Witam,

żona była zarejestrowana w 2001 jako bezrobotna pomiędzy studiami a
wrześniem, gdy zaczęła pracę. Sęk w tym, że 1 września to była sobota i
wyrejestrowała się z UP 3 września w poniedziałek, a umowę z pracodawcą
miała podpisaną od 1 września. I teraz ZUS się obudził, że przez 2 dni była
podwójnie ubezpieczona (przez UP i przez pracodawcę) i że to straszna
zbrodnia i że ma to wyjaśniać w UP....


Co jej grozi i czemu ZUS się czepia takich detali sprzed 8 lat?
Czy takie rzeczy się przedawniają?

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gt294e$oda$2@news.interia.pl...
> Witam,
>
> żona była zarejestrowana w 2001 jako bezrobotna pomiędzy studiami a
> wrześniem, gdy zaczęła pracę. Sęk w tym, że 1 września to była sobota i
> wyrejestrowała się z UP 3 września w poniedziałek, a umowę z pracodawcą
> miała podpisaną od 1 września. I teraz ZUS się obudził, że przez 2 dni
> była
> podwójnie ubezpieczona (przez UP i przez pracodawcę) i że to straszna
> zbrodnia i że ma to wyjaśniać w UP....
>
>
> Co jej grozi i czemu ZUS się czepia takich detali sprzed 8 lat?
> Czy takie rzeczy się przedawniają?

jak ja sie wyrejstrowywałam dobry tydzien po podieciu pracy ( no bo jak?
przeciez pracowalam) to w urzedzie wpisali sobie date podjecia zatrudnienia
i tyle.

wiec nie do konca rozumiem o co chodzi....


--
Easy
Zielona Dziura
Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni
NT650V i NTNT650V ;)

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gt294e$oda$2@news.interia.pl...

> Co jej grozi i czemu ZUS się czepia takich detali sprzed 8 lat?

Bo im w papierach nie gra. Pewnie ktoś akurat zauważył.

> Czy takie rzeczy się przedawniają?


Ale co ma się tu przedawnić. Poinformować UP o problemie i zwrócić im
uwagę, ze 3 żona poinformowała o podjęciu pracy od 1. Jeśli nawet nie, to
pracodawca wysłał przecież składkę na fundusz pracy, wiec urząd o tym, że
pracuje od 1 wiedział, albo z łatwością mógł się dowiedzieć. Zresztą
niepowiadomienie o zatrudnieniu jest wykroczeniem, więc się to ostatecznie
powiadomiło w 2003 roku, jakby w ogóle PUP ani żona, ani pracodawca nie
powiadomili.

Ja bym kserokopię pisma ZUS wysłał do PUP i poprosił o sprostowanie, bo się
ZUS dopatrzył nieparwidlowości. W piśmie przewodnim opisać to w skrócie
mniej więcej tak, jak to tu opisałeś. Kopię pisma wysłać do ZUS i uznać
sprawę za załatwioną.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gt2flb$4ol$2@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:gt294e$oda$2@news.interia.pl...
>
>> Co jej grozi i czemu ZUS się czepia takich detali sprzed 8 lat?
>
> Bo im w papierach nie gra. Pewnie ktoś akurat zauważył.
>
Zgłosiła się w poniedziałek 3 września, że pracuje od 1 września i tak
powinna mieć decyzję o wyrejestrowaniu. Ona załatwia sprawę. Jeśli ktoś dał
ciała to PUP, więc niech się nie przejmuje.

do góry