eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 31. Data: 2008-07-14 16:10:20
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:g5fakp$1cl9$1@opal.icpnet.pl...

    > Czy pieczątka to dobre i wystarczające zabezpieczenie odnośnie odbierania
    > na poczcie przesyłek poleconych, tego nie wiem.

    Pieczatke podrobic jest o wiele latwiej niz podpis.

    > Ale do dupy z taką "firmą", co nawet pieczątki nie ma. W ogóle nie

    Wiekszosc ludzi widzac papier z pieczatka, mniej uwaznie przyglada sie
    podpisowi.

    Kurwa dziala na pieniadze, biurwa na papier z pieczatka...

    sz.




  • 32. Data: 2008-07-14 16:22:12
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>

    Dnia Mon, 14 Jul 2008 14:20:28 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

    > Co do pieczątek to odsyłam do kodeksu wykroczeń, a tam
    > Art. 68. § 1. Kto bez właściwego zamówienia wyrabia pieczęć, godło lub
    > znak *instytucji państwowej, samorządowej albo organizacji społecznej*

    Dobra, zaraz dojdziemy do pieczątek i legitymacji KGB, CIA i Mosadu. Mowa
    była o zwykłej pieczątce "firmowej", a taką faktycznie może zrobić sobie
    ktoś z ulicy, podając dowolną treść.

    AK


  • 33. Data: 2008-07-14 17:30:27
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Gwyn <g...@a...pl> wrote:
    > I co teraz robić? Mogę zanieść dokumenty potwierdzające rejestrację
    > firmy, ale jak i to nie poskutkuje? A poza tym, zawsze będę je musiała
    > zabierać ze sobą na pocztę? :)

    Nie martw się na zapas, zanieś te dokumenty, skutkuje.

    A swoją drogą możesz ich opieprzyć za sprawdzanie tożsamości przez
    obejrzenie pieczątki.

    P.


  • 34. Data: 2008-07-14 17:33:33
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Any User <u...@a...pl> wrote:
    > Ale do dupy z taką "firmą", co nawet pieczątki nie ma.

    A może mam jeszcze pieczęcie w laku odciskać? Do dupy z taką firmą,
    co nie zakleja kopert lakową pieczęcią.

    P.


  • 35. Data: 2008-07-14 17:40:21
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    TomaSz. <u...@o...pl> wrote:
    > A po pieczątce to ustali?
    > Chciałbym też zobaczyć, jak właściciel firmy zatrudniającej np 300 osób
    > osobiście gania na pocztę po polecone.

    A to już inna bajka - jeśli będziesz chciał odebrać w imieniu pracodawcy, to
    każą Ci przyjść z potwierdzonym notarialnie upoważnieniem (ew. upoważnieniem
    złożonym osobiście przez pracodawcę na poczcie).

    P.


  • 36. Data: 2008-07-14 18:01:32
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Gwyn" <g...@a...pl> wrote
    > W regulaminie PP znalazłam tylko to:

    Szukaj dalej.
    Przeczytaj też rozporządzenie na stronie poczty. Tam wszystko powinno być.



  • 37. Data: 2008-07-14 20:08:51
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Tristan napisał(a):

    > W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 14 lipiec 2008 14:33
    > (autor krys
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <g5fhc5$14u$1@inews.gazeta.pl>):
    >
    >>>> Ale do dupy z taką "firmą", co nawet pieczątki nie ma.
    >>> I do dupy z taką firmą, co nawet maszyny do pisania nie ma. Ja mam
    >>> dwie.
    >> Czego? ;-)
    >
    > Co czego? Dwie maszyny do pisania. Jedną polską, jedną niemiecką.

    W ramach ogólnoświatowego postępu technologicznego proponuję zastąpić
    faks dalekopisem ;-)
    Ostatnią maszynę do pisania na własne oczy widziałam w ośrodku zdrowia
    dobrych parę lat temu. Dziurawiła wydruki.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 38. Data: 2008-07-14 20:33:30
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2008, Any User wrote:

    > Ale ja już napisałem, że w samym temacie wątku nie mam nic merytorycznego do
    > powiedzenia. Merytorycznie odniosłem się jedynie do aspektów użycia
    > określenia "firma".

    No to Ci tłumaczą: najpierw zapoznaj się z prawem.
    Trochę dookoła tłumaczą, a coś nie jarzysz ;)
    Zacytuję Twój własny tekst: "W ogóle nie powinno się osobistej
    działalności gospodarczej nazywać firmą - to chyba taka polska
    specyfika, aby dodać sobie powagi"

    W Kodeksie Cywilnym jest DEFINICJA znaczenia słowa "firma" i tyle.
    Oczywiście możesz sobie używać "własnych definicji" takich pojęć
    jak firma, weksel czy bank, tyle że wtedy się nie dogadamy i już.

    Korzystając z okazji - siakoś język polski najwyraźniej schodzi
    na psy. Jedni (w tym ja :P) nie wiedzą (do mnie stosować czas
    przeszły poproszę ;>) że polskie słowo "kompakt" nie jest tożsame
    z angielskim "compact", inni przekręcają <cytat> piękne słowo
    <\cytat> "firma", normalnie dojść do ładu nie można o czym kto
    myśli...
    :P

    pzdr, Gotfryd


  • 39. Data: 2008-07-14 20:40:50
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2008, Gwyn wrote:

    > Poszłam na pocztę a tam "miła" pani oznajmiła, że nie
    > wyda tego listu jeżeli nie przyniosę (SIC!) pieczątki
    > firmowej.

    Tak w ogóle, to ktoś na .podatki (chyba się wkurzył po fafnastym
    natrafieniu na mur "a ja chcę pieczątkę") zapodał niezły numer.
    Otóż ... potrzebna jest pieczątka.
    O treści: "firma nie ma pieczątki"

    :D

    pzdr, Gotfryd


  • 40. Data: 2008-07-14 20:52:54
    Temat: Re: Poczta nie chce wydac przesylki poleconej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2008, krys wrote:

    > W ramach ogólnoświatowego postępu technologicznego proponuję zastąpić
    > faks dalekopisem ;-)

    Obawiam się, że usługodawcy telekomunikacyjni nie oferują już możliwości
    zawarcia umowy na świadczenie tego chronionego (swojego czasu, nie mam
    pojęcia czy nadal - pewnie nie) prawem środka komunikacji.

    > Ostatnią maszynę do pisania na własne oczy widziałam w ośrodku zdrowia
    > dobrych parę lat temu. Dziurawiła wydruki.

    W jakim celu? Autoryzacji? :) (AFAIK rozpoznawanie sztuki maszyny
    którą zapisano daną kartkę było całkiem dobrze opanowane przez
    różne "służby")

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1