eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przyczepka reklamowa na parkingu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2006-02-01 10:40:26
    Temat: Przyczepka reklamowa na parkingu
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    Jest parking, z tego co wiem należy do miasta. Na parkingu od wielu
    miesięcy stoi przyczepka z reklamą, taka jakie czasem można zobaczyć
    ciągnięte przez samochody po mieście. Billboard reklamuje pobliski
    sklep, a więc stoi bez przerwy, nikt tym nigdzie nie wyjeżdża.
    Przyczepa zajmuje jedno miejsce postojowe, a te, wiadomo, w
    wielu miejscach W-wy są na wagę złota. Poza tym podczas silnych
    wiatrów przyczepa przewróciła się, choć szczęśliwie na tę stronę,
    gdzie nie stał żaden samochód, ludzi też tam nie było, co nie znaczy,
    że przy kolejnych wiatrach nie zwali się na inne samochody. Bydle jest
    duże i ciężkie, i jak widać ze względu na kształt i wymiary mało
    stabilne.

    W związku z tym mam pytanie o przepisy, które skłoniłyby właściciela
    do usunięcia reklamowej przyczepy. Obawiam się, że może nic nie być, w
    końcu chyba każdemu wolno stać na parkingu jak długo zechce, ale może
    za to jakieś inne rady praktyczne?

    Renata


  • 2. Data: 2006-02-01 14:15:57
    Temat: Re: Przyczepka reklamowa na parkingu
    Od: "trabancik" <t...@g...pl>

    > Jest parking, z tego co wiem należy do miasta. Na parkingu od wielu
    > miesięcy stoi przyczepka z reklamą, taka jakie czasem można zobaczyć
    > ciągnięte przez samochody po mieście. Billboard reklamuje pobliski
    > sklep, a więc stoi bez przerwy, nikt tym nigdzie nie wyjeżdża.
    > Przyczepa zajmuje jedno miejsce postojowe, a te, wiadomo, w
    > wielu miejscach W-wy są na wagę złota. Poza tym podczas silnych
    > wiatrów przyczepa przewróciła się, choć szczęśliwie na tę stronę,
    > gdzie nie stał żaden samochód, ludzi też tam nie było, co nie znaczy,
    > że przy kolejnych wiatrach nie zwali się na inne samochody. Bydle jest
    > duże i ciężkie, i jak widać ze względu na kształt i wymiary mało
    > stabilne.
    >
    > W związku z tym mam pytanie o przepisy, które skłoniłyby właściciela
    > do usunięcia reklamowej przyczepy. Obawiam się, że może nic nie być, w
    > końcu chyba każdemu wolno stać na parkingu jak długo zechce, ale może
    > za to jakieś inne rady praktyczne?
    >
    też się podepnę z pytaniem. Dotyczy to nie tylko W-wy i nie tylko takich
    przyczep. Często nie mam gdzie zaparkować a na parkingu stoi dwa lata
    przyczepa kampingowa. No i żeby jedna. Ludziska kupują przyczepy -
    zostawiają na osiedlu - bo może za rok dwa lub trzy pojadą z nią na urlop.
    ma ktoś jakiś pomysł ?

    pozdr
    Paweł


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1