicznemu ojcu w sądzie rejonowym i będzie sprawa). Poprosiła,
    żebym z nią poszedł. Teraz dwa pytania:

    1. Czy na taką rozprawę w ogóle wpuszczą osobę niezwiązaną ze sprawą?
    2. Jak się ubrać? Musi być garnitur, czy wystarczy schludne ubranie?

    Pozdrawiam.

    --
    Gof
    http://www.chmurka.net/


  • 2. Data: 2013-01-20 21:45:21
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: maruda <m...@n...com>

    W dniu 2013-01-20 21:35, Adam Wysocki pisze:

    > 1. Czy na taką rozprawę w ogóle wpuszczą osobę niezwiązaną ze sprawą?

    Nie wiem. Zadzwoń do sekretariatu odpowiedniego wydziału sądu i zapytaj.

    > 2. Jak się ubrać? Musi być garnitur, czy wystarczy schludne ubranie?

    IMHO garnitur nie jest wymagany :) choć dla niektórych jest to tożsame
    ze schludnym ubraniem. Z mojego skromnego doświadczenia - bylebyś nie
    śmierdział :) Zeznawać, jak rozumiem - nie będziesz. Gdyby jednak, to:
    precyzyjnie i spokojnie odpowiadać na pytania, krótko, zwięźle i na temat.


    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.


  • 3. Data: 2013-01-20 22:09:38
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.01.2013 21:35, Adam Wysocki pisze:

    > 1. Czy na taką rozprawę w ogóle wpuszczą osobę niezwiązaną ze sprawą?

    Może tak, może nie. Sędzia może wyłączyć jawność.

    > 2. Jak się ubrać? Musi być garnitur,

    ROTFL

    > czy wystarczy schludne ubranie?

    Tak. Zakładając, że to "schludne ubranie" to nie jest np. jakiś strój
    ludowy, bo sąd może uznać to za robienie sobie jaj ;)


  • 4. Data: 2013-01-20 22:26:27
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2013-01-20 21:35:04 +0100, g...@s...invalid (Adam Wysocki) said:

    > Mówią że nie ma głupich pytań

    Niedoinformani tylko.
    ;)

    >
    > 1. Czy na taką rozprawę w ogóle wpuszczą osobę niezwiązaną ze sprawą?

    To zależy od sądu.


    > 2. Jak się ubrać?

    Normalnie.
    (odpowiedź nie dotyczy operatorów szambiarek itp.)


    --
    Bydlę


  • 5. Data: 2013-01-20 22:27:45
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.01.2013 22:26, Bydlę pisze:

    >> 2. Jak się ubrać?
    >
    > Normalnie.
    > (odpowiedź nie dotyczy operatorów szambiarek itp.)

    Oraz nudystów ;->


  • 6. Data: 2013-01-21 09:15:53
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Olgierd <o...@g...com>

    W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 22:09:38 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > Tak. Zakładając, że to "schludne ubranie" to nie jest np. jakiś strój
    > ludowy, bo sąd może uznać to za robienie sobie jaj ;)

    Nie tak dawno byłem proszony o złożenie (krótkich) zeznań na prokuraturze. Umówiłem
    się na 8.15, a że mam po drodze do pracy, zacumowałem rower do poręczy i poszedłem --
    tak jak stałem ;-) "Na wszelki" sam zwróciłem uwagę, że "w krótkich, ale prokuratura
    mi chyba wybaczy", śledczy się uśmiał i powiedział "no chyba powaga urzędu na tym
    bardzo nie ucierpi".

    Ale fakt, że do sądu na rozprawę nie poszedłbym w krótkich. W trampkach i polo --
    tak.
    Inna sprawa, że ja rzadko jako publika chadzam. Jako publika pewnie nawet krótkich
    bym się nie obawiał (może nie plażowych, ale takich do kolan ;-)

    --
    Olgierd
    http://LegeArtis.org.pl


  • 7. Data: 2013-01-21 09:28:32
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-01-21 09:15, Olgierd pisze:
    > "Na wszelki" sam zwróciłem uwagę, że "w krótkich, ale prokuratura mi chyba wybaczy"

    Nie za bardzo rozumieć. Co to "na wszelki", bo "w krótkich" chodzi chyba
    o krótkie spodnie? :)

    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2013-01-21 09:36:43
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 21.01.2013 09:28, Liwiusz pisze:

    > Nie za bardzo rozumieć. Co to "na wszelki",

    Wypadek, jak mniemam.


  • 9. Data: 2013-01-21 09:37:32
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 21.01.2013 09:15, Olgierd pisze:

    > Inna sprawa, że ja rzadko jako publika chadzam. Jako publika pewnie nawet krótkich
    bym
    > się nie obawiał (może nie plażowych, ale takich do kolan ;-)

    Wiesz, jak nie jako publika tylko jako np. pełnomocnik strony to i tak
    sukienkę na wierzch zakładasz, więc co za różnica? ;)

    PS: zawijaj wiersze!


  • 10. Data: 2013-01-21 11:55:46
    Temat: Re: Ubranie na rozprawę
    Od: Olgierd <o...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 09:37:32 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > PS: zawijaj wiersze!

    Zawijałbym :( tyle, że w przypadku pie-nego Gógla nie jestem wiele w stanie -- odkąd
    Gazeta.pl ubiła swój serwer usenet został mi tylko dostęp po Góglu... :(

    --
    Olgierd
    http://LegeArtis.org.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1