eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo(FUW) Re: Krótko › Re: (FUW) Re: Krótko
  • Data: 2014-11-21 16:58:15
    Temat: Re: (FUW) Re: Krótko
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 21 Nov 2014, Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 21.11.2014 12:55, Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    >>> Art.440
    >>> § 4. Jeżeli znak "x" postawiono w kratce z lewej strony
    >>> obok nazwisk dwóch lub większej liczby kandydatów,
    >>> ale z tej samej listy, głos uznaje się za ważny
    >>> i oddany na wskazaną listę z przyznaniem pierwszeństwa
    >>> do uzyskania mandatu temu kandydatowi,
    >>> przy którego nazwisku
    >>> znak "x"
    >> ^^^^^^^^
    >>> jest umieszczony
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>> w pierwszej kolejności.
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>
    >> Intryguje mnie mianowicie, czy komisja wyborcza dysponuje
    >> szklaną kulą, tudzież ewentualnie czy wskazany zapis jednoznacznie
    >
    > Ja to zawsze rozumiałem jako kolejność licząc zgodnie z zasadą polskiej
    > pisowni - z lewa na prawo i z góry do dołu. Czyli w przypadku takiego
    > zagłosowania na całą listę głos dostaje pierwszy z krzyżykiem.

    Tekst zawiera słowa "umieszczony w kolejności".
    Jakby to odemnie miało zależeć, to przedmiotem zapisu
    byłaby pozycja na liście (a nie krzyżyk).
    ("którego oznaczona krzyżykiem pozycja na liście znajduje
    się wcześniej").
    Z p. widzenia dyspozycji dotyczącej kolejności, pozycja krzyżyka
    przy liście różni się od pozycji listy z krzyżykiem jak rower
    wyścigowy od wyścigu rowerowego :)

    > Czyli de facto nie kolejność stawiania krzyżyków tylko ich odczytywania.

    Ale przyjrzyj się LITERALNIE tekstowi - IMO on nie pozostawia
    miejsca na wątpliwości :) (czynnością jest "umieszczanie").
    Nie chodzi o pierwszą pozycję na liscie przy której umieszczono
    krzyżyk, lecz krzyżyk umieszczony w pierwszej kolejności.

    Jakby to był zapis w ustawie podatkowej, to gwarantowałby,
    że wcześniej lub później sprawa o kilka milionów podatku
    znalazłaby się przed NSA.
    I obstawiałbym 95%++ na wygranie takiej interpretacji.
    Oczywiście przez prawnika który nie wyłoży się na procedurze,
    nie przeze mnie :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1