eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKulsony w akcji › Re: Kulsony w akcjiylko, ze to wychodzi dopiero wóczas, gdy sie coś stanie
  • Data: 2018-05-13 14:09:44
    Temat: Re: Kulsony w akcjiylko, ze to wychodzi dopiero wóczas, gdy sie coś stanie
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.05.2018 o 13:36, Robert Tomasik pisze:

    > Ja osobiście, to bardziej wnioskuję, że stan tego monitoringu ogólnie
    > jest taki, że on w ogóle nie działa, tylko, ze to wychodzi dopiero
    > wówczas, gdy się coś stanie. Ale dopuszczam, ze możesz mieć odmienne
    > zdanie.

    Wszystkim dookoła działa, a policjantom nie... W jednym komisariacie,
    norma, w dwóch, trzech pech, w całym wojewódźtwie - rażące zaniedbanie,
    za każdym razem jak komuś dzieje się krzywda... Celowe działanie. Stara
    zasada (którą policjanci powinni znać) jest taka, że w pierwszej
    kolejności należy podejrzewać tego, kto odniósł z tego korzyść. Nie, nie
    kupuję tego.

    >>>>> A Twoja wypowiedź ma? Pacjent leżał, ale wstał przed przyjazdem
    >>>>> policjantów, to Ci go pobili, żeby się położył, a potem, żeby było
    >>>>> szybciej do domu, to go do lasu wywieźli? Sądzę, że gdyby nie leżał, to
    >>>>> sprawy by w ogóle ie było, bo by nikt nie dzwonił.
    >> Jesteś w stanie racjonalnie wytłumaczyć, po ki chuj go funkcjonariusze
    >> do lasu wywieźli?
    >
    > Nie. Tego pojąć nie sposób. Nawet nie próbuję.

    I tak za każdym razem?

    Jak szli ze Stachowiakiem do kibla, to nie jest tak, że nie robili to
    bez celu. Mieli jasny cel - chcieli mu wpierdolić i potraktować
    paralizatorem.

    Teraz powstaje pytanie po co zawieźli kolesia do lasu? Bez sensu i
    zupełnie irracjonalnie? Pan Ockham z brzytwą się nie zgadza i twierdzi,
    że zapewne jest jakieś racjonalne wytłumaczenie. Tak na szybko to są dwa
    - albo chcieli mu "dać nauczkę" i wywieźli, żeby mu prostu utrudnić
    powrót (to to lepsze), albo pojechali do lasu, bo nie chcieli świadków
    (to słabsze). Trzecie, że im zbiorowo odbiło i razem zrobili coś
    zupełnie absurdalnego bez żadnych powodów jest po prostu nieprawdopodobne.

    >> Nie napisałem, że pobili, tylko że już bardziej prawdopodobna wersja
    >> jest że mu "pomogli" i wywieźli do lasu. Może któreś go popchnęlo, może
    >> chcieli mu "dać nauczkę" i wywieźli do lasy, może na odchodnym go pałą
    >> poczęstowali. Każda z tych wersji jest bardziej prawdopodobna niż
    >> spontaniczny, zbiorowy atak niepoczytalności dwóch funkcjonariuszy,
    >> który bez celu i bez sensu postanawiają wywieźć człowieka do lasu.
    >
    > No właśnie i dlatego się dziwię.


    Dziwisz się za każdym razem, jak policja kogoś zabije. Czas przestać się
    dziwić, tylko zacząć się zastanawiać i wyciągać wnioski.

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1