eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMąż nas zostawia :( Mam kilka pytań › Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
  • Data: 2007-12-10 14:52:40
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >>
    >> bo nie piszemy o usparweidliwionych potrzebach a o zwiekszeniu
    >> alimentow, by odksadac na konto dziecka bo ojciec duzo zarabia
    >
    > Wiesz co, nie odpowiedziałeś na moje pytanie, a to co napisałeś, jest
    > dla mnie niezrozumiałe.

    odpowiedzialem, i popatrz moze w jakiej galezi jest ta rozmowa.

    >>>>> Na szacunek trzeba zapracować.
    >>>> szacunek sie skonczyl w momencie rozwodu, wczesniej bylo wszystko
    >>>> ok.
    >>> Widać nie było. Może mylisz szacunek z uległościa i zastraszeniem?
    >>> Albo jeszcze czym innym?
    >> a czy twoj mozdzek jest w stanie przewidziec sytuacje w ktorej dziecko
    >> w momencie rozwodu staje po stronie matki (juz nie wnikam czy ta matka
    >> sie do tego przyklada czy nie) i diametralnie zmienia stosunek do ojca
    >> mimo iz nie koniecznie maz jest winny rozkradu malzensta
    >
    > Dziecko ma swój rozum, i już jako nastolatek pięknie potrafi rodziców
    > wypunktować.


    widze wiec ze mozdzek nie potrafi przyswoic takiej oczywistosci ..

    >>>>> Moja znajomą były
    >>>>> mąż okradł i wystawił z dziećmi na ulice, bo mu się nowej laski
    >>>>> zachciało. Jego dług alimentacyjny urósł do potężnych rozmiarów. I
    >>>>> jakoś nie przeszkadza mu, że dzieci żyją z łaski na uciechę.
    >>>> a co to ma do naszego przykladu ?
    >>> To samo, co twój wujek.
    >> gowno prawda, bo przyklad pokazuje ze zwiekszanie alimentow po to by
    >> dawac cos dodatkowo dziecku dlatego tylko ze ojciec duzo zarabia wcale
    >> nie wplywa wychowawczo na te dziecko wrecz przeciwnie.
    >
    > Guzik wiesz o tym, co wpływa na dziecko.


    bo ty to za to wielka specjalistka jestes..

    I na pewno pieniądze nie są tu
    > najważniejsze, zwłaszcza te wydzierane ojcu z gardła przez komornika.

    a co jest dobrego w dawaniu dziecku na wsyztsko co chce (bo do tego by
    sie sprowadzilo obligatoryjne dawanie duzego kieszonkowego tylko
    dlategoz e ojciec ma i bylby skurwysynem - jak to pieknie A. napisala -
    gdyby nie dawal


    >> Chocbym nie
    >> wiem ile zarabial nie dal bym duzych kwot dziecu co najwyzej 'wedke'
    >> by mogl sam dojsc do pieniedzy.
    >
    > Sąd szybko Cię zweryfikuje, bo masz psi obowiązek łożyć na dziecko,
    > dopóki nie jest w stanie się samodzielnie utrzymać. Chyba, że poszło w
    > tango i sie przestało uczyć.

    naturaleni potrafisz wskazac podstawe prawna potwierdzajaca twoje
    stanowisko a zaznaczam ze akapit dotcyzy sytuacji
    cytuje "zwiekszanie alimentow po to by dawac cos dodatkowo dziecku
    dlatego tylko ze ojciec duzo zarabia"
    czyli dopdatkowo, po za tym co upsrawiedlione.

    --
    http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
    .. Czy ta kobieta jest pasożytem:
    http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1