eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy rozpoczynac konflikt z sasiadem... › Re: Czy rozpoczynac konflikt z sasiadem...
  • Data: 2003-06-22 14:27:12
    Temat: Re: Czy rozpoczynac konflikt z sasiadem...
    Od: "Marcin Szeffer" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ali Gator" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:bd41oo$smc$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Marcin Szeffer" <s...@p...onet.pl> napisał
    > w wiadomości news:bd3q9t$964$2@news.onet.pl...
    > > > > Wykonywanie prawa własności polega na...wykonywaniu.
    >
    > Gdyby uiszczany podatek gruntowy był jedynym obowiązkiem właściciela
    > działki, uniknęlibyśmy sytuacji, w której intruz będzie miał szansę
    > wywłaszczenia legalnego właściciela. Inaczej prawo faktycznie zostawia
    > furtkę dla chętnych na cudzą własność.
    >
    > Pewnie własnie to najbardziej wkurza Stavi'ego. I wcale mu sie nie dziwię.
    > ;-)

    Ja poniekąd też to rozumiem, ale trudno mi uznać to za "furtkę dla
    chętnych na cudzą własność".
    W końcu jak ktoś nie wykonuje tej własności, to można spokojnie
    domniemywać, że nieruchomość porzucił. Po to, aby domniemanie
    to dotychczasowy właściciel mógł obalić, konieczne jest przeprowadzenie
    na wniosek "zasiedziałego" postępowania o stwierdzenie nabycia
    nieruchomości przez zasiedzenie. I jeżeli dotychczasowy właściciel
    wykaże, że w okresie zasadywania nieruchomości przez wnioskodawcę
    choć raz skutecznie władał ową nieruchomością, okres ten się
    przerywa i od tej chwili biegnie na nowo, a zatem nici z zasiedzenia.
    Problem jest tu po stronie dotychczasowego właściciela, aby był
    w stanie udowodnić, że choć ten jeden raz faktycznie władał
    nieruchomością.
    Co do złodziejstwa ostatnio słyszanego np. w Krakowie, czy w
    Warszawie, nt. zasiadywania na fałszywe papiery, to to oczywiście
    jest złodziejstwo, ale mogące skutkować koniecznością zapłaty
    odszkodowania lub nawet unieważnieniem fałszywego przejęcia...
    Jeśli o mnie chodzi, to - co do nieruchomości - dla mnie
    złodziejstwem jest ustawa o ochronie praw lokatorów oraz
    wcześniejsze akty normatywne, ustanawiające tzw. lokale
    kwaterunkowe w prywatnych kamienicach/domach i regulowany
    w nich czynsz.... To to faktycznie jest złodziejstwo.
    Ale to już totalny OT, więc w tym wątku eot.
    --
    shroeder

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1