eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Punktowy system oceniania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2007-08-26 20:39:31
    Temat: Punktowy system oceniania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    Witam,

    jakie przepisy regulują punktowy system oceniania w szkole
    ponadgimnazjalnej ? Właśnie taki generuję,
    ale chciałbym go zweryfikować pod względem poprawności prawnej. Do tego nie
    bardzo wiem jak połączyć taki system z wymogami edukacyjnymi, które w
    wersji klasycznej przygotowuje się wg podziału na oceny.

    --
    Wrak Tristana
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 2. Data: 2007-08-26 21:13:59
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>

    Wrak Tristana wrote:
    || Witam,
    ||
    || jakie przepisy regulują punktowy system oceniania w szkole
    || ponadgimnazjalnej ? Właśnie taki generuję,
    || ale chciałbym go zweryfikować pod względem poprawności prawnej. Do
    || tego nie bardzo wiem jak połączyć taki system z wymogami
    || edukacyjnymi, które w wersji klasycznej przygotowuje się wg podziału
    || na oceny.

    To nie tak.
    Szkola ma wewnatrzszkolny system oceniania. W przypadku Twojej szkoly
    posluguja sie punktami (rownie dobrze mogliby przyznawac kwiatuszki). Opis
    systemu przyjetego przez szkole znajduje sie w statucie szkoly w rozdziale
    'wewnatrzszkolny system oceniania'.

    Zasady klasyfikowania i oceniania uczniow reguluje rozporzadzenie PENiS,
    znaczy sie MENiS, W sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i
    promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów
    w szkołach publicznych z dn. 7 wrzesnia 2004.

    Wystarczy ze przeczytasz rozdzial 2 pargraf 2 i 3. Innymi slowy, szkola
    stosuje wewnatrzszkolny system oceniania inny od wszystkim znanej skali
    ogólnej (w niej musza byc jedynie wystawione oceny koncowe), jego opis
    znajdziesz w statucie szkoly. Rowniez tam musza byc wlasnie wymagania
    edukacyjne w odniesieniu do systemu oceniania stosowanego przez szkole.

    --
    Wojtek
    Pozdrowienia



  • 3. Data: 2007-08-26 21:53:46
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 26 sierpnia 2007 23:13
    (autor "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <4...@n...home.net.pl>):

    > || jakie przepisy regulują punktowy system oceniania w szkole
    > || ponadgimnazjalnej ? Właśnie taki generuję,
    > || ale chciałbym go zweryfikować pod względem poprawności prawnej. Do
    > || tego nie bardzo wiem jak połączyć taki system z wymogami
    > || edukacyjnymi, które w wersji klasycznej przygotowuje się wg podziału
    > || na oceny.
    > To nie tak.
    > Szkola ma wewnatrzszkolny system oceniania. W przypadku Twojej szkoly
    > posluguja sie punktami (rownie dobrze mogliby przyznawac kwiatuszki).

    Nie. W przypadku mojej szkoły wybór należy do nauczyciela. Część nauczycieli
    opracowuje sobie punktowy system oceniania, a część stosuje klasyczny. Do
    tej pory stosowałem klasyczny, jednak chciałbym teraz od września przejść
    na punktowy. No więc muszę sobie go opracować. Co też czynię... Ale że
    robię to pierwszy raz....

    Na razie wygenerowałem takie coś:

    http://tristan.b7.pl/index.php/Zasady/Informatyka_20
    07

    tylko tak jak pisałem, nie wiem czy gdzieś nie jestem niezgodny z przepisami
    oraz nie wiem jak rozwiązać problem z wymaganiami edukacyjnymi. W zeszłym
    roku miałem wymagania (zgapione zresztą w większości z materiałów
    dopodręcznikowych) w tym stylu:

    http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Wyma
    gania_na_poszczeg.C3.B3lne_oceny

    tylko teraz nie wiem jak to mam przypasować do punktowego... Bo tam każda
    pojedyncza umiejętność jest na jakąś ocenę wymagana lub nie.. A to się ma
    nijak do punktów.

    > Zasady klasyfikowania i oceniania uczniow reguluje rozporzadzenie PENiS,
    > znaczy sie MENiS, W sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i
    > promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i
    > egzaminów w szkołach publicznych z dn. 7 wrzesnia 2004.
    > Wystarczy ze przeczytasz rozdzial 2 pargraf 2 i 3.

    OK. Czytam, ale te paragrafy nic mi nie mówią na temat punktowego
    oceniania...

    Natomiast np. 4.1.1 mówi o wymaganiach edukacyjnych na poszczególne oceny.
    Do tej pory mogłem (w teorii, bo w praktyce nikt się do tego nie stosuje)
    dobrać sobie poszczególne umiejętności do sprawdzianu i wg nich je
    wyceniać. A teraz ciężko wskazać, bo ocena jest jakąś tam wypadkową z
    punktów a nie z umiejętności.


    > Innymi slowy, szkola
    > stosuje wewnatrzszkolny system oceniania inny od wszystkim znanej skali
    > ogólnej (w niej musza byc jedynie wystawione oceny koncowe), jego opis
    > znajdziesz w statucie szkoly.

    No właśnie nie znajdę...

    > Rowniez tam musza byc wlasnie wymagania
    > edukacyjne w odniesieniu do systemu oceniania stosowanego przez szkole.

    Wymagania edukacyjne przygotowuje każdy nauczyciel osobno do każdego
    przedmiotu itp.

    --
    Wrak Tristana
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 4. Data: 2007-08-26 23:41:21
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>

    Wrak Tristana wrote:
    || stosuje klasyczny. Do tej pory stosowałem klasyczny, jednak
    || chciałbym teraz od września przejść na punktowy. No więc muszę sobie
    || go opracować. Co też czynię... Ale że robię to pierwszy raz....
    || Na razie wygenerowałem takie coś:
    || http://tristan.b7.pl/index.php/Zasady/Informatyka_20
    07


    Ok, teraz rozumiem. To co stworzyles jak najbardziej wystarczy -
    przedstawiasz mozliwosci zobycia punktow czastkowych; a ocena koncowa jest
    niczym innym jak % maksymalnej liczby punktów jaka mozna zdobyc (z
    uwzglednieniem Twoich proporcji). Aby zadość uczynic wspamnianemu przez
    ciebie pkt 4.1.1 w zakresie wymagan na poszczegolne oceny, wystarczy, tak
    jak Ty, podac procentowe progi mozliwych do uzyskania punktow (a wczesniej
    właśnie kryteria ich przyznawania, mozliwsoci zdobycia, itd.). Nie musisz
    przypisywac punktow kazdej zdolnosci.

    ||| Innymi slowy, szkola
    ||| stosuje wewnatrzszkolny system oceniania inny od wszystkim znanej
    ||| skali ogólnej (w niej musza byc jedynie wystawione oceny koncowe),
    ||| jego opis znajdziesz w statucie szkoly.
    || No właśnie nie znajdę...
    ||| Rowniez tam musza byc wlasnie wymagania
    ||| edukacyjne w odniesieniu do systemu oceniania stosowanego przez
    ||| szkole.
    || Wymagania edukacyjne przygotowuje każdy nauczyciel osobno do każdego
    || przedmiotu itp.

    Na marginesie, nie spotkalem sie z takim rozdrabnianiem, aby wybor systemu
    oceniania nalezal do kazdego nauczyciela z osobna. Rowniez wymagania
    edukacyjne raczej przygotowywane są w zespolach przedmiotowych, i
    dopasowywane sa do programu nauczania wybranego przez zespol nauczycieli
    danego przedmiotu w szkole (no chyba ze nauczyciel realizuje autorski
    program nauczania).

    A jeszcze bardziej na marginesie - % na poszczegolne oceny rowniez ustalasz
    sam? Pytam bo zaciekawila mnie ta skala; w szkolach w ktorych uczylem
    (gimnazja) byla sporo ostrzejsza (50% na dop, 60% na dst, 75% na db).

    --
    Wojtek
    Pozdrowienia



  • 5. Data: 2007-08-27 00:45:26
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 27 sierpnia 2007 01:41
    (autor "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <46d20fa3$1@news.home.net.pl>):

    > Wrak Tristana wrote:
    > || stosuje klasyczny. Do tej pory stosowałem klasyczny, jednak
    > || chciałbym teraz od września przejść na punktowy. No więc muszę sobie
    > || go opracować. Co też czynię... Ale że robię to pierwszy raz....
    > || Na razie wygenerowałem takie coś:
    > || http://tristan.b7.pl/index.php/Zasady/Informatyka_20
    07
    > Ok, teraz rozumiem. To co stworzyles jak najbardziej wystarczy -
    > przedstawiasz mozliwosci zobycia punktow czastkowych; a ocena koncowa jest
    > niczym innym jak % maksymalnej liczby punktów jaka mozna zdobyc (z
    > uwzglednieniem Twoich proporcji). Aby zadość uczynic wspamnianemu przez
    > ciebie pkt 4.1.1 w zakresie wymagan na poszczegolne oceny, wystarczy, tak
    > jak Ty, podac procentowe progi mozliwych do uzyskania punktow (a wczesniej
    > właśnie kryteria ich przyznawania, mozliwsoci zdobycia, itd.). Nie musisz
    > przypisywac punktow kazdej zdolnosci.

    Tyle, że z tego nie wynika informacja dla ucznia, jaką wiedzę ma posiąść...
    Boję się, że Dyrekcja mi to odrzuci, bo nie ma tam zestawienia takiego jak
    to:

    http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Wyma
    gania_na_poszczeg.C3.B3lne_oceny

    a takie coś wszyscy u nas we wrześniu muszą oddać... Żeby w razie wizytacji
    albo wątpliwości było wiadomo, co uczeń ma wiedzieć na jaką ocenę... W
    innej szkole to zresztą takie coś było im za mało, bo jeszcze podług jakiś
    kryteriów (nie pamiętam teraz nazw, godzina nie taka :D) kazali dzielić
    dodatkowo.

    W każdym razie, z mojego systemu wynika JAK oceniam, ale nie ZA CO :( I nie
    bardzo wiem jak to ,,za co'' tu wpasować.

    > ||| Innymi slowy, szkola
    > ||| stosuje wewnatrzszkolny system oceniania inny od wszystkim znanej
    > ||| skali ogólnej (w niej musza byc jedynie wystawione oceny koncowe),
    > ||| jego opis znajdziesz w statucie szkoly.
    > || No właśnie nie znajdę...
    > ||| Rowniez tam musza byc wlasnie wymagania
    > ||| edukacyjne w odniesieniu do systemu oceniania stosowanego przez
    > ||| szkole.
    > || Wymagania edukacyjne przygotowuje każdy nauczyciel osobno do każdego
    > || przedmiotu itp.
    >
    > Na marginesie, nie spotkalem sie z takim rozdrabnianiem, aby wybor systemu
    > oceniania nalezal do kazdego nauczyciela z osobna.

    Dlaczego? Przedmioty nie są ze sobą powiązane i każdy jednak inaczej do tego
    podchodzi. Zgody nie byłoby nigdy :D Nawet programy i podręczniki są różne
    w różnych klasach, bo różni uczyciele uczą.

    > Rowniez wymagania
    > edukacyjne raczej przygotowywane są w zespolach przedmiotowych, i
    > dopasowywane sa do programu nauczania wybranego przez zespol nauczycieli
    > danego przedmiotu w szkole (no chyba ze nauczyciel realizuje autorski
    > program nauczania).

    No ale u mnie nie ma zespołu, bo sam jestem w zasadzie :D To znaczy
    koleżanka fizyczka ma 2 lekcje tygodniowo dla jaj, ,,żeby nie zapomniała
    jak się uczy'', a w tym roku 2 dostanie też kolega wuefista z podobnego
    powodu (przynajmniej oficjalnie, bo nieoficjalnie, to może dlatego, że mnie
    dyrektor nie lubi :D). W efekcie oni obskoczą 1 klasę (ona 1 grupę, on 2) a
    ja dostanę pozostałe (no chyba że przez wakacje coś się zmieniło).

    Na marginesie: Nawet nie żałuję, bo oni dostają klasę S, która jest
    Specjalnej troski i dostali się do niej uczniowie np. z 40 punktami... A do
    pozostałych klas to w zasadzie poniżej 100 to przypadek szczególny.

    > A jeszcze bardziej na marginesie - % na poszczegolne oceny rowniez
    > ustalasz sam?

    Ano.... Dzisiaj siedziałem i generowałem. To jest szkic, więc wszelkie uwagi
    są mile widziane.

    > Pytam bo zaciekawila mnie ta skala; w szkolach w ktorych
    > uczylem (gimnazja) byla sporo ostrzejsza (50% na dop, 60% na dst, 75% na
    > db).

    Faktycznie, ostre.... Mówisz, że moje za miętkie? Może je podkręcę w
    sumie... Ale 50 na dop to dużo, ja tak zawsze się trzymałem, że 50 na
    dostateczny... Do tego starałem się równe przedziały układać.

    --
    Wrak Tristana
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 6. Data: 2007-08-27 06:54:22
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>

    Wrak Tristana wrote:

    ||||| Na razie wygenerowałem takie coś:
    ||||| http://tristan.b7.pl/index.php/Zasady/Informatyka_20
    07
    ||| Ok, teraz rozumiem. To co stworzyles jak najbardziej wystarczy -
    ||| przedstawiasz mozliwosci zobycia punktow czastkowych; a ocena
    ||| koncowa jest niczym innym jak % maksymalnej liczby punktów jaka
    ||| mozna zdobyc (z uwzglednieniem Twoich proporcji). Aby zadość
    ||| uczynic wspamnianemu przez ciebie pkt 4.1.1 w zakresie wymagan na
    ||| poszczegolne oceny, wystarczy, tak jak Ty, podac procentowe progi
    ||| mozliwych do uzyskania punktow (a wczesniej właśnie kryteria ich
    ||| przyznawania, mozliwsoci zdobycia, itd.). Nie musisz przypisywac
    ||| punktow kazdej zdolnosci.
    ||
    || Tyle, że z tego nie wynika informacja dla ucznia, jaką wiedzę ma
    || posiąść... Boję się, że Dyrekcja mi to odrzuci, bo nie ma tam
    || zestawienia takiego jak to:
    ||
    ||
    http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Wyma
    gania_na_poszczeg.C3.B3l
    ne_oceny
    ||
    || a takie coś wszyscy u nas we wrześniu muszą oddać... Żeby w razie
    || wizytacji albo wątpliwości było wiadomo, co uczeń ma wiedzieć na
    || jaką ocenę... W innej szkole to zresztą takie coś było im za mało,
    || bo jeszcze podług jakiś kryteriów (nie pamiętam teraz nazw, godzina
    || nie taka :D) kazali dzielić dodatkowo.
    ||
    || W każdym razie, z mojego systemu wynika JAK oceniam, ale nie ZA CO
    || :( I nie bardzo wiem jak to ,,za co'' tu wpasować.

    Huhu, z jednej strony ta Twoja szkola taka liberalna, a z drugiej wymagaja
    nie wiadomo czego :)
    Przelozenie tych wszystkich zdolnosci na punkty to mordęga, a skoro i to
    moze byc za malo, to nie wiem jak Ci pomoc. Abys mial faktycznie jakies
    wymagania na poszczegolne oceny, chcialem zaproponowac sformulowanie na
    zasadach ogolnych, nie wnikajac w konkretne zdolnosci, tak jak np tuaj
    http://eduapple.pl/lokamien/pedeefy/wso.pdf str. 7. Ale teraz wide ze Ci to
    pewnie niewiele da, skoro musisz miec tak dokladny system.

    My z angielskiego mielismy wlasnie takie ogolne wymagania - przeciez nie ma
    co wymyslac które czasy, slownictwo czy coklwiek innego jest prostrze czy
    latwiejsze... Dostaje ocene za % tego co sie nauczyl i tyle; i wg wszystkich
    to wystarczalo. A w przypadku poprawki czy klasyfikacyjnego i tak pisze z
    calego zrealizowanego w danym roku materialu i znowuż z tego co napisze
    bierzemy %.

    Przekop gugla, zadzwon do kumpli, moze cos mają, to ściągniesz :)

    I jeszcze takie cos mi przyszlo do glowy - mozesz załączyć zdolnosci z
    rozkladu materialu (ewentualnie z Twoimi dodatkami czy zmianami); powinienes
    jakis miec do programu/podrecznika, ktory realizujesz. W rozkladzie
    materialu masz caly zakres materialu rozpisany po kolei. Moze napisac, ze to
    jest 100% wiadomowci realizowanych i wymaganych na Twoich zajeciach, a w
    zaleznosci od tego ile uczen opanuje taka dostanie ocene. Plus jest taki, ze
    poszczegolne zdolnosci, ktore wypiszesz, beda tym razem poparte i jako tako
    podzielone rozkladem materialu; dodatkowo jesli jestes w stanie, podziel na
    dzialy, z ktorych robisz testy (choc pewnie w informatyce to nie taki proste
    :) Wciaz nie bedzie to tabelka zdolnosc-punkcik, ale bedzie to mialo rece i
    nogi. Pokaze co bedzie realizowane na lekcjach, jaka bedzie tematyka
    poszczegolnych dzialow.

    ||| Pytam bo zaciekawila mnie ta skala; w szkolach w ktorych
    ||| uczylem (gimnazja) byla sporo ostrzejsza (50% na dop, 60% na dst,
    ||| 75% na db).
    ||
    || Faktycznie, ostre.... Mówisz, że moje za miętkie? Może je podkręcę w
    || sumie... Ale 50 na dop to dużo, ja tak zawsze się trzymałem, że 50 na
    || dostateczny... Do tego starałem się równe przedziały układać.

    Ano IMO strasznie mietkie :)
    Ale cos sobie przypomnialem - gdy mnie podobna skala zdziwila u kumpla
    uczacego w liceum powiedzial ze muszą stosować 'maturalną'... ktora wlasnie
    jest pododbna do Twojej, Ty nie musisz?

    Ach jak sie ciesze, ze wreszcie w tym roku rzucilem te robote - 5 lat w tym
    piekielku, z balaganem i zagmatwaniem, to juz zdecydowanie za duzo :)

    --
    Wojtek
    Pozdrowienia



  • 7. Data: 2007-08-27 07:08:04
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 26 Aug 2007 22:39:31 +0200, Wrak Tristana napisał(a)
    w:<news:fasoe4$209$2@news.onet.pl>:

    > jakie przepisy regulują punktowy system oceniania w szkole
    > ponadgimnazjalnej?

    Rozporządzenie wymaga tylko, abyś na początku roku szkolnego poinformował
    uczniów o swoich wymaganiach edukacyjnych. Nie wymaga formy pisemnej, nie
    wymaga punktowego systemu, to jest indywidualna sprawa każdego nauczyciela.

    > Właśnie taki generuję

    Dokument, do którego podałeś linka, mnie się osobiście jako rodzicowi
    podoba, może tylko zbyt łagodne konsekwencje przewidujesz za ściąganie.

    Pamiętaj, że prawnie formułowanie wymagań edukacyjnych należy do sfery
    autonomii nauczyciela, ocena też nie jest aktem administracyjnym, ale -
    niewzruszalną co do treści - opinią rzeczoznawczą. Moim zdaniem taki
    przedmiotowy system oceniania to nie jest żaden akt prawny (żaden przepis
    nie wymaga sporządzania pso), tylko wewnętrzna umowa nauczyciela z
    uczniami, coś jak kontrakt. Ja bym tego nie traktował formalnie, nie
    zaliczałbym do trybu ustalania oceny.

    Osobiście jestem zwolennikiem poglądu, że gdyby się ktoś zaczął tam czepiać
    każdego przecinka, nauczyciel mógłby określić tam tylko sprawy naprawdę
    fundamentalne, jak najbardziej ogólne kryteria, które będzie brać pod uwagę
    przy ustalaniu ocen cząstkowych i klasyfikacyjnych, szczegóły i ostateczne
    decyzje uzależniając od swojej bieżącej oceny sytuacji i bieżących celów
    nauczania.

    > bardzo wiem jak połączyć taki system z wymogami edukacyjnymi, które w
    > wersji klasycznej przygotowuje się wg podziału na oceny.

    Nie rozumiem, czego tak naprawdę i na jakiej podstawie się od nauczycieli w
    waszej szkole wymaga. Czemu osobno mają być wymagania, a osobno jeszcze
    jakiś punktowy system?

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 8. Data: 2007-08-27 07:16:05
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 26 Aug 2007 23:53:46 +0200, Wrak Tristana napisał(a)
    w:<news:fasspc$dku$1@news.onet.pl>:

    > http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Wyma
    gania_na_poszczeg.C3.B3lne_oceny
    > tylko teraz nie wiem jak to mam przypasować do punktowego... Bo tam każda
    > pojedyncza umiejętność jest na jakąś ocenę wymagana lub nie.. A to się ma
    > nijak do punktów.

    A musi się mieć? Po prostu zastąp jeden system drugim i po sprawie.

    Tak nawiasem mówiąc za bardzo mi to wszystko śmierdzi pomiarem
    dydaktycznym. Teoria pomiaru to nie jest jedyna możliwa teoria oceniania,
    coraz mocniej odzywają się głosy, że wiedzy i umiejętności nie da się tak
    po prostu zważyć i zmierzyć, że nie uciekniemy od ludzkiego wymiaru
    oceniania, od zaufania fachowości nauczyciela. Twórczych procesów nauczania
    i wychowania nie da się zamknąć w ramy szczegółowych norm prawnych,
    ostateczną decyzję musi podjąć człowiek.

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 9. Data: 2007-08-27 07:23:29
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 27 Aug 2007 02:45:26 +0200, Wrak Tristana napisał(a)
    w:<news:fat6r9$t0v$1@news.onet.pl>:

    > Tyle, że z tego nie wynika informacja dla ucznia, jaką wiedzę ma posiąść...

    Bo to mu podajesz na bieżąco. Żaden przepis prawa nie precyzuje trybu i
    szczegółowych treści, jakie musi przekazać nauczyciel uczniom na początku
    roku szkolnego, informując ich o swoich wymaganiach. Wniosek: jest to twoja
    wyłączna sprawa.

    > http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Wyma
    gania_na_poszczeg.C3.B3lne_oceny
    > a takie coś wszyscy u nas we wrześniu muszą oddać...

    Na jakiej podstawie prawnej?

    > Żeby w razie wizytacji albo wątpliwości było wiadomo, co uczeń ma wiedzieć
    > na jaką ocenę...

    Uczeń ma wiedzieć to, czego wymaga od niego nauczyciel. Za proste dla
    wizytatora?

    > W każdym razie, z mojego systemu wynika JAK oceniam, ale nie ZA CO

    A dlaczego musi wynikać?

    >> Na marginesie, nie spotkalem sie z takim rozdrabnianiem, aby wybor systemu
    >> oceniania nalezal do kazdego nauczyciela z osobna.

    To wynika z art. 12 ust. 2 KN i nie wyobrażam sobie innego rozwiązania..

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 10. Data: 2007-08-27 08:00:36
    Temat: Re: Punktowy system oceniania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 27 sierpnia 2007 08:54
    (autor "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <46d27520$1@news.home.net.pl>):

    > || W każdym razie, z mojego systemu wynika JAK oceniam, ale nie ZA CO
    > || :( I nie bardzo wiem jak to ,,za co'' tu wpasować.
    >
    > Huhu, z jednej strony ta Twoja szkola taka liberalna, a z drugiej wymagaja
    > nie wiadomo czego :)

    No wymagań. A taka forma jak ją zacytowałem jest prezentowana przez
    podręczniki i poradniki metodyczne do tychże...

    > Przelozenie tych wszystkich zdolnosci na punkty to mordęga,
    > a skoro i to
    > moze byc za malo, to nie wiem jak Ci pomoc.

    No za mało było w innej szkole. Tam jeszcze kategorie ABCD kazali
    przydzielać do każdej umiejętości. Teraz gdzieś zgubiłem legendę, ale to
    jakoś tak było, że A to się naumiał, B to zrozumiał, C to umie zastosować w
    typowej sytuacji, D to umie zastosować w awarii.

    > Abys mial faktycznie jakies
    > wymagania na poszczegolne oceny, chcialem zaproponowac sformulowanie na
    > zasadach ogolnych, nie wnikajac w konkretne zdolnosci, tak jak np tuaj
    > http://eduapple.pl/lokamien/pedeefy/wso.pdf str. 7. Ale teraz wide ze Ci
    > to pewnie niewiele da, skoro musisz miec tak dokladny system.

    Nie wiem czy muszę... Po prostu nie wiem jak jest określane 4.1.1. W
    podręcznikach się preferuje tak jak u mnie w zeszłym roku. Tak składamy
    (nie wiem jak składają ,,punktowcy'' nie spytałem, a teraz do piątku nie
    mam z nimi kontaktu) od 2 lat. Wcześniej nie składaliśmy tego do Dyrekcji,
    ale była w szkole Afera. Jedna ucznia oskarżyła nauczycielkę o
    niesprawiedliwe ocenianie itepe. No i przyjechała Wizytacja i wtedy właśnie
    się zrobiła panika, że mają być Wymagania Na Poszczególne oceny, dzięki
    którym Wizytacja może zweryfikować czy obie Ucznie były oceniane tak samo,
    a do tego zgodnie z Wymogami przedstawionymi na pierwszych zajęciach. No i
    teraz składamy.... Dochodzi do tego, że nauczyciele drukują po
    kilkadziesiąt stron, bo np. taka rozpiska do j.p. dostępna na płytce w
    postaci PDF zajmuje sporo. Więc się drukuje, wkłada do teczki i nikt do
    tego nie zagląda potem, ale jest dupochron.

    Nie wiem, może panikuję, ale co mam zrobić, jak Dyrektor będzie chciał
    takiej rozpiski? Bo to co masz na str. 7 to jest frazes i uczeń dalej na
    tej podstawie nie wie czego się powinien nauczyć jak chce np. trzi.

    > My z angielskiego mielismy wlasnie takie ogolne wymagania - przeciez nie
    > ma co wymyslac które czasy, slownictwo czy coklwiek innego jest prostrze
    > czy latwiejsze...

    No właśnie u nas germaniści w zeszłym roku ostro nad tym pracowali, bo chyba
    nie znaleźli gotowca do ich podręcznika.

    > Przekop gugla, zadzwon do kumpli, moze cos mają, to ściągniesz :)

    No akurat punktowców nie znam żadnych w trybie koleżeńskim. Tych z mojej
    szkoły spotkam dopiero na końferencji.

    > I jeszcze takie cos mi przyszlo do glowy - mozesz załączyć zdolnosci z
    > rozkladu materialu (ewentualnie z Twoimi dodatkami czy zmianami);
    > powinienes jakis miec do programu/podrecznika, ktory realizujesz.


    No to ta tabela co dawałem odsyłacz właśnie jest z podręcznika PWN... Co
    prawda nie używam PWN, ale ją przerobiłem pod układ właśnie mojego

    > W
    > rozkladzie materialu masz caly zakres materialu rozpisany po kolei.


    No rozkład materiału generuję sobie sam na bazie programu właśnie i porad
    autorów. Akurat ten punktowy jest do informatyki i tam jeszcze rozkładu nie
    wygenerowałem, ale w tym linku co podawałem do TI na górze mam właśnie
    rozkład:

    http://tristan.b7.pl/index.php/Rozkłady/TI_-_LO#Plan
    _pracy_z_przydzia.C5.82em_liczby_godzin

    i częścią tego są właśnie te wymagania nieszczęśne.


    > ||| Pytam bo zaciekawila mnie ta skala; w szkolach w ktorych
    > ||| uczylem (gimnazja) byla sporo ostrzejsza (50% na dop, 60% na dst,
    > ||| 75% na db).
    > ||
    > || Faktycznie, ostre.... Mówisz, że moje za miętkie? Może je podkręcę w
    > || sumie... Ale 50 na dop to dużo, ja tak zawsze się trzymałem, że 50 na
    > || dostateczny... Do tego starałem się równe przedziały układać.
    > Ano IMO strasznie mietkie :)
    > Ale cos sobie przypomnialem - gdy mnie podobna skala zdziwila u kumpla
    > uczacego w liceum powiedzial ze muszą stosować 'maturalną'... ktora
    > wlasnie jest pododbna do Twojej, Ty nie musisz?

    A nie wiem, ja się nieco gubię w tych wszystkich przepisach, nie jestem
    typem prawnika.

    > Ach jak sie ciesze, ze wreszcie w tym roku rzucilem te robote - 5 lat w
    > tym piekielku, z balaganem i zagmatwaniem, to juz zdecydowanie za duzo :)

    Językowcom łatwij... Ja niestety jestem Skazany

    --
    Wrak Tristana
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1