eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolskie Normy - jak to z nimi jest? › Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
  • Data: 2017-12-12 20:56:43
    Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12-12-17 o 19:42, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 12 Dec 2017 18:09:50 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >> W dniu 12-12-17 o 16:46, J.F. pisze:
    >>> W tejże poprawce jest w załączniku
    >>> "WYKAZ POLSKICH NORM POWOŁANYCH W ROZPORZĄDZENIU"
    >>> i tam jawnie wymieniona
    >>> "PN-HD 60364-6:2008 Instalacje elektryczne niskiego napięcia - Część 6:
    >>> Sprawdzanie "
    >>>
    >>> Pozostaje pytanie czy jednak nie kupic tej wersji angielskiej, bo
    >>> wkrotce moze byc potrzebna.
    >>> Czy liczymy, ze zanim przetlumacza, zanim ministrowi podsuna, to jeszcze
    >>> pare lat bedzie stara obowiazywac.
    >>
    >> Wykaz zawsze jest robiony na dzień publikacji.
    >
    > Troche watpie. Skoro minister cos rozporzadzil, to przeciez zapoznal
    > sie z normami, ktore nakazuje stosowac :-P
    > I nie mozna w ostatnim momencie, juz po podpisaniu, zmieniac tresci,
    > tzn numeru wymaganej normy :-)

    Odnoszę wrażenie, że albo coś innego chciałeś napisać, albo Cię nie
    rozumiem. W co wątpisz? Zmiana treści rozporządzenia po jego podpisaniu
    jest oczywiście przestępstwem fałszerstwa. A trudno, by wpisywano tam
    norę, której w chwili redagowania rozporządzenia nie było jeszcze.
    >
    >> Teoretycznie, jak
    >> powstaje nowelizacja normy, to w jej treści jest napisane, ze uchyla
    >> starą.
    > Ale tu minister nakazal stosowanie konkretnej, i co - PKN jest
    > instytucja nadrzedna ?

    Ależ to jest stara konstrukcja prawna. Przykładów mogę Ci na pęczki
    podać. Skoro byli władni wydać, są władni zmienić.

    Osobiście uważam, ze powinni zapisy do rozporządzenia wpisać (tak jest
    przy samochodach, czy w budownictwie) ale wówczas PKN nie mógłby
    handlować tymi normami, bo nikt by tego nie kupił. Tu tkwi problem.
    >
    >> Tyle, że z tego co piszecie, to treść tej normy jest "tajemnicą".
    > Jak wszystkich. PKN i inne KN zyja ze sprzedazy norm.
    > Nie zaplacsz, to sie nie dowiesz, chyba ze pojdziesz do czytelni norm.

    Odwieczny problem, czy możesz sobie na własny użytek kopie zrobić :-) A
    odpisać? No i jak masz stosować, skoro nie ma dostępu?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1