eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDzień opieki nad dzieckiem › Re: Dzień opieki nad dzieckiem
  • Data: 2007-08-31 09:59:42
    Temat: Re: Dzień opieki nad dzieckiem
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 31-08-2007 o 06:51:54 Idiom <i...@v...pl> napisał(a):

    > Hę? Wada zgryzu od pojenia łyżeczką dwa/trzy razy dziennie ?! Jak zatem w
    > wieku kilku miesięcy podaje się inne pokarmy niż mleko ? Wtłacza się te
    > jabłka ze słoiczka do "sztucznej piersi" ? (przypominam, że ludzie
    > zwykle miewają urlop macierzyński - wracają do pracy najczęściej gdy
    > dziecku
    > do diety włącza się już inne pokarmy)

    Takich rzeczy sie dowiaduje na kursach laktacyjnych. Karmienie piersia we
    wczesnych okresach zycia dziecka zmniejsza w znacznym stopniu ryzyko
    powstania wad zgryzu, poniewaz dziecko w ten sposob uczy sie prawidlowego
    ulozenia szczeki. Stosowanie lyzeczek moze doprowadzic do przesuniecia sie
    zuchwy do tylu, czyli tylozgryz.

    Urlop macierzynski to jedno, koniecznosc zarabiania pieniedzy to drugie.
    Trudno sobie wyobrazic, zeby pensja, ktora z trudem starczala na dwoje,
    nagle wystarczyla na troje.

    > Proszę, zapytaj tej swojej położnej, zanim wysmażysz coś takiego w
    > poście. Chcę wierzyć, że wiesz, o czym piszesz.

    To bylo juz po "konsultacjach" :)

    > A więź między dzieckiem a rodzicami tworzy się nie tylko podczas
    > karmienia piersią (i nie wymaga karmienia non-stop) - nie
    > wszystkie dzieci są karmione piersią - naturalną czy sztuczną.

    Az tak glupi nie jestem ;)

    > Myślę, że wyolbrzymiasz problem. Tam, gdzie kobieta pracuje raczej nie
    > karmi się dziecka sztuczną piersią tylko podaje się jej mleko łyżeczką,
    > kieliszkiem, butelką z "dziubkiem" a najczęściej - butelką ze
    > smoczkiem. I może to zrobić osoba, która właśnie sprawuje opiekę
    > nad dzieckiem (gdy oboje rodzice są w pracy).

    To prawda, problem jest troche wyolbrzymiony, bo sa to jednostkowe
    przypadki. Nie zawsze znajdzie sie opieka do karmienia (i calej reszty
    opieki) i wtedy jedno z rodzicow mogloby urwac sie na godzinke na
    karmienie.

    > Znasz choć jednego ojca, który pod nieobecność żony karmił dziecko
    > sztuczną piersią? Może jakiś się z grupy przyzna?

    Patent na 100% widzialem w jakims filmie. Na poradni laktacyjnej podobno
    pokazuja takie urzadzenie. Sam widzialem jedno w akcji. Wyglada na dobre
    rozwiazanie dla tych kilku ekstremalnych sytuacji - np. samotny ojciec lub
    choroby matki.

    > Bo w tym systemie, z którym ja się
    > zetknęłam, do karmienia "szuczną piersią" była potrzebna, oprócz chęci -
    > jakakolwiek pierś naturalna i wykształcony sutek (nie męski - w formie
    > wielkości pieprzyka) - co znowu dyskryminuje mężczyzn ;).

    Czemu nie meski? Mezczyzni tez moga wytwarzac mleko. Wiaze sie to ze
    zwiekszona iloscia wydzielanej prolaktyny, ktora u mezczyzn pojawia sie
    glownie w stresie oraz przy nowotworach przysadki.

    > Dlatego Twój pomysł z meżczyzną karmiącym sztuczną piersią wydaje mi się
    > bardzo dziwny. I naprawdę chętnie poczytałabym jakąś literaturę fachową
    > ew. obejrzała obrazki, żeby uzupełnić wiedzę

    Zbyt malo to powszechne jest chyba. Ale moze namowie moja polozna do
    napisania z tego pracy magisterskiej :)

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1