eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo dzieje się na granicy › Re: Co dzieje się na granicy
  • Data: 2021-10-15 19:57:42
    Temat: Re: Co dzieje się na granicy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.10.2021 o 16:33, J.F pisze:
    >> U nas ścigamy przekroczenie w dowolną stronę. Pytanie, co to jest
    >> przekroczenie?
    > A ty jak rozumiesz ?

    Ja nie jestem osobą powołaną do wykładni prawa. Ale skoro pytasz o moje
    prywatne zdanie, to ... :-)

    Osobiście uważam, że celowe przechodzenie przez granicę jest zabronione
    i o ile jestem w stanie zrozumieć obcokrajowców, zwłaszcza pochodzących
    z krajów, gdzie podejście do granicy jest luźne (Afryka), to zawinął bym
    jako sprawców ułatwiania nielegalnego przekraczania granicy wielu z tych
    pseudo działaczy. Również wszystkich innych tu w Polsce, którzy
    wspierają i pomagają czynnie w nielegalnym przekraczaniu granicy, czy
    też pomagają im dostać się dalej na Zachód.

    Ci działacze doskonale wiedzą, że nielegalne przekraczanie granicy jest
    zabronione. Jeśli chcą tym ludziom pomagać - bo rozumiem, że ktoś ma
    taką misję i ma do tego prawo - to niech to robią legalnie. Mogą sobie
    wyjechać na Białoruś i tam tym ludziom pomagać. Mogą przyjmować od nich
    tam pełnomocnictwo i tu w Polsce reprezentować ich interesy. Sądzę, że
    spokojnie mogą się poskładać i im dostarczać tam żywność, wodę, namioty.
    Bo tam się za chwilę zrobi faktycznie kryzys, bowiem idzie zima.

    Zrobiono z tego konflikt polityczny tu w Polsce, ale moim zdaniem o ile
    PiS zdecydowanie traciło poparcie na skutek COVID i związanych z tym
    obostrzeń, to opozycja strzeliła sobie tym żądaniem wpuszczenia
    "uchodźców" do Polski takiego "gola samobójczego", że się przy wyborach
    zdziwią.

    Kilka lat temu jeden przedsiębiorca u nas chciał zmienić hotel w miejsce
    pobytu tych uchodźców, co to Polska miała przyjąć z przymusu, to
    niewiele brakowało, że okoliczna społeczność spaliłaby mu ten hotel jak
    tylko wyciekł do lokalnej prasy pomysł.

    > tylko "w przejsciu", choc tez "oraz poza zasiegiem terytorialnym
    > przejscia" ...

    Nie pracuję na granicy. Mam dostęp do dokładnie takich samych
    materiałów, jak Ty. Opierając się na dostępnych mi materiałach sądzę, że
    wykładnia Straży Granicznej jest taka, ze obejmuje całą granicę. I teraz
    opozycja twierdzi, że to niezgodne z prawem, a rząd, że zgodne.

    Z taktycznego punktu widzenia po prostu uproszczono procedurę wywalenia
    nieleganie przekraczających granicę. Weź po uwagę, że ta zmiana w
    Rozporządzeniu nie zmieniła prawa. Pomijając niektóre sposoby
    nielegalnego przekroczenia granicy państwowej, podstawowy czyn jest
    wykroczeniem z art. 49a kw, a zatem i przed zmianą rozporządzenia można
    było pouczać (art. 41 kw). Pouczamy i przymuszamy do postępowania
    zgodnego z prawem.

    Jak policjant zawraca z ulicy osobę przechodząca w miejscu, gdy to
    zabronione, to nikt się nie zastanawia, czy doszła do osi ulicy, czy
    przeszła już,a może miała tylko zamiar.


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1