eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!" › Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
  • Data: 2015-03-14 07:01:22
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 13 marca 2015 23:47:03 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
    > Powitanko,
    >
    > > Pogląd że komornik może a często nawet powinien zająć (z pełną
    > > świadomością) rzecz (ruchomość) która nie jest własnością dłużnika
    > > jest powszechnie akceptowany. Akceptuje go kadra naukowa
    > > (przedstawiciele doktryny) oraz sędziowie (orzecznictwo).
    >
    > Nie jest powszechnie akceptowalny. Np. ja nie znam nikogo poza Toba, kto
    > by to akceptowal. Kadry naukowej tez do tego nie mieszaj. Wspomniani
    > przez Ciebie sedziowie (jestem gotow sie zalozyc) natychmiast zmienili
    > by poglad widzac swoj samochod na lawecie odjezdzajacej w sina dal.
    > Zajecie komornicze, a kradziez czyms sie jednak roznia, o czym zasluzony
    > prawnik i katolik wiedziec powinien. To pierwsze jest powszechnie
    > akceptowalne, to drugie, przynajmniej w moim srodowisku, nie.
    >
    > Pozdroofka,
    > Pawel Chorzempa
    > --
    > "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    > -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    > ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    > moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

    "Np. ja nie znam nikogo poza Toba, kto
    by to akceptowal."
    Wiesz, czesto spotykam się z tym że ludzie wykorzystują swoją wiedzę w dyskusji.
    Jesteś pierwszą osobą która uczyniła ze swojej ignorancji argument. :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1