eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2011-12-14 21:26:09
    Temat: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: jQ <a...@s...pl>

    Pod koniec października znalazłem na grouponie ofertę usługi, która mnie
    zainteresowała. Z przedstawionych warunków wynikało, że kupon na tą
    usługę ma być ważny 2 miesiące, do 23 grudnia, i przed wykonaniem usługi
    należy skontaktować się z firmą X, która tą usługę będzie wykonywać,
    celem ustalenia terminu i miejsca realizacji usługi. Zakupiłem kupon,
    przelewając środki na rachunek groupona.
    Zgodnie z warunkami oferty, skontaktowałem się pod koniec listopada z
    firmą X. Firma ta stwierdziła, że nie jest w stanie zrealizować usługi w
    terminie do 23 grudnia, gdyż wszystkie terminy ma już zarezerwowane.
    Twierdziła, że nastąpiło nieporozumienie z grouponem, gdyż termin
    realizacji usługi miał wynosić 4 miesiące zamiast 2, i po wykryciu
    omyłki poinformowała o tym klientów. Ponadto stwierdziła, że jest tylko
    "pośrednikiem", i umowę zawarłem z grouponem, który odpowiada ich
    zdaniem za realizację usługi. Odparłem, że nie wyrażałem zgody na zmianę
    warunków umowy i uznaję termin 23 grudnia za obowiązujący.
    Skontaktowałem się w tej sprawie z grouponem. ten stwierdził, że jest
    tylko sprzedawcą kuponów, a za realizację usługi odpowiada firma X.
    Odwołali się do regulaminu, który - nie wiem, czy zgodnie prawem -
    stwierdza, że tak naprawdę groupon za nic nie odpowiada.
    Powiedzcie mi, kto zgodnie z kodeksem cywilnym odpowiada za niewykonanie
    usługi, którą zawarłem na konkretnych warunkach i za którą zapłaciłem?
    Firma X, jako bezpośredni wykonawca, czy groupon, który sprzedał mi kupon?

    --
    Pozdrawiam
    jQ


  • 2. Data: 2011-12-14 21:31:32
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 22:26, jQ pisze:
    > Pod koniec października znalazłem na grouponie ofertę usługi, która mnie
    > zainteresowała. Z przedstawionych warunków wynikało, że kupon na tą
    > usługę ma być ważny 2 miesiące, do 23 grudnia, i przed wykonaniem usługi
    > należy skontaktować się z firmą X, która tą usługę będzie wykonywać,
    > celem ustalenia terminu i miejsca realizacji usługi. Zakupiłem kupon,
    > przelewając środki na rachunek groupona.
    > Zgodnie z warunkami oferty, skontaktowałem się pod koniec listopada z
    > firmą X. Firma ta stwierdziła, że nie jest w stanie zrealizować usługi w
    > terminie do 23 grudnia, gdyż wszystkie terminy ma już zarezerwowane.
    > Twierdziła, że nastąpiło nieporozumienie z grouponem, gdyż termin
    > realizacji usługi miał wynosić 4 miesiące zamiast 2, i po wykryciu
    > omyłki poinformowała o tym klientów. Ponadto stwierdziła, że jest tylko
    > "pośrednikiem", i umowę zawarłem z grouponem, który odpowiada ich
    > zdaniem za realizację usługi. Odparłem, że nie wyrażałem zgody na zmianę
    > warunków umowy i uznaję termin 23 grudnia za obowiązujący.
    > Skontaktowałem się w tej sprawie z grouponem. ten stwierdził, że jest
    > tylko sprzedawcą kuponów, a za realizację usługi odpowiada firma X.
    > Odwołali się do regulaminu, który - nie wiem, czy zgodnie prawem -
    > stwierdza, że tak naprawdę groupon za nic nie odpowiada.
    > Powiedzcie mi, kto zgodnie z kodeksem cywilnym odpowiada za niewykonanie
    > usługi, którą zawarłem na konkretnych warunkach i za którą zapłaciłem?
    > Firma X, jako bezpośredni wykonawca, czy groupon, który sprzedał mi kupon?

    Spójrz na to pragmatycznie - czy gdybyś zgłosił się ostatniego dnia, i
    tego dnia zgłosiłoby się 50 innych osób, to w jaki sposób oferent miałby
    zrealizować zlecenie?

    Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki? fryzjer?),
    to w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie termin jak
    najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.

    Teraz pretensje miej tylko do siebie.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2011-12-14 21:39:21
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: jQ <a...@s...pl>

    W dniu 2011-12-14 22:31, Liwiusz pisze:
    > Spójrz na to pragmatycznie - czy gdybyś zgłosił się ostatniego dnia, i
    > tego dnia zgłosiłoby się 50 innych osób, to w jaki sposób oferent miałby
    > zrealizować zlecenie?
    >
    > Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki? fryzjer?),
    > to w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie termin jak
    > najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.
    >
    > Teraz pretensje miej tylko do siebie.
    >
    Nie zgodzę się z Tobą. Koniec listopada, to była połowa przewidzianego
    terminu na realizację usługi. Jeśli w tym momencie zleceniobiorca
    stwierdzał, że zawarł zbyt wiele umów, by móc je zrealizować zgodnie z
    warunkami umowy, to jest to tylko i wyłącznie jego problem. I to, że
    firmy podpisujące umowy z grouponem często "zapominają" o wprowadzeniu
    limitu ofert, mnie również nie interesuje. Pytanie jest jedno - z kim
    zawarłem, w świetle prawa, umowę i kogo ścigać.

    --
    Pozdrawiam
    jQ


  • 4. Data: 2011-12-14 21:45:04
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 22:39, jQ pisze:
    > W dniu 2011-12-14 22:31, Liwiusz pisze:
    >> Spójrz na to pragmatycznie - czy gdybyś zgłosił się ostatniego dnia, i
    >> tego dnia zgłosiłoby się 50 innych osób, to w jaki sposób oferent miałby
    >> zrealizować zlecenie?
    >>
    >> Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki? fryzjer?),
    >> to w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie termin jak
    >> najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.
    >>
    >> Teraz pretensje miej tylko do siebie.
    >>
    > Nie zgodzę się z Tobą. Koniec listopada, to była połowa przewidzianego
    > terminu na realizację usługi. Jeśli w tym momencie zleceniobiorca
    > stwierdzał, że zawarł zbyt wiele umów, by móc je zrealizować zgodnie z
    > warunkami umowy, to jest to tylko i wyłącznie jego problem. I to, że
    > firmy podpisujące umowy z grouponem często "zapominają" o wprowadzeniu
    > limitu ofert, mnie również nie interesuje. Pytanie jest jedno - z kim
    > zawarłem, w świetle prawa, umowę i kogo ścigać.

    Nie czytając regulaminu grupona strzelam w ciemno, że umowy jeszcze nie
    zawarłeś. Masz na razie "wołczer" uprawniający do skorzystania z usługi.

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2011-12-14 21:51:22
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/14/2011 3:39 PM, jQ wrote:
    > W dniu 2011-12-14 22:31, Liwiusz pisze:
    >> Spójrz na to pragmatycznie - czy gdybyś zgłosił się ostatniego dnia, i
    >> tego dnia zgłosiłoby się 50 innych osób, to w jaki sposób oferent miałby
    >> zrealizować zlecenie?
    >>
    >> Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki? fryzjer?),
    >> to w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie termin jak
    >> najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.
    >>
    >> Teraz pretensje miej tylko do siebie.
    >>
    > Nie zgodzę się z Tobą. Koniec listopada, to była połowa przewidzianego
    > terminu na realizację usługi. Jeśli w tym momencie zleceniobiorca
    > stwierdzał, że zawarł zbyt wiele umów, by móc je zrealizować zgodnie z
    > warunkami umowy, to jest to tylko i wyłącznie jego problem. I to, że
    > firmy podpisujące umowy z grouponem często "zapominają" o wprowadzeniu
    > limitu ofert, mnie również nie interesuje. Pytanie jest jedno - z kim
    > zawarłem, w świetle prawa, umowę i kogo ścigać.
    >

    Z grouponem.

    On oferuje usługi swoich partnerów, ale umowy wiążące partnera z
    grouponem cię nie interesują.

    Ewentualnie można przyjąć, że umowa została zawarta z grouponem i jego
    konkretnym partnerem i oboje solidarnie odpowiadają za wykonanie usługi.




  • 6. Data: 2011-12-14 21:54:23
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/14/2011 3:45 PM, Liwiusz wrote:
    > Nie czytając regulaminu grupona strzelam w ciemno, że umowy jeszcze nie
    > zawarłeś. Masz na razie "wołczer" uprawniający do skorzystania z usługi.

    coś jednak zawarł, skoro groupon w regulaminie wspomina o mozliwosci
    odstapienia od umowy w ciagu 10 dni.



  • 7. Data: 2011-12-14 21:58:14
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-14 22:54, witek pisze:
    > On 12/14/2011 3:45 PM, Liwiusz wrote:
    >> Nie czytając regulaminu grupona strzelam w ciemno, że umowy jeszcze nie
    >> zawarłeś. Masz na razie "wołczer" uprawniający do skorzystania z usługi.
    >
    > coś jednak zawarł, skoro groupon w regulaminie wspomina o mozliwosci
    > odstapienia od umowy w ciagu 10 dni.

    Umowę sprzedaży "wołczera"

    (*)regulaminu nadal nie czytałem, strzelam.

    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2011-12-14 22:17:31
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-12-14 21:54:23 +0000, witek <w...@g...pl.invalid> said:

    > On 12/14/2011 3:45 PM, Liwiusz wrote:
    >> Nie czytając regulaminu grupona strzelam w ciemno, że umowy jeszcze nie
    >> zawarłeś. Masz na razie "wołczer" uprawniający do skorzystania z usługi.
    >
    > coś jednak zawarł, skoro groupon w regulaminie wspomina o mozliwosci
    > odstapienia od umowy w ciagu 10 dni.

    Umowy kupna kuponu?
    Bo to tak jest, że pośrednik handluje papierkiem, a usługę (umowę)
    zawiera się z kimś zupełnie innym.
    Głośny był przypadek pazernego głupka, który wystawił na gruponie
    bazylion usług wykonywanych osobiście, a był w stanie wykonać tylko 4
    dziennie. Klienci - grożąc sądem - doprowadzili do tego, że gość
    bankrutuje, gdyż nie może zarabiać, a musi wykonać ów bazylion usług.
    Grupon nie miał z tym nic wspólnego, poza zainkasowaniem pieniędzy za
    prawidłowo wykonaną usługę pośrednictwa.



    (czemu pazerny głupek? bo to on pytał grupona ile ma wystawić tych
    usług, bo mu rozum odebrało na hasło: Zwiększy Się Pańska Popularność I
    Zarobi Pan Tony Perkalu I Paciorków)


    --
    Bydlę


  • 9. Data: 2011-12-15 05:51:17
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: "p 47" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jcb4ji$2ep$3@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-12-14 22:26, jQ pisze:
    >> Pod koniec października znalazłem na grouponie ofertę usługi, która mnie
    >> zainteresowała. Z przedstawionych warunków wynikało, że kupon na tą
    >> usługę ma być ważny 2 miesiące, do 23 grudnia, i przed wykonaniem usługi
    >> należy skontaktować się z firmą X, która tą usługę będzie wykonywać,
    >> celem ustalenia terminu i miejsca realizacji usługi. Zakupiłem kupon,
    >> przelewając środki na rachunek groupona.
    >> Zgodnie z warunkami oferty, skontaktowałem się pod koniec listopada z
    >> firmą X. Firma ta stwierdziła, że nie jest w stanie zrealizować usługi w
    >> terminie do 23 grudnia, gdyż wszystkie terminy ma już zarezerwowane.
    >> Twierdziła, że nastąpiło nieporozumienie z grouponem, gdyż termin
    >> realizacji usługi miał wynosić 4 miesiące zamiast 2, i po wykryciu
    >> omyłki poinformowała o tym klientów. Ponadto stwierdziła, że jest tylko
    >> "pośrednikiem", i umowę zawarłem z grouponem, który odpowiada ich
    >> zdaniem za realizację usługi. Odparłem, że nie wyrażałem zgody na zmianę
    >> warunków umowy i uznaję termin 23 grudnia za obowiązujący.
    >> Skontaktowałem się w tej sprawie z grouponem. ten stwierdził, że jest
    >> tylko sprzedawcą kuponów, a za realizację usługi odpowiada firma X.
    >> Odwołali się do regulaminu, który - nie wiem, czy zgodnie prawem -
    >> stwierdza, że tak naprawdę groupon za nic nie odpowiada.
    >> Powiedzcie mi, kto zgodnie z kodeksem cywilnym odpowiada za niewykonanie
    >> usługi, którą zawarłem na konkretnych warunkach i za którą zapłaciłem?
    >> Firma X, jako bezpośredni wykonawca, czy groupon, który sprzedał mi
    >> kupon?
    >
    > Spójrz na to pragmatycznie - czy gdybyś zgłosił się ostatniego dnia, i
    > tego dnia zgłosiłoby się 50 innych osób, to w jaki sposób oferent miałby
    > zrealizować zlecenie?
    >
    > Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki? fryzjer?), to
    > w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie termin jak
    > najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.

    Może to, co proponujesz jest rozsądne (tj w tym sensie, że zabezpiecza przed
    głupotą sprzedawcy) ale wcale takie działanie nie było obowiązkowe! tj.
    sprzedawca nie uwarunkował realizacji usługi od tego działania.
    Do obowiązkach sprzedawcy i w jego interesie lezy bowiem tak sformułować
    warunki realizacji umowy, aby mógł się z niej wywiązać. Skoro tego nie
    uczynił nabywca usługi może domagać się jej realizacji w kazdym terminie
    zgodnym z tym, co w umowie napisano.
    jesli wówczas sprzedawca tej umowy nie zrealizuje to kupujacy może dochodzić
    od niego swoich praw w tym i ewent. odszkodowania.
    >
    > Teraz pretensje miej tylko do siebie.
    >
    > --
    > Liwiusz
    >


  • 10. Data: 2011-12-15 05:58:33
    Temat: Re: Problem z grouponem - z kim de facto zawarta została umowa?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-15 06:51, p 47 pisze:

    >> Jeśli zależało Ci na wykonaniu umowy przed wigilią (pazurki?
    >> fryzjer?), to w swoim własnym interesie powinieneś zaklepać sobie
    >> termin jak najwcześniej, od razu po zakupie kuponu.
    >
    > Może to, co proponujesz jest rozsądne (tj w tym sensie, że zabezpiecza
    > przed głupotą sprzedawcy) ale wcale takie działanie nie było
    > obowiązkowe! tj. sprzedawca nie uwarunkował realizacji usługi od tego
    > działania.
    > Do obowiązkach sprzedawcy i w jego interesie lezy bowiem tak sformułować
    > warunki realizacji umowy, aby mógł się z niej wywiązać. Skoro tego nie

    Zasadniczo nigdy nie wydawało mi się, że termin ważności kuponu grupona
    oznacza "w tym czasie gwarantujemy wykonanie usługi bez względu na fakt,
    kiedy się do nas zgłosisz" - jest to bowiem niemożliwe bez względu na
    brak dupochronu w postaci odpowiednich zapisów (będących na poziomie
    ostrzeżeń "kawa jest gorąca").

    Zresztą czy nie było informacji o wcześniejszej rezerwacji? Podaj linka
    do oferty.

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1