eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSłabo mi... rodzice kupili iRobota... › Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
  • Data: 2011-07-12 13:10:02
    Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
    Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 12 Jul 2011 02:22:26 -0700 (PDT), miodu napisał(a):

    > On 12 Lip, 09:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
    >> Dnia Mon, 11 Jul 2011 23:54:24 -0700 (PDT), miodu napisał(a):
    >>
    >>> On 12 Lip, 08:29, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
    >>
    >>>> Rodzice odcięli od kasy? - muszę Cię zasmucić, bo ja też lubię kupować to,
    >>>> co MNIE się podoba, taki "uroczy" syneczek jak Ty nie będzie mi dyktował
    >>>> ani ograniczał.
    >>
    >>> Nie zrozumiałaś tematu idiotko, idź może na kozaczka i tam żal się
    >>> psiapsiułkom ze swoich bólów miesiączkowych
    >>
    >> Następny syneczek odcięty od kaski.
    >> --
    >> XL
    >> Prawda o GMO:http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,956
    9172,GMO___lobbing__w...
    >
    >
    > Pocieszyły cię już psiapsiułeczki na wizażu.peel?

    O, spotkaliśmy się tam jak widzę.
    :->

    > Bo chyba
    > pl.soc,prawo to nie jedyne miejsce dla twoich (uwaga: sarkazm z
    > wykorzystaniem oksymoronu) przemyśleń?


    Słuchaj no, gościu, widzę, że to Ty kompletnie nie jarzysz tematu moich
    wypowiedzi; sam temat wątku i wypowiedź pożal się Boże wątkodawcy jest
    żenujący i wskazuje na wybitną cepowatość wątkodawcy jak i jego
    popierających=rozumiejących go "w biedzie" rozmówców, w tym Ciebie. O Tobie
    wypowiadam sie także na podstawie chamskiego sposobu zwracania się do mnie.
    Dwóch rozpieszczonych synalków się tutaj wspiera, bo rodzice jednego kupili
    se za drogi odkurzacz! Kiedy Twoi kupią sobie pralkę wg Ciebie za drogą,
    też tutaj przylecisz z jęzorem?

    Wkurza mnie, kiedy ktoś uważa własnych rodziców za zdziecinniałe odkorowane
    pokurcze, niewładne podjąć autonomicznej decyzji nawet w sprawie zakupu
    odkurzacza, a choćby i za 10000 - ich kasa, ich decyzja, ich odkurzacz. Nie
    mówiąc już o tym, żeby oddawać używaną rzecz, która wszak podobno "hula",
    zatem spełnia swoje zadanie i zaspokaja oczekiwania kupującego. Rządzenie
    się pieniędzmi rodziców i rozliczanie ich z ICH wydatku znamionuje chęć
    ograniczenia wypływu gotówki z gniazdka rodzinnego w celu zachowania jej
    dla żarłocznego i bezdusznego pisklęcia, które najwyraźniej nie radzi sobie
    zbyt dobrze z zapewnieniem dopływu własnej.

    I żeby było jasne: nie sprzedaję odkurzaczy ani żadnych takich. Kiedy sobie
    kupuję coś, co mi się podoba, moje dzieci cieszą się razem ze mną, a nie
    zgrzytając zębami obliczają, czy im z domowej kasy zbyt wiele ubyło na zaś.
    I nie wyobrażam sobie, żeby mnie z powodu MOJEGO zakupu za MOJE pieniądze
    gdziekolwiek krytykowały. Bo one mają/będą_miały SWOJE i ja ich z nich też
    rozliczać nie będę.
    To tyle w temacie szacunku dla rodziców i rządzenia się nie swoją kasą.
    Wyjasniam, bo może nadal nie rozumiesz, o co biega. Nie zdziwiłabym się.



    --
    XL
    Prawda o GMO:
    http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
    ,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
    YQPpgy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1