eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat za jazdę na gapę › Re: Mandat za jazdę na gap
  • Data: 2003-10-18 16:06:24
    Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
    Od: "rodzic" <N...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Prezentujesz spojrzenie tatusia.
    > Twój syn po prostu nie miał biletu i jaka by ta sprawidliwość nie była
    > niestety nie jest ona po twojej stronie.

    Rozumiem, że dziecko jest przestępcą i należy je ukarać?

    W przypadku przejazdu jednorazowego nie miałbym żadnego usprawiedliwienia.
    Natomiast w przypadku przejazdów miesięcznych bywa tak, że wystarczy np.
    pewnego dnia wychodząc z domu zdecydować się zmienić wierzchnie ubranie (w
    którym był bilet), bo zrobiło się chłodniej (lub odwrotnie) i można
    nieświadomie pojechać "na gapę". Taki przypadek może zdarzyć się (i zdarza)
    każdemu jeżdżącemu codziennie publiczną komunikacją.

    > Trzeba było to załatwiać od razu, wziąć bilet i biegać do MPK i prosić o
    > anulowanie kary i pokazać, że brak biletu wynikał z gapiostwa.
    Dziecko wróciło wieczorem ze szkoły i ja na drugi dzień pobiegłem tam, gdzie
    miałem napisane na wypisanym blankiecie do zapłaty.

    > Najwyraźniej po kilku dniach kogoś tam nie przekonałeś i kary (słusznie)
    > naliczonej postanowili ci nie anulować.

    Bo to nie w ich interesie?

    > Pamiętaj, że anulowanie kary zależy od decyzji jakiejś tam osoby i nigdzie
    > to nie jest napisane, że tą karę muszą ci naulować. Mogą, ale nie muszą i
    > tak właśnie się stało w tym przypadku.


    W sumie byłem tylko w jednym miejscu i pani z okienka powiedziała, że nie ma
    sensu nigdzie chodzić, bo i tak nic nie załatwię.
    Nawet teraz nie wiem do kogo miałem się udać z prośbą o anulowanie kary.

    rodzic


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1