eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy w banku mieli prawo mnie o to spytać? › Re: Czy w banku mieli prawo mnie o to spytać?
  • Data: 2010-06-05 18:19:44
    Temat: Re: Czy w banku mieli prawo mnie o to spytać?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2010-06-05 19:08, Użytkownik Ikselka napisał:

    >> A tak dokładniej to pytała o stopien pokrewieństwa, czy o nazwisko?
    >
    > Z pokrewieństwem w temacie mam pewną anegdotę do opowiedzenia, wziętą
    > prosto z życia i prosto z banku: razu pewnego poszliśmy z mężem do banku
    > coś tam załatwiać, ja usiadłam na ławce niedaleko okienka, a mąż stał w
    > kolejce. I oto co słyszę, kiedy zaczął być obsługiwany:
    > - Dzień dobry. Chcę sporządzić upoważnienie do rachunku.
    > - Dla kogo? Dla krewnego?
    > - Nie, dla żony.
    > - Czyli dla krewnego.
    > - Nie , proszę pani, moja żona nie jest moją krewną.
    > - Ależ jest, przecież to żona!
    > - Nie, proszę pani. Naprawdę, moja żona nie jest absolutnie moją krewną.
    > - Jak to nie jest??? //absolutny brak kojarzenia ze strony pani w okienku
    > Przekonywanie, że naprawdę nie potrzebowaliśmy dyspensy, aby zawrzeć ślub,
    > w tym przypadku mijało się z absolutnie z celem ;-PPP

    Może blondynka.
    Córeczko jesteś dorosła,musimy ci jakiegoś fajnego męża znaleźć.
    Jak to męża, babcia wyszła za dziadka, ty za tatę a mnie chcecie
    za obcego faceta wydać ?


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1