eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › DG a oprogramowanie "domowe"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 41. Data: 2007-11-22 13:11:48
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:fi3nes$18uh$3@opal.icpnet.pl...

    > Nie wiem - ale bardziej bym się spodziewał, że jeśli by wleciała kontrola
    > policyjna, to bardziej zakwestionują to wyłączenie dostępu do MsOffice na
    > jednym w kont.

    No ale co policji do stosunkow cywilnoprawnych pomiedzy licencjobiorca a
    licencjodawca?

    Pozdrawiam
    SDD



  • 42. Data: 2007-11-22 13:17:28
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "SDD" <s...@t...pl> writes:

    > Użytkownik "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam> napisał w
    > wiadomości news:fi2j80$arn$1@news.onet.pl...
    > >> Możesz założyć jedno konto dla zastosowań domowych, a jedno dla
    > >> komercyjnych. Wtedy na koncie dla zastosowań komercyjnych
    > >> wyłączasz dostęp do Office.
    > >
    > >
    > > Hmm. Dobry pomysł.
    >
    > Nieco [OT] - jak na te grupe, ale czy US nie zakwestionuje
    > przypadkiem wtedy zasadnosci wrzucenia komputera w calosci koszty?
    > (zakladam wartosc < 3500). No bo skoro podatnik uzywa komputera
    > *rowniez* do celow osobistych...

    A to jest już inna para kaloszy.


  • 43. Data: 2007-11-22 13:18:21
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: jacki <c...@i...pl>

    Any User pisze:
    >>> 5. Mniejszy poziom bezpieczeństwa od pakietu będącego de facto
    >>> standardem, większa ilość "błędów wieku dziecięcego".
    >>
    >> mniejszy stopien bezpieczenstwa od produktu MS? Zartujesz? :D
    >
    > aspektach i 2000 a 2003 w innych. Chodzi m.in. o kwestię ataków poprzez
    > spreparowane pliki, różnych pytań potwierdzających potencjalnie

    Cały czas marudzisz o jakiś spreparowanych plikach, więc wyjaśnij mi co
    złego mogą zrobić te Twoje specjalne spreparowane pliki bo jakoś nic
    sensownego mi nie przychodzi do głowy. Chyba, że mówisz o głupocie
    użytkownika, ale to nie tyczy się tylko OO.


    --
    Pozdrawiam
    Andrzej Jackiewicz
    jacki(at)idealan.pl


  • 44. Data: 2007-11-22 13:18:44
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> Nie wiem - ale bardziej bym się spodziewał, że jeśli by wleciała kontrola
    >> policyjna, to bardziej zakwestionują to wyłączenie dostępu do MsOffice na
    >> jednym w kont.
    >
    > No ale co policji do stosunkow cywilnoprawnych pomiedzy licencjobiorca a
    > licencjodawca?

    To, że używasz wersji do użytku domowego do celów zawodowych. To mniej
    więcej tak, jakbyś do celów zawodowych po prostu używał pirata.


    --
    Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
    http://pracownik.blogspot.com


  • 45. Data: 2007-11-22 13:19:08
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Any User <u...@a...pl> writes:

    > >>> Możesz założyć jedno konto dla zastosowań domowych, a jedno dla
    > >>> komercyjnych. Wtedy na koncie dla zastosowań komercyjnych
    > >>> wyłączasz dostęp do Office.
    > >>
    > >> Hmm. Dobry pomysł.
    > > Nieco [OT] - jak na te grupe, ale czy US nie zakwestionuje
    > > przypadkiem wtedy zasadnosci wrzucenia komputera w calosci koszty?
    > > (zakladam wartosc < 3500). No bo skoro podatnik uzywa komputera
    > > *rowniez* do celow osobistych...
    >
    > Nie wiem - ale bardziej bym się spodziewał, że jeśli by wleciała
    > kontrola policyjna, to bardziej zakwestionują to wyłączenie dostępu
    > do MsOffice na jednym w kont.

    Chodzi o to, że jak są dwa odrębne konta użytkownika -- jedno dla
    zastosowań komercyjnych, inne do zostosowań domowych -- to będzie
    to już jakaś tam podstawa do obrony tezy, że ten pakiet nie jest
    wykorzystywany w celach komercyjnych.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 46. Data: 2007-11-22 13:21:41
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Any User pisze:

    > To, że używasz wersji do użytku domowego do celów zawodowych. To mniej
    > więcej tak, jakbyś do celów zawodowych po prostu używał pirata.


    Nie zgodzę się. Używając legalnej kopii niezgodnie z umową nie
    popełnia się przestępstwa. Co najwyżej licencjonodawca ma roszczenie
    cywilne do użytkownika. Kontroli policyjnej zatem tego typu sprawy nie
    interesują.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 47. Data: 2007-11-22 13:22:44
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >>>> 5. Mniejszy poziom bezpieczeństwa od pakietu będącego de facto
    >>>> standardem, większa ilość "błędów wieku dziecięcego".
    >>>
    >>> mniejszy stopien bezpieczenstwa od produktu MS? Zartujesz? :D
    >>
    >> aspektach i 2000 a 2003 w innych. Chodzi m.in. o kwestię ataków
    >> poprzez spreparowane pliki, różnych pytań potwierdzających potencjalnie
    >
    > Cały czas marudzisz o jakiś spreparowanych plikach, więc wyjaśnij mi co
    > złego mogą zrobić te Twoje specjalne spreparowane pliki bo jakoś nic
    > sensownego mi nie przychodzi do głowy. Chyba, że mówisz o głupocie
    > użytkownika, ale to nie tyczy się tylko OO.

    Chodzi mi o ataki, głównie typu buffer-overflow, za pomocą odpowiednio
    przygotowanych plików. Wiedząc o istnieniu błędu w programie możemy tak
    przygotować plik, aby w programie doszło do błędu przepełnienia bufora
    przy próbie jego otwarcia.

    A duża część błędów buffer-overflow prowadzi do możliwości uruchomienia
    złośliwego kodu (zawartego również w tym pliku), który np. wyłączy lub
    zmieni konfigurację Zapory Windows (czyli firewalla).


    --
    Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
    http://pracownik.blogspot.com


  • 48. Data: 2007-11-22 13:24:18
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> To, że używasz wersji do użytku domowego do celów zawodowych. To mniej
    >> więcej tak, jakbyś do celów zawodowych po prostu używał pirata.
    >
    > Nie zgodzę się. Używając legalnej kopii niezgodnie z umową nie
    > popełnia się przestępstwa. Co najwyżej licencjonodawca ma roszczenie
    > cywilne do użytkownika. Kontroli policyjnej zatem tego typu sprawy nie
    > interesują.

    Stricte policyjnej może i nie, ale wiele kontroli chodzi w składzie
    policja + ekspert z BSA.


    --
    Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
    http://pracownik.blogspot.com


  • 49. Data: 2007-11-22 13:27:04
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Any User pisze:
    >>> To, że używasz wersji do użytku domowego do celów zawodowych. To
    >>> mniej więcej tak, jakbyś do celów zawodowych po prostu używał pirata.
    >>
    >> Nie zgodzę się. Używając legalnej kopii niezgodnie z umową nie
    >> popełnia się przestępstwa. Co najwyżej licencjonodawca ma roszczenie
    >> cywilne do użytkownika. Kontroli policyjnej zatem tego typu sprawy nie
    >> interesują.
    >
    > Stricte policyjnej może i nie, ale wiele kontroli chodzi w składzie
    > policja + ekspert z BSA.


    No dobrze, to niech ekspert przed sądem cywilnym udowodni naruszenie
    licencji i wykaże zasadność roszczenia. Nie można tego porównywać do
    sprawy karnej.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 50. Data: 2007-11-22 13:28:23
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Janusz <j...@a...net.pl> writes:

    > On Wed, 21 Nov 2007 12:57:04 +0100, Wiktor S. wrote:
    >
    > > Ogólnie chodzi o sytuację, że na komputerze faktycznie używanym do
    > > celów komercyjnych będzie również oprogramowanie bez licencji na
    > > takie wykorzystywanie (bo jest to zarazem komputer domowy).
    >
    > A ja mam pytanie: czy zlamanie warunkow licencji w jakikolwiek
    > sposob jest rownoznaczne ze zlamaniem prawa?

    W przypadku programów komputerowych -- tak. Wszystko ze względu na
    fakt, że polskie prawo autorskie nie zezwala na użytkowanie programów
    komputerowych bez ważnej licencji.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1