eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKruk nęka telefonicznie › Re: Kruk nęka telefonicznie
  • Data: 2010-12-10 08:10:08
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.12.2010 03:16, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

    >> Taaaak. Trzymaj człowieku potwierdzenia zapłaty przez pokolenia, bo
    >> jakiś windykatorek po 200 latach zacznie dochodzić rzekomo nie
    >> zapłaconego przez pradziadka ostatniego abonamentu za telefon.
    >
    > A niemce nie chcą ci ziemi jebnąć ? :) Sorry, ale teraz mówię nie o PL
    > prawie cywilnym , a o międzynarodowym prawie. Warto było trzymać papiery
    > latami ... i widzę, że do Ciebie to nie dociera.

    Tia, każdy rachuneczek, każdy kwitek za każdą zamawianą usługę.

    Czyżbyś budował hale magazynowe i chciał je wynajmować ludziom do
    przechowywania kwitków za telefon z ostatnich pokoleń?

    >>> No w taki, że przedstawiasz całą sprawę wierzycielowi wtórnemu
    >>> popierając się wszystkimi dowodami jakie posiadasz.
    >> Odpornyś na wiedzę i trudny do zarąbania.
    >
    > Ej ... bez wycieczek, bo ci po ortach pojadę ...

    Go ahead - make my day ;->

    >> Zrozum, człowieku: nikt normalny i zdrowy psychicznie nie będzie trzymał
    >> pokwitowań za każdą duperelę przez pokolenia!
    >
    > Nikt normalny nie wypieprza takich kwitów po roku ...

    Czytaj uważniej i nie imputuj mi swoich urojeń.

    Pisałem o kilku latach - w kontekście przedawnienia.

    >> Najgorliwsi czekają do przedawnienia plus margines bezpieczeństwa i
    >> wyrzucają to w cholerę.
    >
    > Ja tam odkładam, i zapominam ... nie zdarza mi się, by w dniu
    > "przedawnienia" coś przerwało mi sen i powiedziało: Gil, dziś nadszedł
    > dzień wywalenia dowodu wpłaty nr XYZ/44/23?ytr/05

    A ja myślałem, że to ja nie mam talentu do organizacji dokumentów... A
    teraz ty przebijasz dno na metr wbijasz się w muł...

    Dobra rada: dokumenty zbierać w pojemniki oznaczone latami. Jak jeszcze
    porozdzielasz je wg. przedawnienia, to już w ogóle po problemie.

    >> I co, jakiś mój prapraprawnuk miałby udowadniać, że nie jest wielbłądem,
    >> tj. że ja jednak zapłaciłem ten rachunek wygrzebany teraz przez jakiegoś
    >> pazernego windykatorzynę z firmy "Gil i spółka"?
    >> Wszak długi się dziedziczy...
    >
    > No .... dziedziczy się ... a spadku nie przyjmujesz 5 lat po urodzeniu
    > zdechlaka, a kilkadziesiąt po :)\

    O czym ty teraz bredzisz?

    > No albo dba się o swe interesy, ale się nie dba.

    Należy dbać, ale ty chcesz zmusić ludzi do popadnięcia w psychozę
    natręctw i zbieranie wszystkich kwitków przez stulecia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1