-
11. Data: 2012-01-29 00:38:25
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4f2463e5$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Prawa autorskie, to szata graficzna oraz wybór danych zgromadzonych
>>>> na mapie. Dane o położeniu obiektów nie podlegają ochronie na
>>>> podstawie prawa autorskiego, bowiem nie ma nic w tym odkrywczego.
>>> Co w związku z tym ?
>> Możesz sobie przykładowo mapę zeskanować, przenieść samemu położenie
>> punktów i to narysować. Przykałd UMP-PC-PL
> Ale przecież, nadal kopiujesz wybór danych zgromadzonych na mapie.
Kopiuję, ale dane o wzajemnym położeniu nie są objęte ochroną prawa
autorskiego, bo nie ma nic odkrywczego w tym.
-
12. Data: 2012-01-29 00:45:05
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1201282338430.3296@quad...
Mapa nei podlega pod ochronę baz danych, tylko pod ustawę prawo geodezyjne
i kartograficzne, jeśli już. Jest to lex specjalis. Wałkowane w wypadku
darmwych map GPS robionychy w sieci.
-
13. Data: 2012-01-30 08:20:38
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 29 Jan 2012, Robert Tomasik wrote:
> Mapa nei podlega pod ochronę baz danych, tylko pod ustawę prawo geodezyjne
> i kartograficzne, jeśli już.
Hm... thx. Mam do nadrobienia :]
> Jest to lex specjalis.
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2012-01-30 23:16:02
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jg24l9$hpn$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4f2463e5$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>>>> Prawa autorskie, to szata graficzna oraz wybór danych zgromadzonych
>>>>> na mapie. Dane o położeniu obiektów nie podlegają ochronie na
>>>>> podstawie prawa autorskiego, bowiem nie ma nic w tym odkrywczego.
>>>> Co w związku z tym ?
>>> Możesz sobie przykładowo mapę zeskanować, przenieść samemu położenie
>>> punktów i to narysować. Przykałd UMP-PC-PL
>> Ale przecież, nadal kopiujesz wybór danych zgromadzonych na mapie.
>
> Kopiuję, ale dane o wzajemnym położeniu nie są objęte ochroną prawa
> autorskiego, bo nie ma nic odkrywczego w tym.
Ale na mapie mogą byc moje wieloletnio zbierane dane, gdzie
są najlepsze lokale w okolicy, potwierdzone wizytami w tych lokalach
(opłacone sowitymi rachunkami) i ranking uczyniony na podstawie moich doznań
na temat zaznaczonych na mapie lokali.
Dalej uważasz że mój przewodnik po lokolach to tylko "punkty na mapie"?
Feromon
-
15. Data: 2012-01-31 02:19:22
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl>
>>>>>> Prawa autorskie, to szata graficzna oraz wybór danych zgromadzonych
>>>>>> na mapie. Dane o położeniu obiektów nie podlegają ochronie na
>>>>>> podstawie prawa autorskiego, bowiem nie ma nic w tym odkrywczego.
>>>>> Co w związku z tym ?
>>>> Możesz sobie przykładowo mapę zeskanować, przenieść samemu położenie
>>>> punktów i to narysować. Przykałd UMP-PC-PL
>>> Ale przecież, nadal kopiujesz wybór danych zgromadzonych na mapie.
>>
>> Kopiuję, ale dane o wzajemnym położeniu nie są objęte ochroną prawa
>> autorskiego, bo nie ma nic odkrywczego w tym.
>
> Ale na mapie mogą byc moje wieloletnio zbierane dane, gdzie
> są najlepsze lokale w okolicy, potwierdzone wizytami w tych lokalach
> (opłacone sowitymi rachunkami) i ranking uczyniony na podstawie moich
> doznań
> na temat zaznaczonych na mapie lokali.
>
> Dalej uważasz że mój przewodnik po lokolach to tylko "punkty na mapie"?
Dokładnie :-) To tylko punkty na mapie. Nie ma w tym niczego twórczego.
Zwykła baza danych.
-
16. Data: 2012-01-31 14:05:43
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: anu <p...@g...com>
Z technicznego punktu widzenia mapa jest owszem ubranym w formę
graficzną zbiorem danych.
Ale ktoś jej tę formę nadał i zainteresował się określonym obszarem.
Jeżeli w mapie nie było by
choć odrobiny wkładu twórczego, to w księgarni powinien leżeć jeden
atlas. Tymczasem mając wybór map, jakoś jedna nam bardziej odpowiada,
a inna mniej, bo autorzy mieli inną koncepcję, co pokazać- nawet
jeżeli jest ta sama skala i ten sam obszar. A wreszcie często zdarza
się sytuacja, że autor mapy świadomie narysował dokładnie np. jakieś
pogórze, pojezierze, które na innych większych mapach, jest zaledwie
plamką.Nie mówiąc już o mapach specjalistycznych np. dla żeglarzy,
rowerzystów itp. Jakoś wolna baza danych jaką jest Open Street, akurat
mnie nie zachwyca, jakaś jest pusta, niepełna. Z kolei mapa
topograficzna może być przeładowana szczegółami, a komuś potrzebna
jest raczej mapa turystyczna z zaznaczeniem szlaków i ciekawostek
przyrodniczo-historycznych.
Owszem mogę sobie z mapy zrobić szkic, zanotować gdzie skręcić itp. i
w ten sposób wysupłać z niej czystą bazę danych nie podlegających
ochronie. Mogę też wystąpić do Głównego Geodety Kraju o dane
geodezyjne, skończyć studia kartograficzne, kupić program za
kilkadziesiąt tysięcy złotych i po kilku latach pracy namalować swoją
autorską mapę. Tylko ta mapa będzie prawdopodobnie choć dokładna, to z
drugiej strony lakoniczna, bo bez wszelkich niuansów przyrodniczych i
kulturowych - jakoś nie będzie pobudzać wyobraźni, bo nie każdy umie
czytać poziomice itp.
Generalnie każda mapa jest dla mnie przedmiotem ochrony praw
autorskich, bo w każdą jest tchnięty jakiś duch.
-
17. Data: 2012-01-31 14:45:24
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: mvoicem <m...@g...com>
(31.01.2012 15:05), anu wrote:
> Jakoś wolna baza danych jaką jest Open Street, akurat
> mnie nie zachwyca, jakaś jest pusta, niepełna. Z kolei mapa
> topograficzna może być przeładowana szczegółami, a komuś potrzebna
> jest raczej mapa turystyczna z zaznaczeniem szlaków i ciekawostek
> przyrodniczo-historycznych.
[...]
>
> Generalnie każda mapa jest dla mnie przedmiotem ochrony praw
> autorskich, bo w każdą jest tchnięty jakiś duch.
No właśnie, czy na pewno PA, czy jest to dzieło w jego rozumieniu, czy
tylko odpowiedni dobór/selekcja danych z bazy?
p. m.
-
18. Data: 2012-02-01 00:11:55
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 31 Jan 2012, anu wrote:
> Z technicznego punktu widzenia mapa jest owszem ubranym w formę
> graficzną zbiorem danych.
> Ale ktoś jej tę formę nadał i zainteresował się określonym obszarem.
> Jeżeli w mapie nie było by
> choć odrobiny wkładu twórczego, to w księgarni powinien leżeć jeden
> atlas. Tymczasem mając wybór map, jakoś jedna nam bardziej odpowiada,
> a inna mniej, bo autorzy mieli inną koncepcję, co pokazać
...czyli mamy bazy danych opisujące te same przedmioty, ale
z różnymi listami atrybutów.
To nie "duch" jest inny, to goła treść jest inna.
Decyzja "nie umieszczamy linii kolejowych" nie ma cech twórczych,
zwykły wybór cech przedmiotu.
> Jakoś wolna baza danych jaką jest Open Street, akurat
> mnie nie zachwyca, jakaś jest pusta, niepełna. Z kolei mapa
> topograficzna może być przeładowana szczegółami, a komuś potrzebna
> jest raczej mapa turystyczna z zaznaczeniem szlaków
Dość precyzyjnie opisujesz dlaczego wymienione różnice *nie*
mają cech twórczych :)
> Owszem mogę sobie z mapy zrobić szkic, zanotować gdzie skręcić itp.
> i w ten sposób wysupłać z niej czystą bazę danych nie podlegających
> ochronie.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem co napisałeś.
Baza danych *PODLEGA* ochronie!
Nieporozumieniem jest przypisywanie ochrony materialnej dla
wartości intelektualnych *TYLKO* do prawa autorskiego.
No, chyba że miałeś na myśli "nieistotny podzbiór", który
rzeczywiście wolno skopiować.
Tak czy inaczej, prawu autorskiemu do tego nic, IMO
(choć oczywiście w artykułach prasowych bywa inaczej :P)
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2012-02-01 07:46:37
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: mvoicem <m...@g...com>
(01.02.2012 01:11), Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 31 Jan 2012, anu wrote:
>
>> Z technicznego punktu widzenia mapa jest owszem ubranym w formę
>> graficzną zbiorem danych.
>> Ale ktoś jej tę formę nadał i zainteresował się określonym obszarem.
>> Jeżeli w mapie nie było by
>> choć odrobiny wkładu twórczego, to w księgarni powinien leżeć jeden
>> atlas. Tymczasem mając wybór map, jakoś jedna nam bardziej odpowiada,
>> a inna mniej, bo autorzy mieli inną koncepcję, co pokazać
>
> ...czyli mamy bazy danych opisujące te same przedmioty, ale
> z różnymi listami atrybutów.
> To nie "duch" jest inny, to goła treść jest inna.
> Decyzja "nie umieszczamy linii kolejowych" nie ma cech twórczych,
> zwykły wybór cech przedmiotu.
Ale z drugiej strony, wiele mapek, zwłaszcza takich poglądowych, jest
rysowane "po średniowiecznemu", tj. elementy ważniejsze są rysowane jako
większe niż wynikałoby ze skali. Ba - obszary ważniejsze często są większe.
Często są ortogonalizowane (tj drogi które w rzeczywistości stykają się
pod kątem 60% na mapce są rysowane jako prostopadłe) oraz północ jest
umieszczana nie tam gdzie rzeczywiście jest, ale np. prostopadle do
najważniejszej z ulic w okolicy (która powiedzy biegnie nie E-W a EEN-WWS).
Takie zmiany IMHO są już ewidentnie twórcze i prawnoautorskie.
p. m.
-
20. Data: 2012-02-01 16:12:04
Temat: Re: Kserowanie mapy a prawa autorskie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1202010104220.380@quad...
Jeśli sobie sprawdzę na obcej mapie, w jakim miejscu leży załóżmy jakiś
szczyt górski, to nie naruszę kopiując to an swoją mapę prawa autorskiego.
Nie naruszę, bo w tym nie ma nic twórczego. Oczywiście, gdybym wziął cudzą
mapę z naniesionymi tam danymi i te dane skopiował - przykładowo wysokości
wiaduktów, to dojdzie do naruszenia prawa. Z tym, że w praktyce trudnego do
udowodnienia, bo co do zasady każdy moze sobie iść i sparwdzić. Na jakimś
atlasie widziałem kiedyś taki kretyński zapis, ze wydawca zastrzega sobie
prawo do żądania od innych osób informacji o źródle informacji o
wysokościach wiaduktów.
W praktyce nie ma możliwości udowodnienia plagiatu, jeśli ktoś przeniesie
dane o położeniu obiektów, bo na każdej mapie powinny być teoretycznie
jednakowe.