eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa zamieciona › Re: Sprawa zamieciona
  • Data: 2020-09-04 21:10:29
    Temat: Re: Sprawa zamieciona
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.09.2020 o 20:22, Jacek Maciejewski pisze:

    >>>> Ustawa o ŚPBiBP zawiera cały katalog sposobów zakończenia tej "zabawy".
    >>>> jest sens, by to tu kopiował?
    >>> Zapoznałem się. Nie ma tam słowa o użyciu pojazdu służbowego do gonitwy.
    >>> Jeśli jesteś innego zdania to zacytuj stosowny artykuł.
    >> Czyż już samo to nie powinno Cię skłonić do zastanowienia się, że może
    >> nie o to chodzi i inaczej się to kończy?
    > Krótko mówiąc tak sobie tylko popierdywałeś powołując się na prawo,
    > chcąc usprawiedliwić pogonie w filmowo-amerykańskim stylu w wykonaniu
    > naszej policji?

    Nie, liczyłem na to, ze zajrzysz do tej ustawy, bo ona ma kilka
    artykułów na krzyż i to tam opisano.

    > Masz niezłą szkołę w chodzeniu w zaparte :)

    Nie widzę powodu odwalania roboty za kogoś, kto nie szanuje adwersarza.

    > I ciekawe co wg. ciebie ma zrobić kierowca policjant kiedy już dogoni
    > uciekiniera? Jest na to może jakiś przepis prawny? :)
    >
    Oczywiście - właśnie wskazana przeze mnie ustawa. Może wykorzystać
    radiowóz jako ŚPB i zepchnąć uciekającego z drogi - to ostateczność.
    Może mu zastawić drogę. Może rzucić kolczatkę (choć to inny radiowóz
    robiący na drodze ucieczki blokadę). Może strzelić ze strzelby w blok
    silnikowy i wbrew pozorom jest to najbezpieczniejszy dla wszystkich, bo
    silnik się rozlatuje i samochód sam staje. Może strzelać w opony.

    Raz przykładowo posłużyłem się dróżnikiem kolejowym i zamknął rogatki,
    co spowodowało, ze uciekający po prostu się zatrzymał.
    Kilka razy kierowcy samochodu ciężarowego widząc pościg po prostu by
    pomóc zablokowali oszołoma. Często uciekający nie znając terenu wprost
    wjeżdża w miejsce z którego nie ma wyjazdu: ślepa ulica, parking z
    jednym wjazdem / wyjazdem, droga przechodząca w gruntową. Możliwości
    jest masa. Wiele zależy od okoliczności zdarzenia. W skali powiatówki
    jest kilka / kilkanaście pościgów w tygodniu. Raz na czas oczywiście
    kończy się to jakimś nieszczęściem.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1