eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomunikatory internetowe - naruszenie prywatności › Re: Komunikatory internetowe - naruszenie prywatności
  • Data: 2004-08-10 12:04:37
    Temat: Re: Komunikatory internetowe - naruszenie prywatności
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.60.0408100052580.-412543@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...

    > Ech, no... moja wina że powołałem się na określenie zdefiniowane
    > w ustawie - zakładałem że cudzysłów wystarczy :)
    > Miałem na myśli "niezależną wartość umieszczoną w kompie" :)

    A, no to jest podobnie jak z przyniesionym do pracy włsnym długopisem. Niby
    mój, ale pracodawca nie ma obowiązku go pilnować.
    >
    > Ależ oczywiście.
    > Powstaje problem co w przypadku kiedy on NIE pyta... :(

    Jak nie pyta, to pretensji do nikogo mieć nie może.
    >
    > Owszem, w takim przypadku sprawa nie pozostawia wątpliwości.
    > Ale IMHO mowa była o *celowym* "podglądaniu" pozapracowych :] treści
    > pracownika...

    Jak dowieść, ze robi to celowo?
    > [...]
    > No to ładnie.
    > A co z art. 342 K.C. ?? "Nie wolno naruszać samowolnie posiadania,
    > chociażby posiadacz był w złej wierze."....

    Taż ja jego posiadania nie zakłucam. Bo w wypadku udostepnienia narzedzia Ty
    nigdy jego posiadaczem - nawet zależnym - nie jesteś. Zauważ na
    interpretację art. 278 i 279 w wypdaku kradziezy narzędzia przez pracownika.
    On sobie go nie przywłaszcza, a zawsze kradnie.
    >
    > Oczywiście. I jeśli próbuje go z zakładu wynieść - to możesz
    > mu go siłą odebrać. Ale jeśli już go wyniósł i jakiś czas go używa
    > "jak swojego"... to "odparcie naruszenia" to nie będzie :(
    > Mi się taki zapis nie podoba - ale co z tego... !

    Ale jeśli wyniesie komputer, to pracodawca go raczej przeglądać nei ma nawet
    technicznej możliwości przecież. Ja rozumiem, że rozmawiamy na temat
    przeglądania komputerów znajdujacych sie w firmie, a nie wypożyczonych i
    wyniesionych poza zakład.
    >
    > Oczywiście trudno taki przypadek "dopasować" do używania PC
    > przez pracownika. Niemniej z faktu nieprawności nie wywiedziesz
    > IMHO "prawa do odebrania sobie siłą"...

    Alez oczywiście. Nawet nie próbuję. Mnie się wydaje, że problem będący
    podstawą nasej dyskusji, to przejrzenie zawartości komputerów czy to pod
    nieobecność pracownika, czy to przez sieć.

    > Nie miał. Ale posiadanie jest chronione BARDZIEJ niż własność.
    > Nie wiem czy to z Konstytucją zgodne, ale z K.C. jak najbardziej :]

    Pewnie, że masz rację. Z tym, że jak napisałem ja nie biorę pod uwagę tego,
    ze pracodawca wdziera się do mieszkania pracownika i przegląda tam należący
    do niego komputer.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1