eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie płacił abonamentu rtv › Re: Nie płacił abonamentu rtv
  • Data: 2017-07-15 10:18:21
    Temat: Re: Nie płacił abonamentu rtv
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 14 Jul 2017 13:34:54 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
    > W dniu 2017-07-14 o 13:09, J.F. pisze:
    >>> OFE to tylko przykład, ale i tu widać, że niekonstytucyjne przepisy
    >>> (co nawet orzekł ten dziwny trybunał) nie pozwoliły przeprowadzić
    >>> akcji informacyjnej, co było ze szkodą dla obywateli.
    >>
    >> A jak to dla nich roznica, czy ich okradna po poinformowaniu, czy przed
    >> ? :-)
    >>
    >>> Dodatkowo grupa odpowiednio duża powinna móc zaskarżyć przepisy przed
    >>> trybunałem,
    >>
    >> To fakt. Ale skoro TK orzekl, ze to dopuszczalne, to jaka roznica ? :-)
    >
    > Gdyby nie kierował się dobrem budżetu, może by nie orzekł tak?

    No ale przeciez rzad by podniosl sprawe budzetu na rozprawie.
    Wiec czemu mialoby byc inaczej ?

    Blad taktyczny Tuska - trzeba to bylo zrobic wczesniej lub wcale, i
    zostawic deficyt PIS :-)

    >>>>> piszę. On chce (w sumie trochę tak jak ja, choć pewnie w jakiś tam
    >>>>> elementach się różnimy), aby system wyborczy został zmieniony. Bo
    >>>>> też zauważył patologiczność tego systemu.
    >>>
    >>>> IMO - to co proponuje wcale nie bedzie lepsze, a chyba nawet gorsze.
    >>> bo?
    >>
    >> Bo JOW zrobia system dwupartyjny, a wtedy sie taki Kukiz nie przebije.
    >> A cyrki jak dzis bedziemy mieli co 4 lata
    >
    > Przykłady ze świata pokazują, że czy system będzie dwu partyjny, czy
    > wielopartyjny i czy ktos nowy sie przebije, to jest zależne od lokalnych
    > uwarunkowań.

    Dopiero jak wyborcy beda strasznie niezadowoleni z dwoch glownych
    partii :-)
    A to "strasznie niezadowoleni" zle swiadczy o kilku poprzednch
    kadencjach.

    > dumanie dumanie dumanie, a życie pokazuje co innego - działo się to
    > niewiele razy, bo nie było takiej potrzeby, ale się działo - polecam
    > prześledzić np wybory w USA, gdy centrala i kandydat na kandydata mieli
    > inne poglady i startowal niezależnie i zdarzało się, że się dostał.

    Raz jeden na Alasce znam, a wiecej ?

    Nawiasem mowiac takiego kandydata to wyp* na zbity pysk - podzieli
    wyborcow wlasnej partii, i wygra ta druga.

    >>> czy nie (a będą partie i dobrze, bo to będą ludzie ze wspólnym celem,
    >>> z tym, że jedynym celem nie będzie utrzymanie się u władzy, tak jak
    >>> jest to teraz, bo takie partie szybko przepadną, albo same się
    >>> naprawią, dzięki właśnie takiemu wentylowi). Przeciwnicy JOW-ów
    >>> zafiksowali się i wysunęli własne głupie postulaty, że ludzie
    >>> popierający jowy chcą zlikwidować partie polityczne i z tym dyskutują,
    >>> co jest głupotą, bo tak nie będzie,
    >>
    >> Nie - to w kukizowej utopii posel bedzie lepszy, bo bedzie dbal o siebie.
    >> A naprawde to bedzie musial dbac, zeby go prezes nastepnym razem
    >> wystawil :-)
    >
    > O to chodzi, że tak jest teraz, a właśnie w jow-ach niekoniecznie. Teraz
    > jest w zasadzie taki ktoś pozbawiony biernego prawa wyborczego.

    A w JOW bedzie mial teoretyczne, ale bez partyjnej tuby bedzie mu
    trudno.

    Mamy JOW w senacie - zobacz jaki tam sklad.

    >>> ale zobacz jak działają te 2 partie, to zupełnie inna liga niż u nas,
    >>> one działają na innych zasadach, bo działają w innym systemie
    >>
    >> No i u nas tak sie te JOW skoncza, tylko ile lat to zabierze ? 30 ?
    >
    > wiesz, jak nie zrobisz pierwszego kroku, to nigdy nie będzie.
    > inaczej będziesz miał

    Biorac pod uwage, ze ten docelowy system JOW wcale nie mus byc lepszy
    od obecnego ... to moze odczekac te lata w obecnym systemie, az sie
    cos wyklaruje ...

    > "Jak zacznę zarabiać i oszczędzać, to bogaty będę za 5-10 lat" eee to
    > nie zarabiam, i po 5 latach cały czas będzie w tym samym momencie i caly
    > czas będziesz biedakiem, bo nie chcesz zacząć, bo dopiero za 5-10 lat
    > będzie dobrze, jak zaczniesz więc masz to w nosie i caly czas wolisz być
    > biedny i narzekać?

    a potem przyjdzie inflacja i sie okaze, ze narobiles sie, a ciagle
    biedny jestes :-)

    IMO to niepotrzebnie mieszasz dwie rzeczy - zarabianie i oszczedzanie.
    Zarobic zawsze warto ... choc potem przyjdzie PIS i uniewazni :-)

    P.S. Jak jest z wyplatami sedziow TK, tymi co to niezaprzysiezeni, i
    tymi, co to nielegalnie zaprzysiezeni ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1