eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMoże coś wymyślicie - bo ja jakoś nie mam pomysłu....? › Re: Może coś wymyślicie - bo ja jakoś nie mam pomysłu....?
  • Data: 2005-09-13 22:01:46
    Temat: Re: Może coś wymyślicie - bo ja jakoś nie mam pomysłu....?
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dnia 2005-09-13 23:23, kredytobiorca napisał(a):
    >
    > > Nie pokryje - jak brałem kredyt, to EUR było wypłacane po ok. 3,40 PLN,
    więc
    > > resztę już możesz sobie dopowiedzieć.... :(
    > > A jeśli nawet by pokryło - nie mam gdzie iść, gdzie mieszkać: dlatego
    > > dobrowolnie tego mieszkania nie opuszczę.
    > > Nie sądzę, żeby chcieli zaświadczenie o dochodach jeślibym zaczął spłacać.
    > > Nie wiem jak postąpi akurat ten bank - ale z tego co widzę obok siebie i
    > > innych, to banki już się tak nie śpieszą do komornika jak jeszcze kilka lat
    > > temu....
    > >
    >
    > Przykry kurs :( Niestety musisz pogodzić się z faktem, że po upływie
    > okresu wypowiedzenia zadłużenie zostanie przewalutowane na złotówki, po
    > kursie obowiązującym w dniu upływu wypowiedzenia.
    > Myślę, że mimo wszystko na Twoim miejscu starałbym się o zawarcie ugody.
    > Po wypowiedzeniu umowy od całości zadłużenia będą leciały Ci odsetki
    > karne. Jeśli złożysz wniosek o zawarcie umowy ugody będą one niższe.
    > Jeśli dojdzie do zawarcia ugody - jeszcze niższe. Nie zapominaj o
    > wniosku o zmianę kolejności zarachowania spłat. Poza tym nie zafajdasz
    > sobie papierów komornikiem, uchylaniem się od spłat itp. Jeśli w
    > przyszłości staniesz na nogi będzie Ci z tym trudniej.

    A to można tak wnioskować o kolejność zarachowania spłat? Bo tego nie
    wiedziałem....
    Co do ugody - ja bardzo chcę! Tylko jakkolwiek w kwestii kredytu mieszkaniowego
    mogę się do czegoś zobowiązać - to jeśli do tego doszłaby ta nieszczęsna karta
    kredytowa to... to już amen: nie da rady! Kompletnie NIE DA RADY!
    No po prostu bym wolał żeby sobie z tą kartą jednak do komornika poszli - chyba
    że się wstrzymają przez parę m-cy, licząc na to że się coś zmieni dalej na
    lepsze tak jak się zmieniło ostatnio - że już mogę o mieszkaniowym
    rozmawiać....?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1