eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z...tesciami › Re: Problem z...tesciami
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Problem z...tesciami
    Date: Tue, 07 Dec 2004 13:40:54 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 78
    Message-ID: <o...@k...it-net.pl>
    References: <cp2p70$pkb$1@news.onet.pl> <cp3q14$jqh$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 81.219.67.34
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1102423261 20461 81.219.67.34 (7 Dec 2004 12:41:01 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Dec 2004 12:41:01 +0000 (UTC)
    X-User: rodrig_von_falkenstein
    User-Agent: Opera M2/7.54 (Win32, build 3865)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:261583
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Tue, 7 Dec 2004 09:35:13 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
    napisał:

    [ciach bełkot poprzetykany nawowywaniem do niegłosowania na SLD]

    v. 1.21

    Prosimy nie wyzywać pana doktora od Trolli.

    Człowiek ma przecież prawo być sfrustrowany, wszak jest niedocenianym
    wybitnym naukowcem po wybitnych osiągnięciach naukowych za granicą (z
    doktoratem włącznie) osiągniętych wyłącznie własną ciężką pracą bez żadnej
    pomocy ze strony komunistycznych władz, ciepiąc tortury samotnego
    spędzania zimowych weekendów. Mógł się wszak załamać, gdy zwiedziony
    mamieniami prosowieckiego rządu wrócił do kraju w którym jakoś nikt się na
    jego niewątpliwym talencie i wybitnych osiągnięciach nie poznał. Nikt nie
    powitał z honorami, medalu nie przypiął, nie dał pracy adekwatnej do
    zamiłowań, wiedzy i doświadczenia, za pieniądze zbliżone do tych płaconych
    w USA

    Można się zdenerwować, gdy okaze się, że obiecane 20 lat temu mieszkanie
    przyznano członkowi PZPR króry ze wsi przyjechał do Huty Katowice a
    galopująca inflancja będąca wynikiem spisku komunistycznego rządu zżarła
    wkład budowlany na książeczce mieszkaniowej, za który można dzisiaj kupić
    wyłącznie bidet.

    Można mieć przecież dość życia w kraju w którym żaden uczciwy człowiek nie
    może mieć własnego mieszkania albo pracy, która nie wymaga dojeżdzania po
    kilkaset kilometrów, a wokół otaczają człowieka oszuści złodzieje i
    kombinatorzy

    Trzeba człowieka zrozumieć, wszak bardzo ciężko jest żyć w kraju, w którym
    policjanci nie potrafią odróżnić gumowych czubków pocisków od metalowych
    przy zakładanu magazynka do strzelb gładkolufowych, a ostrą amunicję
    policja kupuje specjalnie po to by mordować niewinnych ludzi. Gdzie
    policja nie wie, że żeby otworzyć zamknięte drzwi wystarczy przestrzelić
    zamek z karabinu maszynowego, a najlepiej w takich sytuacjach poprosić o
    pomoc straż pożarną. Albo zrobić to samo co robili amerykanie w Faludży.

    Trudno jest żyć w kraju, gdzie policjanci cierpią na "zespół dauna", to
    jest chorobę
    charakteryzującą się ciągłą chęcią mordowania niewinnych ludzi, takich jak
    ks. Popiełuszko, Grzegorz Przemyk, czy wogóle wszystkie niewinne ofiary
    stanu wojennego, do których pan doktor także się zalicza, bo był
    przesladowany z tego powodu, że uciekł mu autobus. Podobnie trudno jest
    żyć w kraju, gdzie policja prześladuje niewinnych ludzi jadąc za nimi na
    sygnale i sprawdzając czy mają prawo jazdy.

    Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie PRLowscy sędziowie wydają
    niesprawiedliwe wyroki w oparciu o stalinowskie prawo. Gdzie sądy są winne
    temu, ze żona pana doktora wzięła kiepskiego prawnika który odradził jej
    złozenie zażalenia. W kraju gdzie człowiek nie ma prawa kupić sobie broni
    i zastrzelić policjanta gdy ten przyjdzie sprawdzić, czy pomówienie jest
    uzasadnione. W kraju, gdzie AT nie wie, że jest od łapania Bin Ladena a
    nie od obezwładniania niewinnego pomówionego człowieka, którego jedyną
    winą jest grożenie policjantom siekierą.

    Nie jest łatwo żyć w kraju w którym co drugi człowiek na ulicy to Żyd,
    komunista albo agent rosyjskiego wywiadu knujący jak tu sprzedać Polskę
    ruskim, albo wywieźć jej kawałek do Izraela. Gdzie jedynym sprawiedliwym,
    nieskalanym i bezwzględnie uczciwym człowiekiem (oprócz samego pana
    doktora) jest Roman Giertych. W kraju, w którym za wszystko, włącznie z
    powodzią, gradobiciem i złymi teściami odpowiada SLD.

    Można w końcu być sfrustrowanym, gdy chce się rozgłosić podane wyżej
    bezwzględnie prawdziwe prawdy i przemówić do serc i umysłów wszystkich
    Prawdziwych Polaków, którym nie jest obojętny los Ojczyzny jęczącej pod
    rusko-żydowsko-masońsko-komunistycznym butem, a w odpowiedzi otrzymuje się
    tylko obelgi, wyzywanie od trolli, kpiny ze strony byłych sędziów
    siatkówki i donosy do prowajdera.

    Zostawcie pana doktora w spokoju, nie wyzywajcie go, wszak jak ktoś żyje w
    takim kraju jak on to chyba może być sfrustrowany?
    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1