eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie płacił abonamentu rtv › Re: Nie płacił abonamentu rtv
  • Data: 2017-07-14 13:09:01
    Temat: Re: Nie płacił abonamentu rtv
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości
    W dniu 2017-07-13 o 16:03, J.F. pisze:
    >>>> Bzdury, choćby skok na kasę z OFE temu przeczy...
    >> [...]
    >>> Takie prawo nie powinno wchodzić tak szybko w życie - tu vacatio
    >>> legis powinno być co najmniej roczne (podobnie jak przy zmianach
    >>> systemów nauczania ect).
    >
    >> Hm, a czemu ?
    >> Tu akurat nie widze wielkiego powodu do zwloki.
    >> Obywatel i tak nic nie moze zrobic, jedynie OFE potrzebuja troche
    >> czasu, aby stosowne programy napisac :-)

    >OFE to tylko przykład, ale i tu widać, że niekonstytucyjne przepisy
    >(co nawet orzekł ten dziwny trybunał) nie pozwoliły przeprowadzić
    >akcji informacyjnej, co było ze szkodą dla obywateli.

    A jak to dla nich roznica, czy ich okradna po poinformowaniu, czy
    przed ? :-)

    > Dodatkowo grupa odpowiednio duża powinna móc zaskarżyć przepisy
    > przed trybunałem,

    To fakt. Ale skoro TK orzekl, ze to dopuszczalne, to jaka roznica ?
    :-)

    >dodatkowo - prawo powinno byc uchwalane perspektywicznie, a nie
    >doraźnie,

    No, to bylo perspektywicznie. Rzad raz zabral i oddawac nie zamierzal
    :-)

    Poza tym ... tak prawde mowiac, to sie z rzadem zgadzam, tzn w kwestii
    ogolnej, nie w kwestii okradzenia mnie :-)

    >a uz przede wszystkim powinno być przewidywalne.

    No, jesli chodzi o OFE, to od poczatku skladke zbierano, a co dalej -
    czarna dziura. Nikt nie wiedzial co bedzie.

    No to niech nowy TK+ poprawi i zlikwiduje ustawe o ZUS.
    Nie moze byc tak, ze ja place, a nie wiem, co dostane w przyszlosci
    :-)

    >>> piszę. On chce (w sumie trochę tak jak ja, choć pewnie w jakiś tam
    >>> elementach się różnimy), aby system wyborczy został zmieniony. Bo
    >>> też zauważył patologiczność tego systemu.
    >
    >> IMO - to co proponuje wcale nie bedzie lepsze, a chyba nawet
    >> gorsze.

    >bo?

    Bo JOW zrobia system dwupartyjny, a wtedy sie taki Kukiz nie przebije.
    A cyrki jak dzis bedziemy mieli co 4 lata

    >>>> Ale jak proponujesz zmienic?
    >>>> Demokracja bezposrednia-referendalna ?
    >
    >>> Też, choć nie tylko - Zmiana systemu wyborów do parlamentu po
    >>> pewnym okresie poprawiłaby trochę struktury w partiach. Bo nie
    >>> same partie jako takie są złe, ale system wyborczy jaki jest
    >>> powodu braku 'wentyli bezpieczeństwa' powoduje betonowanie sceny i
    >>> to, że rządzą nie ludzie, a prezesi partii. Głosują nie w imieniu
    >>> wyborców, a w imieniu prezesa, prawo tworzone jest nie dla dobra
    >>> kraju, a dla dobra partii..
    >
    >> IMO - te partie nie sa zle, bo latwiej sie dogada dwoch czy trzech
    >> prezesow, niz 460 poslow.

    >to po co 460 posłów? nie wystarczyło by 3? Ot logika...

    w sumie ... moze by i wystarczylo :-)

    No ale dzieki temu, ze jest ich wiecej, to posel moze sie obrazic, jak
    mu linia prezesa nie odpowiada.

    >> Ale to wlasnie JOW zabetonuja polityke na dlugo, bo taki Kukiz sie
    >> nie przebije.

    >1) bzdura - co widac po innych systemach.

    Wymien trzecia partie w USA.

    Wymien trzecia partie w Anglii.
    Tam akurat jest kilka, ale to troche inny uklad.
    No i zobacz do czego doprowadzil :-)

    >Czy taki Kukiz się przebije, czy nie, nie jest istotne, istotniejszy
    >jest mechanizm, że prezes obraża się na kogoś i go nie wystawia, ten
    >startuje sam z okręgu i często się dostaje (albo nie, jeśli jednak
    >przecenia swoje poparcie) zadziałało to np w USA kilka razy
    >otrzeźwiająco. To jest możliwość i o to właśnie chodzi, nie zależnie
    >czy wygrywać będą partie,

    Po pierwsze to sie nie dostanie, bo nie bedzie mial pieniedzy na
    kampanie.
    Po drugie, jak sie dostanie, to prezes nadal bedzie obrazony, a on
    bedzie jeden.
    Po trzecie - jak sie dostanie z grona kilku kandydatow, to bedzie
    reprezentowal pare % wyborcow.
    Ale wielu kandydatow nie bedzie, bo beda dwie dominujace partie :-)

    >czy nie (a będą partie i dobrze, bo to będą ludzie ze wspólnym celem,
    >z tym, że jedynym celem nie będzie utrzymanie się u władzy, tak jak
    >jest to teraz, bo takie partie szybko przepadną, albo same się
    >naprawią, dzięki właśnie takiemu wentylowi). Przeciwnicy JOW-ów
    >zafiksowali się i wysunęli własne głupie postulaty, że ludzie
    >popierający jowy chcą zlikwidować partie polityczne i z tym
    >dyskutują, co jest głupotą, bo tak nie będzie,

    Nie - to w kukizowej utopii posel bedzie lepszy, bo bedzie dbal o
    siebie.
    A naprawde to bedzie musial dbac, zeby go prezes nastepnym razem
    wystawil :-)

    >> Co wiecej - beda dwie partie, i co 4 lata bedzie ten sam teatr -
    >> starzy won, teraz my obejmujemy stanowiska.
    >A dlaczego twierdzisz, że będą akurat 2?

    Bo trzecia co popularnosci partia nie wygra.
    To ile tak wytrzyma ? dwie kadencje, trzy ?

    W UK miesza Szkocja ... no ale UKIP jakos wytrzymal ..

    >> Ciekawe, ile lat nam zajmie dojscie do systemu amerykanskiego,
    >> gdzie tez sa dwie partie, ale przy obu kraj sie rozwija :-)

    >I znów bzdura w USA masz więcej partii, ale 2 liczące się,

    Czyli reszta istnieje teoretycznie :-P

    >ale zobacz jak działają te 2 partie, to zupełnie inna liga niż u nas,
    >one działają na innych zasadach, bo działają w innym systemie

    No i u nas tak sie te JOW skoncza, tylko ile lat to zabierze ? 30 ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1