eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z...tesciami › Re: Problem z...tesciami
  • Data: 2004-12-07 15:17:00
    Temat: Re: Problem z...tesciami
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:

    > Użytkownik "kaktusior" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:cp2p70$pkb$1@news.onet.pl...
    >> Witam.
    >>
    >> Moze to glupie, ale mam od pewnego czasu problem z tesciami,
    >
    > Jest to dosyc powszechnie wystepujacy w Polsce problem. Z powodu polityki
    > kombinatorów z PZPR, a obecnie kombinatorów z SLD

    Kończ waść, wstydzu oszczędź. Robisz się naprawdę nudny z tą komuszą
    spiskową teorią.


    >> Zona musiala mnie trzymac, zebym go nie poobijal...
    >
    > zona bedzie trzymac ich strone, poniewaz sa to jej rodzice, a dom jest
    > ich,

    O, jasnowidz?

    A panstwo prawnicy z tej grupy tez chyba niewiele panu doradza i
    > beda trzymac strone pana tesciow. Niektorzy byc moze beda sie z pana
    > wysmiewac z powodu pana zrozumialych frustracji i morderczych mysli.

    Jasnowidz, jako żywo.
    >
    >> dzis powiedzialem,
    >> ze nastepnym razem mnie 'dziadyga' popamieta a zywot mu skutecznie
    >> zniesmacze.
    >
    > To nie tedy droga. W duzym stopniu nastawienie tesciów do pana zalezy od
    > pana zony, a wszystkim zapewne steruje tesciowa.

    On nie pytał o analizę psychologiczną teściów i żony.

    Pan jest dla niej tylko dodatkiem do zycia, ktore rozpoczela w
    > domu rodziców i to oni beda dla niej zawsze najwazniejsi.

    Twierdzisz tak na podstawie zachowań własnej żony? Współczuję.

    > I co potem? zona pana bedzie bardziej kochac jak jej pan tatusia
    > zastrzeli? A nie ma innych pieknych kobiet na swiecie? Niech pan sie
    > rozejrzy wokól. Moze tamci tesciowie beda milsi dla pana.

    I znów będą mogli zakręcać piecyk;-P

    To zona powinna
    > w pana imieniu zalatwic ta sprawe z rodzicami i jezeli nie chce to
    > widocznie az tak bardzo nie zalezy jej na panu. Jak domyslam sie jest pan
    > jeszcze mlody.

    Psycholog, pożal się Boże...

    > Ale pewnie placicie z jednego licznika, a wedlug nich pan zuzywa wiecej
    > niz oni,

    Ja na jego miejscu starałabym się dogadać z teściem po ludzku. Albo mniej po
    ludzku założyłąbym własny piecyk na piętrze. Koszty owszem, są, ale na
    święty spokój nie ma ceny. A teść wieczny nie będzie.

    a oni maja mala emeryturke z powodu takiej a nie innej polityki
    > rzadu, kombinacji, afer, wywozenia pieniedzy z polski zamiast inwestowac
    > tutaj i rokradania majatku narodowego, dlatego zalezy im zeby placic jak
    > najmniej.

    <Zieeew, znamy na pamięć>
    >
    >> ...Czy tylko sila piesci czy bejzbola da sie to zalatwic?
    >
    > A jak pan mysli?
    > Istnieje kilka rozwiazan.
    > 1) jezeli nie macie jeszcze dzieci wyprowadzic sie do pana rodzicow, albo
    > do kolezanki z pracy, która sie panu podoba i czekac na reakcje tesciow i
    > zony. Chocby 10 lat.

    Nareszcie jakieś konkrety. Tylko dlaczego mają wpadać na głowę koleżankom z
    pracy albo rodzicom? I dlaczego rozwodzisz go z żoną?

    > 2) poprosic wodaciagi o zalozenie licznikow wody na pana koszt w obu
    > mieszkaniach. Kupic drugi piecyk do podgrzewania wody, albo bojler
    > elektryczny.

    No, to ma sens.

    > 3) nie glosowac na cwaniaków z SLD w nastepnych wyborach, ani na cwaniaków
    > i kombinatorów z innych ugrupowan politycznych, którzy po dojsciu do
    > wladzy beda nas dalej rabowac na lewo i prawo jak robia to do tej pory, a
    > nas nie stac na wlasne mieszkanie po 20 latach uczciwej pracy. :)

    A to zupełnie z sufitu.
    Polecam lekturę "Folwarku zwierzęcego", może wyleczysz się z SLDowskiej i
    komuszej fobii. O ile zrozumiesz treść;->

    pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1