eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązkowe OC - problem › Re: Obowiązkowe OC - problem
  • Data: 2010-12-02 13:03:25
    Temat: Re: Obowiązkowe OC - problem
    Od: "Mordzia" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał

    > Umowy C nie wypowiedział i nikogo to nie interesuje, że o niej nie
    > wiedział.

    Czy dysponujesz jakąś podstawą prawną, która tak to reguluje?
    I napisz proszę w jaki sposób można wypowiedzieć umowę, o której istnieniu
    nie ma się pojęcia.

    >> jedynie o TU-A. Musiałby dzwonić do wszystkich TU i sprawdzać, czy aby
    >> takie auto, o takiej rejestracji nie było przypadkiem u nich ubezpieczone
    >> :)

    > Jest to prawdopodobnie jedyny skuteczny sposób,

    No proszę Cię. Towarzystw ubezpieczeniowych jest od groma i ciut-ciut. To
    raz. A dwa - to nie w gestii nabywcy jest odgadnięcie, gdzie_być_może_kiedyś
    tam ubezpieczał samochód poprzedni właściciel, tylko w gestii poprzedniego
    właściciela jest zadbać o dopełnienie obowiązku wypowiedzenia wcześniejszej
    polisy, zastąpionej tą, która przekazuje się nabywcy.
    Właściwie to idąc tym tropem, należałoby przy każdym kupnie pojazdu upewniać
    się, obdzawaniając dziesiątki towarzystw, czy przypadkiem nie istnieje w
    którymś z nich jakaś dodatkowa polisa.

    > przynajmniej dopóki nie
    > powstanie jakiś rejestr, w którym to będzie można sprawdzić jednym
    > zapytaniem.

    Więc dopóki nie ma takiego rejestru, nie ma też możliwości sprawdzenia, czy
    taka umowa istnieje i czy należy ją wypowiedzieć. Na dobrą sprawę nie musi
    być przecież jedna umowa, bo poprzedni właściciel mógł ich zawrzeć kilka
    (brak zakazu zmiany ubezpieczycieli w trakcie trwania okresu
    ubezpieczeniowego). I co wówczas? Dzwonić do_każdego_bez wyjątku, aż
    wyeliminujemy wszystkie?

    >> Obowiązek wypowiedzenia polisy (lub opłacenia składki, jeśli się zagapił)
    >> należy w tej konkretnej sytuacji do poprzedniego właściciela, a nie
    >> obecnego, bo ten nie miał z nią nic wspólnego.

    > Nieprawda.

    Ależ prawda.
    Nie mówimy przecież o wypowiedzeniu umowy przy sprzedaży pojazdu (TU-A ->
    TU-B), bo tutaj wypowiedzenie składa nabywca, tylko o wypowiedzeniu umowy
    przy_zmianie_ubezpieczyciela w trakcie, gdy jeszcze było się właścicielem
    tego pojazdu (TU-C -> TU-B).
    Co wspólnego ze starą polisą, obowiązującą poprzedniego właściciela jeszcze
    przed sprzedażą, ma nowy właściciel? To poprzedni właściciel nie dopełnił
    obowiązku złożenia wypowiedzenia w stosownym czasie (bodaj dzień przed
    zawarciem nowej polisy), a nie nowy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1