eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo z groźnymi psami? › Re: Co z groźnymi psami?
  • Data: 2005-06-21 13:05:49
    Temat: Re: Co z groźnymi psami?
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "flower" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d98rm8$bj1$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > półtoraroczną - córkę rzucił się kiedyś amstaff, co prawda na smyczy i w
    > kagańcu, i teraz się po prostu ich boję jak idę z nią na ulicy.

    No to skoro byl na smyczy i w kagancu to wlasciciel zrobil wszystko co
    musial, a nawet wiecej bo amstaffy nie są na obowiązujacej liście psów
    uznanych za szczególnie agresywne czyli przepis o bezwarunkowej
    smyczy+kagancu ich nie dotyczy. A nowela, o ktorej wspomniał Maciej nie
    obowiązuje jeszcze.

    A domaganie sie respetkowania prawa, w momencie gdy się samemu je łamie to
    buractwo. Rozczulają mnie takie idiotyczne gadki "moj nie ugryzie". Ostatnio
    szlam na spacerze z moim milusińskim i rzucił sie na niego labrador. I przez
    moment bylo nie za wesolo, tym bardziej, ze moj na smyczy i byl w kagancu
    wiec szanse obrony mial ograniczone. Tlumaczenie, ze to samiec i na swoim
    terenie [pod swoim blokiem] jest dla mnie do przyjecia - ale niech nikt mi
    nie opowiada bajek, ze jakas rasa jest szczególnie agresywna, a jakas inna
    absolutnie nie ugryzie.

    HaNkA


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1