Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:1149371581.5159.27.camel@neptune.sakowski.pl...
Daraw napisał:
> Zona zostala okradziona przez kasjerke jednego ze znanych marketów
> budowlanych. Tak sie wydarzylo ze kasjerka nabila na karte oprócz
> jej zakupów dodatkowe 100zl (jako osobna transakcja). Wykrylem to
> sprawdzajac wyciag bankowy.

Żona podpisywała się / wstukiwała PIN raz czy więcej? Jeśli raz, to
wykluczona jest raczej możliwość naliczenia takiej transakcji
nieumyślnie (co sugerują inni). Najprościej chyba pieniądze odzyskać od
banku w drodze reklamacji (skoro obciążyli konto żony za transakcję,
której nie autoryzowała). Z domniemaną oszustką bank już sobie poradzi.

Rozumiem, ze - wg Ciebie - gdyby podpisala osobno swistek na 100 zl, wowczas
nieumyslne dzialanie kasjerki jak najbardziej wchodzi w gre?

Pozdrawiam
SDD