eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2006-05-31 13:05:01
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <3...@4...com>,
    Artur Golanski <A...@w...net.pl> wrote:

    > Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> napisał:
    >
    > >W kodeksie jest, że wypłaty zysków może żądać po
    > >rozwiązaniu spółki albo po zakończeniu roku obrachunkowego.
    > W jakim kodeksie ? To jest spólka cywilna.
    >
    Cywilnym. Chyba że mam wersję przestarzałą.

    > >Tylko co z kontraktem z NFZ?
    > Nowa s.c. może przejąć zobowiązanie starej spółki i pacjentów do niej
    > zapisanych.
    >
    Ale NFZ nie musi się na to zgodzić. Pacjenci też nie.

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.


  • 13. Data: 2006-05-31 15:01:44
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    Herbi <z...@o...pl> napisał:

    >Jakieś "ale"?
    Tak. Miałem na myśli koniec spółki w takm 4-osobowym wydaniu.
    Nowa 3-osobowa spółka rozpoczyna działalność po zakończeniu
    inwentaryzacji, z nową ksiegą przychodów, po zmianie umowy spółki i po
    powiadomieniu o tym co najmniej US. A co najważniejsze po podpisaniu
    kolejnej nowej umowy z NFZ, jeśli nadal jest to możliwe (bo może sie
    okazać, że po odejściu tego lekarza spólka nie spełnia wymaga np.
    dotyczących spercjalizacji lekarzy) itd.

    --
    Artur Golański


  • 12. Data: 2006-05-31 15:01:44
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> napisał:

    >Ale NFZ nie musi się na to zgodzić. Pacjenci też nie.
    Dlatego napisałem w skrócie "może". I jest do decyzja dwu stron, bo
    kazda może, a nie musi.

    --
    Artur Golański


  • 14. Data: 2006-05-31 16:13:59
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Artur Golanski [###A...@w...net.pl.###] napisał:

    > Nic z tego ! Jeśli zatrudnią dodatkowego lekarza, to koszt ten musi
    > obciąża cała spółkę.

    Nie myślałem o zatrudnianiu dodatkowego lekarza, tylko o uznaniu, że
    niesolidny wspólnik po prostu nie czyni wynikających z umowy spółki
    nakładów na jej rzecz i nie należy mu się "dywidenda". Niesolidny
    wspólnik może oczywiście pozwać pozostałych wspólników do sądu i
    bedzie trzeba wykazać, że był niesolidny, ale to już kwestia
    odpowiedniego gromadzenia dokumentów.

    > >A czemu? Znasz [przepis który zabrania trzem spośród czterech
    > >wspólników utworzyć osobą spółkę?
    > Nigdy tego nie napisałem. Ale to nie ta sama spółka i nie z tą
    spółką
    > NFZ zawierał umowę.

    No właśnie o to mi chodzi. Stąd też NFZ może, ale nie musi zawrzeć
    umowę z tą nową spółką.

    > Przecież napisałem spółka przejmie... za zgodą NFZ, czyli zawarta
    > będzie nowa umowa z nową spółką.

    Trochę inaczej rozumiemy słowo "przejmie". Ja je rozumiem jako -
    wstąpi na miejsce poprzedniej spółki.


  • 15. Data: 2006-05-31 16:16:20
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Herbi [###z...@o...pl.###] napisał:

    > Jakieś "ale"?

    Tak. Nowa trzyosobowa spółka będzie z punktu widzenia prawa zupełnie
    innym podmiotem. Inna sprawa, że przez wiele lat Urzędy dopuszczały do
    takiego przerejestrowywania wspólników i potem była z tego cała masa
    zamieszania. Zwłaszcza w odniesieniu do długów powstałych przed zmianą
    właścicieli.




  • 16. Data: 2006-05-31 17:02:47
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >Nie myślałem o zatrudnianiu dodatkowego lekarza,
    Czyli brak obiektywnej podstawy.

    >niesolidny wspólnik po prostu nie czyni wynikających z umowy spółki
    >nakładów na jej rzecz i nie należy mu się "dywidenda".
    1. Trudne do udowodnienia, zakładając, że taki zapis w umowie istnieje
    2. "Dywidendy" należą mu się zgodnie z zapisami w umowie. Nie
    zapominaj, że te ustalenie przekazano do US i z tych (ustalonych np.
    procentowo) dochodów podatnik musi się roizliczyć (zapłacić podatek).

    --
    Artur Golański


  • 17. Data: 2006-05-31 20:06:58
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Artur Golanski [###A...@w...net.pl.###] napisał:
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:
    > >Nie myślałem o zatrudnianiu dodatkowego lekarza,
    > Czyli brak obiektywnej podstawy.
    > >niesolidny wspólnik po prostu nie czyni wynikających z umowy spółki
    > >nakładów na jej rzecz i nie należy mu się "dywidenda".
    > 1. Trudne do udowodnienia, zakładając, że taki zapis w umowie
    istnieje
    > 2. "Dywidendy" należą mu się zgodnie z zapisami w umowie. Nie
    > zapominaj, że te ustalenie przekazano do US i z tych (ustalonych np.
    > procentowo) dochodów podatnik musi się rozliczyć (zapłacić podatek).

    No to większość wspólników podejmuje uchwałę, że pozostałym trzem
    wspólnikom należy się dodatkowa premia za obsługiwanie pacjentów
    niesolidnego. Tę premię wrzucamy w koszty.


  • 18. Data: 2006-06-01 03:03:49
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 31 maj o godzinie 17:01, na pl.soc.prawo, Artur Golanski napisał(a):


    > Tak. Miałem na myśli koniec spółki w takm 4-osobowym wydaniu.


    No tak - zostaną już w tym przypadku tylko trzej wspólnicy.


    > Nowa 3-osobowa spółka


    Dlaczego "nowa"? Tosz to ta sama spółka tylko w pomniejszonym składzie.


    > rozpoczyna działalność po zakończeniu inwentaryzacji, z nową ksiegą
    > przychodów,


    zgoda


    > po zmianie umowy spółki


    Czy to konieczne?
    Wystarczy aneks IMHO, a nie całkowita zmiana umowy.


    > A co najważniejsze po podpisaniu kolejnej nowej umowy z NFZ,


    Dlaczego to ma być konieczne?


    > jeśli nadal jest to możliwe (bo może sie okazać, że po odejściu
    > tego lekarza spólka nie spełnia wymaga np. dotyczących spercjalizacji lekarzy) itd.


    Wolnego Artur. Dlaczego zakładasz że członek, współwłaściciel spółki musi
    być lekarzem, że spółka jako PODMIOT przestanie spełniać jakieś tam
    kryteria. Przecież wspólnik w tym przypadku absolutni nie musi być
    lekarzem!!!!
    Spółkę cywilną mogą tworzyć nawet kominiarze i mieć zawartą umowę z NFZem -
    czy widzisz jakieś przeciwwskazania?

    To tak gdyby np. odwołanie p. Wróbla z "Orlenu" powodowało że sam Orlen
    musi zawierać nowe umowy bo nowy członek zarządu jest z wykształcenia np.
    murarzem (wiem że to spółka prawa handlowego - ale;))


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/smieszne/


  • 19. Data: 2006-06-01 07:38:45
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >No to większość wspólników podejmuje uchwałę,
    Nie jesetm pewnie, ale tego typu 'uchwały' (dotyczące wypłat) nie maja
    mocy prawnej w przypadku s.c.

    > Tę premię wrzucamy w koszty.
    Nic z tego. Wspólnik s.c. nie może być zatrudniony we własnej spółce.
    Wszelkie jego dochody wynikają jedynie z procentowego podziału w
    kosztach i przychodach.

    --
    Artur Golański


  • 20. Data: 2006-06-01 07:38:46
    Temat: Re: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał:

    >No tak - zostaną już w tym przypadku tylko trzej wspólnicy.
    Czyli to nowa spółka, już nie myślę o nazwie, choć też mogą być
    wątpliwości, ale całej reszcie o której ja pisałem, a także Robert.

    >Dlaczego "nowa"? Tosz to ta sama spółka tylko w pomniejszonym składzie.
    Jesli ta sama, to dlaczego od nowa prowadzi księgowość, a także
    oddziela się koszty, przychody, a także odpowiedzialność wychodzącego
    wspólnika ?
    Dalej, nie sprawdziłem czy pozostanie dalej aktualny NIP, regon.

    >Wystarczy aneks IMHO, a nie całkowita zmiana umowy.
    Aneksem załatwia się drobne zmiany. Tu jest zasadnicza, dotycząca
    składu spólki, a także udziału w kosztach i zyskach.

    >Dlaczego to ma być konieczne?
    IMHO taki wymóg będzie ze strony NFZ.

    > Dlaczego zakładasz że członek, współwłaściciel spółki musi
    >być lekarzem, że spółka jako PODMIOT przestanie spełniać jakieś tam
    >kryteria.
    Piszemy o konkretnym przypadku, dlatego lekarz. W innej sytuacji w
    umowie z NFZ są ustalone minimalne ilości zatrudnionych lekarzy o
    danej specjalizacji.

    >czy widzisz jakieś przeciwwskazania?
    To sprawa NFZ-u, a nie moja. Ktoś musi pacjentów leczyć i ktoś musi
    sprawować nadzor merytoryczny w takim zakładzie.

    --
    Artur Golański

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1