eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa Alfiego Evansa › Re: Sprawa Alfiego Evansa
  • Data: 2018-05-01 21:14:47
    Temat: Re: Sprawa Alfiego Evansa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 1 May 2018 20:20:59 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
    > On 2018-04-30, Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> wrote:
    > [...]
    >>> To są pojęcia z zakresu etyki lekarskiej i rozróżniania nie tylko życia
    >>> jako takiego, ale również patrzenia na jego jakość.
    >>
    >> No ale to oczywiste. Problem w tym, ze nie za bardzo rozumiem tę logikę.
    >> Albo masz świadomość, cierpisz, zyjesz ale umierasz, przedłużona agnia,
    >> chcą pomóc abyś się nie męczył. Ok.
    >
    > Z tego co czytałem, to Alfie mimo wszyskto umierał. Jego stan nie był
    > stabilny, tylko pogarszał się. Fakt, pewnie już nie cierpiał (albo mniej
    > cierpiał, tego nie wiemy), ale jaki widzisz sens w przedłużaniu takiego
    > życia? To nie była sytuacja w której dziecku można było pomóc.

    Nie wiedzieli na co choruje, wiec skad wiadomo, ze mozna pomoc ?

    Ale my/ja w sumie nie o tym - tylko ze decyzje uzasadniono "dobrem
    dziecka".
    A czemu nie wypuszczono tam, gdzie mu chciano pomoc ?

    A czemu w ogole nie wypuszczono? Byloby uzasadnione, gdyby rodzice
    zagrazali dziecku, ale tu szpital zagrazal :-)

    > Na pewno my w internecie mamy za mało danych by to w jakikolwiek
    > wiarygodny sposób ocenić. Mi osobiście trudno uwierzyć, że ludzie
    > którzy zajmowali się nim przez rok bezdusznie "ot tak"
    > stwierdzili sobie że odłączą go bo im się to znudziło.

    Tak to jakos jest - po roku sie nudzi i zaczynaja sie pytania - ile
    tak jeszcze mozna czekac, ile to bedzie kosztowac, kto za to zaplaci
    ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1