eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo z groźnymi psami? › Re: Co z groźnymi psami?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "flower" <f...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Co z groźnymi psami?
    Date: Tue, 21 Jun 2005 14:13:22 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 44
    Message-ID: <d990ff$jmd$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <d98rm8$bj1$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <0...@n...onet.pl>
    <d98uam$453$1@nemesis.news.tpi.pl> <d98vv9$gbl$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: mgm.softman.com.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1119356207 20173 213.25.195.100 (21 Jun 2005 12:16:47
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Jun 2005 12:16:47 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:306331
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:d98vv9$gbl$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > flower napisał(a):
    >
    > >>Pytam, bo na moją - wtedy jakoś
    > >>
    > >>>półtoraroczną - córkę rzucił się kiedyś amstaff, co prawda na smyczy i
    w
    > >>>kagańcu, i teraz się po prostu ich boję jak idę z nią na ulicy. Byłem
    > [...]
    > > znaczenia. Nie, nie chcę o tym rozmawiać), po drugie BYŁ NA SMYCZY. A
    tamten
    > > biegł obok samochodu, właściciel był w środku. Nawet zareagować by nie
    > > zdążył.
    >
    > To zdecyduj sie czy był na smyczy i w kagańcu czy biegł obok samochodu.

    Na ulicy rzucił się na smyczy i w kagańcu. A jakieś parę tygodni temu -
    podałem jako ekstremalny przykład - widziałem amstaffa w lesie biegnącego
    obok samochodu, bez kagańca.
    Oczywiście bez smyczy :-)))
    Ciekaw jestem jak by się czuł biegnąc w takim lesie ktoś kto mi wypomina
    mojego grzywacza gdyby mijał nas, a potem tego amstaffa. Pewnie tak samo..?

    > > O ile wiem, to w lesie w ogóle nie można zwierząt luzem puszczać.
    > >
    >
    > O ile dobrze pamietam, ostatnia nowelizacja UoZ wprowadziła (czy też
    > miała wprowadzić) obowiązek smyczy i kagańca dla każdego psa w miejscu
    > publicznym.

    No i jeśli dobrze znam polskie realia to mandaty rozpoczną się od tych
    zatuczonych kundlojamników ledwie zipiących pod ławką z parką emerytek.
    Mądralińscy z tego wątku już pokazali właśnie taki tok rozumowania.
    Ja się pytam realnie: mam dość tego typu widoków, a naprawdę zjawisko ma
    spory rozmiar. Czy coś z tym można zrobić? Czy SM ma obowiązek "wyłapywać"
    tego typu sytuacje, czy zależnie od widzimisię..?

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1