eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGry dla doroslych a sprzedaz dzieciom › Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
  • Data: 2009-07-05 21:56:31
    Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
    Od: castrol <j...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kuba pisze:

    > Niepoprawnie rozumujesz. "Skierowanie towaru do sprzedaży" technicznie
    > nazywa się ofertą.

    Nieporpawnie?

    > O treści oferty decyduje wyłącznie oferent.

    On juz zdecydowal poprzez wystawienie towaru na widok publiczny wraz z
    oznaczeniem ceny :)

    > On ma
    > prawo ustalić wszelkie elementy przyszłej umowy,

    Oczywiscie, i zrobil to wystawiajac towar na widok publiczny wraz z
    oznaczeniem ceny.

    > a także zawęzić swoją
    > ofertę tylko do oznaczonych imiennie lub rodzajowo adresatów. Jest on
    > ograniczony tylko i wyłącznie bezwzględnie wiążącymi normami prawnymi.

    Jesli wystawil na widok publiczny wraz z oznaczeniem ceny to oczywiscie
    moze zawezic. Kazdy klient, ktory bedzie mial okazje wejsc i zapoznac
    sie z oferta bedzie mial prawo jego oferte przyjac, a on nie bedzie mial
    zadnego prawa odmowic sprzedazy.

    > Podam takie dość życiowe przykłady: właściciel sklepu makro może sobie
    > ustalić, że towar oferuje tylko i wyłącznie osobom posiadającym kartę marko;

    Makro to sklep?

    > sklep sprzedający na allegro może zaznaczyć, że kieruje swoją ofertę
    > tylko do kupujących posiadających określoną liczbę pozytywnych komentarzy.

    Hmm, to cos zupelnie innego prawda?

    > Nie, nie tylko moja, to jest prostą konsekwencją zasady swobody umów
    > (dowolny podręcznik do prawa cywilnego). Poza tym art. 66, który podał
    > Henry.

    To moze z laski swojej przeczytaj dzial KC, ktory nazywa sie sprzedaz?

    > Absurda non sunt vitanda, ale skoro to sklep prywatnego przedsiębiorcy
    > to niech sobie robi, co chce;)

    Gwalcic tez moze? A co, za parowke, spojrzales to moge zgwalcic?

    > ... Na pewno odmowa sprzedaży nie byłaby w
    > takim przypadku uzasadniona, ale broniłbym tezy, że art. art. 135 należy
    > interpretować zawężająco, uznając, że "przeznaczony do sprzedaży"

    Wystawienie na widok publiczny wraz z oznaczeniem ceny jest samym w
    sobie przeznaczeniem do sprzedazy.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek Kustra

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1