-
11. Data: 2011-07-19 12:05:17
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: mvoicem <m...@g...com>
(19.07.2011 13:15), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Witam,
>
> właśnie wyczytałem, że 1 sierpnia zmienia się cena biletów autobusowych
> w KZK GOP. Ja mam kupione nieco na zapas (niestety u kierowców kupienie
> graniczy z cudem, więc kupiłem w sklepie więcej). Czy to oznacza że
> muszę je wywalić i potraktować tę kasę jako Darowiznę na KZK GOP, czy
> też skoro kupiłem teraz, to mam prawo je ,,wyjeździć'', bo zapłaciłem
> cenę przejazdu wg stawki aktualnej na dzisiaj?
>
Myślę że powinieneś zapoznać się z regulaminem przewoźnika, bo różnie to
bywa.
Kiedyś w Lublinie, na starym bilecie można było jeździć. Gdzieś tam
słyszałem że stare bilety można wymienić na nowe bez dopłaty. W Poznaniu
- stare na nowe z dopłatą.
Nie słyszałem o sytuacji kiedy pasażer traciłby kasę zainwestowaną w
zapas biletów.
p. m.
-
12. Data: 2011-07-19 12:10:51
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 19.07.2011 13:57, Maddy pisze:
> W dniu 19-07-2011 13:44, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> W dniu 19.07.2011 13:30, Johnson pisze:
>>> Decyduje chwila zawarcia umowy, czyli zajęcia miejsca a nie kupienia
>>> biletów.
>>
>> W takim razie, za co zapłaciłem przewoźnikowi?
>
> Dokonałeś przedpłaty. Nikt Ci nie gwarantował, że kiedy zechcesz usługę
> zrealizować cena będzie taka sama. Jeżeli tak myślałeś, to już Twój
> problem.
Czyli straciłem pieniądze, bo kupiłem bilety na autobus, których defakto
w innym trybie się kupić nie da (parę razy musiałem wysiadać z autobusu,
bo kierowca nie miał biletów)? W ten sposób zapłaciłem kilkadziesiąt
złotych przewoźnikowi za nic i generalnie jest to nadal moja wina?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
13. Data: 2011-07-19 12:14:38
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: PesTYcyD <p...@w...pl>
W dniu 2011-07-19 14:10, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Czyli straciłem pieniądze, bo kupiłem bilety na autobus, których defakto
> w innym trybie się kupić nie da (parę razy musiałem wysiadać z autobusu,
> bo kierowca nie miał biletów)? W ten sposób zapłaciłem kilkadziesiąt
> złotych przewoźnikowi za nic i generalnie jest to nadal moja wina?
A ty jesteś inwalidą umysłowym, że nie możesz dowiedzieć się
bezpośrednio u KZK zamiast spuszczać się tutaj na grupie?
-
14. Data: 2011-07-19 12:15:45
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 19.07.2011 14:05, mvoicem pisze:
> (19.07.2011 13:15), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Witam,
>>
>> właśnie wyczytałem, że 1 sierpnia zmienia się cena biletów autobusowych
>> w KZK GOP. Ja mam kupione nieco na zapas (niestety u kierowców kupienie
>> graniczy z cudem, więc kupiłem w sklepie więcej). Czy to oznacza że
>> muszę je wywalić i potraktować tę kasę jako Darowiznę na KZK GOP, czy
>> też skoro kupiłem teraz, to mam prawo je ,,wyjeździć'', bo zapłaciłem
>> cenę przejazdu wg stawki aktualnej na dzisiaj?
>>
>
> Myślę że powinieneś zapoznać się z regulaminem przewoźnika, bo różnie to
> bywa.
Znalazłem jakiś stary regulamin:
http://bip.kzkgop.pl/modules.php?name=taryfa i tam nic nie było na ten
temat ;(
> Kiedyś w Lublinie, na starym bilecie można było jeździć. Gdzieś tam
> słyszałem że stare bilety można wymienić na nowe bez dopłaty. W Poznaniu
> - stare na nowe z dopłatą.
Pytanie gdzie, bo w sklepie gdzie kupiłem to mi nie wymienią na pewno, a
do Katowic pewnie się słabo opłaci jechać wymieniać, nawet jak dadzą
taką opcję.
> Nie słyszałem o sytuacji kiedy pasażer traciłby kasę zainwestowaną w
> zapas biletów.
No właśnie to mnie zastanawia, jak to funkcjonuje. Na mój gust powinno
być odgórnie prawnie, że cena z dnia zakupu biletu się liczy. Najlepiej
jakby na biletach nie było cen. Na poczcie kiedyś mieli takie znaczki A
i B. Nie było cen. Kupowałeś i mogłeś użyć za kilka lat. To uczciwe, bo
przecie firma dostaje kasę tak, jak się ceni danego dnia.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
15. Data: 2011-07-19 12:17:41
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 19.07.2011 14:02, Maddy pisze:
> To może zadzwoń do nich i zapytaj.
> Koniec języka za przewodnika.
Pewnie tak zrobię, aczkolwiek myślałem, że może jest jakaś prawna
regulacja takich sytuacji, stąd zagaiłem tutaj.
Mejla do KZK GOP już wysłałem w tej sprawie wcześniej.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
16. Data: 2011-07-19 12:25:25
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-07-19 14:17, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Mejla do KZK GOP już wysłałem w tej sprawie wcześniej.
Znając Twoje szczęście, pewnie nie dotarł :)
--
Liwiusz
-
17. Data: 2011-07-19 13:39:03
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: to <t...@x...abc>
begin Johnson
> Decyduje chwila zawarcia umowy, czyli zajęcia miejsca a nie kupienia
> biletów.
To czym jest w takim razie kupno biletu? Udzieleniem pożyczki
przewoźnikowi?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
18. Data: 2011-07-19 13:44:29
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/19/2011 6:44 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 19.07.2011 13:30, Johnson pisze:
>> Decyduje chwila zawarcia umowy, czyli zajęcia miejsca a nie kupienia
>> biletów.
>
> W takim razie, za co zapłaciłem przewoźnikowi?
>
za nic
wykupiles sobie ichniesze srodki płatnosci, ktorymi placi sie wsiadajac
do autobusu.
-
19. Data: 2011-07-19 13:46:49
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/19/2011 7:10 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 19.07.2011 13:57, Maddy pisze:
>> W dniu 19-07-2011 13:44, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> W dniu 19.07.2011 13:30, Johnson pisze:
>>>> Decyduje chwila zawarcia umowy, czyli zajęcia miejsca a nie kupienia
>>>> biletów.
>>>
>>> W takim razie, za co zapłaciłem przewoźnikowi?
>>
>> Dokonałeś przedpłaty. Nikt Ci nie gwarantował, że kiedy zechcesz usługę
>> zrealizować cena będzie taka sama. Jeżeli tak myślałeś, to już Twój
>> problem.
>
> Czyli straciłem pieniądze, bo kupiłem bilety na autobus, których defakto
> w innym trybie się kupić nie da (parę razy musiałem wysiadać z autobusu,
> bo kierowca nie miał biletów)? W ten sposób zapłaciłem kilkadziesiąt
> złotych przewoźnikowi za nic i generalnie jest to nadal moja wina?
>
nic nie straciles
jesli to jest bilet kwotowy, to pewnie da sie dokupic bilety na "doplate"
w kazdym razie na pewno mozesz isc i oddac.
-
20. Data: 2011-07-19 13:48:36
Temat: Re: Bilety a zmiana stawki
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 19-07-2011 15:39, to pisze:
> begin Johnson
>
>> Decyduje chwila zawarcia umowy, czyli zajęcia miejsca a nie kupienia
>> biletów.
>
> To czym jest w takim razie kupno biletu? Udzieleniem pożyczki
> przewoźnikowi?
Coś takiego jak przedpłata to Ci się w głowie nie mieści?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813