eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDysponent tajemnicy lekarskiej › Re: Dysponent tajemnicy lekarskiej
  • Data: 2020-10-01 07:58:50
    Temat: Re: Dysponent tajemnicy lekarskiej
    Od: anna <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 30 Sep 2020 16:27:23 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > W dniu 30.09.2020 o 08:27, anna pisze:
    >
    >>>> Poszukuję wyroku SN w którym stwierdza się, iż: "dysponentem tajemnicy
    >>>> lekarskiej jest pacjent, a nie szpital (lekarz)", który to wyrok
    >>>> zapadł po tym jak szpital odmówił wydania dokumentacji lekarskiej pacjenta.
    >>>> Okazuje się, ponadto, że pielęgniarki prowadzą odrębna, swoja dokumentację,
    >>>> medyczną i tam czasami można znaleźć "ciekawe" rzeczy.
    >>> O ile dysponentem tajemnicy jest pacjent, to dysponentem dokumentacji
    >>> już niekoniecznie.
    >> Dokumentacja to nośnik informacji. Nikt nośnika nie zamierza odebrać
    >> lekarzowi. Chodzi o kopię informacji.
    >>
    > Jeśli chodzi o dane z tej dokumentacji, to wydaje mi się, że podlega ona
    > udostępnieniu tak samo, jak dokumentacja lekarska. Czyli na wniosek
    > uprawnionego. Pytanie, co w tej dokumentacji jest,

    Jest to czego nie ma w karcie wypisowej ze szpitala.

    > bo co do zasady mogą
    > być tam tylko dane do rozliczeń z NFZ, a te możesz sama uzyskać przez
    > konto na stronie NFZ.
    Pod warunkiem, że konto na NFZ pacjent założył przed operacją. O ile się
    nie mylę to dane "historyczne" nie są tam zamieszczane.

    > Nie wydaje mi się - ale mogę się mylić - by tam
    > mogło by ć coś innego, niż w dokumentacji lekarskiej w zakresie
    > istotnych informacji, bo przecież idąc do innego lekarza pacjent bierze
    > tylko kartotekę lekarską - ale mogę się mylić oczywiście.
    >
    Nie interesuje mnie rozliczenie NFZ, chociaż to dopiero wyjdzie w praniu.
    Dla przykładu dwie sprawy.
    Pacjentka ma pewną dolegliwość od pasa w dół. Szczegóły nieistotne. Wjeżdża
    na salę operacyjną, przechodzi zabieg w pełnej narkozie. Zabieg się udaje.
    Po wybudzeniu pacjentka stwierdza, że ma zasinienia na klatce piersiowej i
    potłuczone żebro i niedowład jednej ręki. W wypisie, dokumentacji
    lekarskiej nie ma w ogóle wzmianki dot. tych urazów. W dokumentacji
    pielęgniarskiej się znalazły.................

    > Natomiast nie za bardzo wiem, po co zatem miałby być ów wyrok potrzebny.
    > Co on miałby stwierdzać? W każdej przychodni jest na "tablicy ogłoszeń"
    > wywieszana podstawa prawna domagania się przez pacjenta danych. Nie mam
    > pod ręką, ale wystarczy podejść.

    Zwykła chęć zapoznania się z jednym krokiem na przód.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1