On 31 Lip, 09:10, "Marcin" <markus1975wytnij t...@o2.pl> wrote:
> Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w
wiadomościnews:g6rljo$63s$2@inews.gazeta.pl...
>
> > Marcin pisze:
>
> >> Nie zauważyłem, że 'nad stroną' ale niech strona publiczność bierze ze
> >> sobą lub pełnomocnika ustali.
>
> > Po co skoro publiczność ma tak dobry słuch że z przed sali słyszy ...
>
> Racja- ale pod salą, się 'podsłuchuje' a na sali jest się publicznością ;)

Sprzed sali nie mozna potwierdzic, ze to ta akurat osoba wydawala z
siebie takie a nie inne dzwieki.

do góry

Użytkownik "emes" <emes@_szukaj.pl> napisał w wiadomości
news:g6s2no$479$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> uwaga! na rozprawie byl adwokat ! nie rozumiem czemu nie reagowal w ciagu
> ok 30minut jakie tam zabawilem slyszalem gorsze rzeczy niz na
> przesluchaniach rodem z filmow USA,

..a to POLSKA właśnie ..

do góry

pakalk pisze:

>
> Sprzed sali nie mozna potwierdzic, ze to ta akurat osoba wydawala z
> siebie takie a nie inne dzwieki.

Powiedz to autorowi wątku ... Przecież on słyszy przez drzwi i rozróżnia
kto co mówi.

--
@2008 Johnson
Imperare sibi maximum est imperium

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g6shn7$ht4$1@inews.gazeta.pl...
> pakalk pisze:
>
>>
>> Sprzed sali nie mozna potwierdzic, ze to ta akurat osoba wydawala z
>> siebie takie a nie inne dzwieki.
>
> Powiedz to autorowi wątku ... Przecież on słyszy przez drzwi i rozróżnia
> kto co mówi.

na sali jest 5 osob, powod powodka sedzina adwokat i protokulant,
glos a) cichy kobiecy rozpacz w glosie
glos b) rozdarty ze zloscia itp

po zakonczeniu rozprawy troche sie osluchalem, oczywiscie calkiem
przypadkowo,
Podobno nastepna rozprawa wygladala podobnie ! ?

do góry

Dnia Thu, 31 Jul 2008 19:25:27 +0200, emes napisał(a):

> na sali jest 5 osob, powod powodka sedzina adwokat i protokulant,

OK, jest żona sędziego, ale samego sędziego nie ma. To może nie była to
rozprawa, a np. rozpalali grilla i się o coś pokłócili?

AK
(polski mowa trudny)

do góry

Użytkownik "Andrzej Kubiak" <n...@i...invalid> napisał
>>
>> na sali jest 5 osob, powod powodka sedzina adwokat i protokulant,
>
> OK, jest żona sędziego, ale samego sędziego nie ma. To może nie była
> to
> rozprawa, a np. rozpalali grilla i się o coś pokłócili?

Aleś się wysilił :| Sędzina to rodzaj żeński od sędziego czyli
kobieta wykonująca ten zawód. Sędzina jako żona sędziego to
przestarzałe, bardzo przestarzałe.

> AK
> (polski mowa trudny)

Nie poddawaj się, póki żyjesz jest nadzieja że jeszcze czegoś
sie nauczysz.

do góry

On 31 Lip, 16:20, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> pakalk pisze:
>
>
>
> > Sprzed sali nie mozna potwierdzic, ze to ta akurat osoba wydawala z
> > siebie takie a nie inne dzwieki.
>
> Powiedz to autorowi wątku ... Przecież on słyszy przez drzwi i rozróżnia
> kto co mówi.
>

Spoko, po prostu odpowiedzialem pod Twoim, ale oczywiscie to tyczylo
sie tych wypowiedzi, ktore mowily o tym, ze wystarczy slyszec sprzed
sali ;)

do góry