eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik mnie sciga... :( › Re: Komornik mnie sciga... :(
  • Data: 2002-08-04 16:29:23
    Temat: Re: Komornik mnie sciga... :(
    Od: Krzysztof Krajewski <t...@n...lubi.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 04 Aug 2002 17:59:50 +0200, Astec SA <b...@a...pl>
    napisał(a):

    >> Wybacz, ale połamane kości nie są przyczyną nie zapięcia pasów tylko
    >> spowodowania wypadku przez nieuważnego kierowce.
    >
    >Nie. Są przyczyną niezapięcia pasów. Bo ludzie uderzają wtedy kolanami
    >w przednią deskę lub w siedzenie przed sobą i wybijają potwornie stawy,
    >łamią kości.

    Oczywiście, przyczyną utonięć jest zawsze brak ratownika i zbyt mokra
    woda, nigdy nieumiejętność pływania i brawura. Naprawdę, genialne.

    >> całkowity zakaz poruszania się samochodami przyczyniłby się do jeszcze
    >> mniejszej liczby poszkodowanych, tylko czy aby o to nam właśnie chodzi.
    >
    >Nie, nie chodzi nam o to, lecz o zmniejszenie skutków jeżdżenia samochodami.

    Całkowity zakaz poruszania się samochodami przecież je zmniejsza?!

    >> To, że pokrywasz koszty leczenia lekkomyślnego kierowcy jest
    >> wynikiem kolejnego przymusu państwowej służby zrdowia, a to już osobna
    >
    >Nie. To, że pokrywam koszty leczenia jest wynikiem społecznych rozwiązań
    >zabezpieczających ludzi, bazujących na statystyce.

    Statystyka powiadasz? Kłamstwo, wierutne kłamstwo i statystyka! Jak to
    jest np. w przypadku emerytów? Bardzo prosto: pracuje gość sobie przez
    40 lat, oddaje pół swojej pensji, w wieku 65 lat nabywa prawo
    emerytalne (tzn. państwo uznaje, że jest już niezdolny do pracy) a
    następnie średnio (statystycznie!) przez 2 lata otrzymuje 50% swojej
    pensji (średnia życia mężczyzny w Polsce to 67 lat). Statystyka
    powiadasz? Dla mnie jest to okradanie ludzi.

    >> Równie dobrze można narzucić obowiązek zakładania kasków narciarzom,
    >
    >I co te kaski pomogą na połamane ręce i nogi?

    Nic, ale pasy bezpieczeństwa pewnie już by pomogły, być może nawet w
    tym, by ich NIE łamać, przynajmniej w przepisach. Za to kaski na urazy
    głowy są jak znalazł. Kiedy będą obowiązkowe? - bo pewnie już nie
    możesz się tego doczekać (pomyśl, ile Cię to kosztuje).

    >> Jest to jakiś pomysł na kolejną ustawę nakładającą obowiązek wożenia
    >> ze sobą nożyczek do rozcinania pasów "bezpieczeństwa". Nożyczki [..]
    >
    >Jest to pomysł dla tych co mają fobie przed nierozpięciem się pasów.
    >
    >> ps. "GŁOS SZCZECIŃSKI" 2 sierpnia 2002: "W środę popołudniu
    >[..]
    >
    >Na tym poziomie intelektualnym to możesz sobie "dyskutować" ze swoją papugą.
    >Ja w tym udziału brać nie będę.

    Kto Ci karze?

    >Pasy nie są remedium na wszystkie wypadki, są sposobem na ograniczenie
    >ich skutków.

    Są sposobem na wyciąganie od ludzi pieniędzy z mandatów za ich nie
    zapinanie. Nie twierdzę, że zapinanie pasów jest czymś złym, bo tak
    naprawdę mało mnie to obchodzi, ale obowiązek ich zapinania już tak.

    Kiedy u nas coś takiego http://sara.pdi.net/pasybez.jpg będzie
    obowiązkiem pod groźbą kary pieniężnej (może nawet pozbawienia
    wolności)?

    Pozdrawiam
    TeDe

    --
    Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl

    http://www.e-upr.org

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1