eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProstytucja i dochody z niej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2007-02-10 23:27:05
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:127yxufeltrzb$.1poxo7bm358py$.dlg@40tude.net...

    > Tak, ale faktury wystawiają za masaż albo taniec erotyczny. Prostytucja
    > jest legalna, ale czerpanie z niej korzyści przez os. inne niż prostytutka
    > już nie - jak więc zapłacić podatek od takiej działalności?

    No to musi ją ewentualnie wystawić prostytutka, która sama musi taką działaność
    zalegalizować. Dom publiczny nie może się w dokumencie przyznać do sutenetrstwa
    i stąd fakturują pokój albo jakąś inną uslugę.
    >
    > I druga sprawa - ponoć winę trzeba udowodnić, a dopóki sie nie udowodni,
    > wszelkie wątpliwości mają być rozstrzygane na korzyść
    > podejrzanego/oskarżonego. Dlaczego więc w postępowaniach karno-skarbowych
    > jest odwrotnie i to podatnik ma udowadniać że nie jest wielbłądem, a nie
    > urzędnik skarbowy że podatnik czerpał dochody z nieopodatkowanego źródła?

    Bo skoro nie posiada dowodu na osiągnięty dochód, to z samej definicji jest to
    źródło nieudokumentowane. To nie przestępstwo i nie ma nic wspólnego z
    postępowaniem karnym. Stwierdzenie faktu wynikającego z logiki. teraz albo
    podatnik udokumentuje źródło albo ono pozostanie nieudokumentowane ze wszystkimi
    wynikającymi z tego konsekwencjami.


  • 22. Data: 2007-02-11 08:06:11
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:eqll9e$5ts$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > No to musi ją ewentualnie wystawić prostytutka, która sama musi taką
    > działaność zalegalizować.

    a jak to sobie wyobrazasz, przeciez nie ma w spisie dzialalnosci prostytucji
    i byc niemoze w switle prawa

    > Bo skoro nie posiada dowodu na osiągnięty dochód, to z samej definicji
    > jest to źródło nieudokumentowane.

    nie posiada bo panstwo tego nie umozliwia, wiec kolko sie zamyka

    > To nie przestępstwo i nie ma nic wspólnego z postępowaniem karnym.
    > Stwierdzenie faktu wynikającego z logiki.

    skoroo logice mowa, patrz wyzej

    > teraz albo podatnik udokumentuje źródło albo ono pozostanie
    > nieudokumentowane ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami.

    dzialalnosc prostytucja, ktorej nie mozna zalegalizowac bo nikt nie moze
    czerpac korzyszci z cudzego nierzadu



  • 23. Data: 2007-02-11 09:54:11
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:105be$45cece7c$57ce6ced$8404@news.chello.pl...

    > a jak to sobie wyobrazasz, przeciez nie ma w spisie dzialalnosci prostytucji i
    > byc niemoze w switle prawa

    Kilka przypadków znam. Widziałem już prostytutki jako sklepy spożywcze
    przykladowo :-)>


  • 24. Data: 2007-02-11 10:21:47
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:eqmpc1$k34$2@atlantis.news.tpi.pl...

    > Kilka przypadków znam. Widziałem już prostytutki jako sklepy spożywcze
    > przykladowo :-)>

    ale widzisz, w ten sposob zmusza sie obywatela do lamania/naginania prawa, a
    dajmy na to ktos chce sie prostutowac i niechce kombinowac, chce
    zalegalizowac taka dzialanosc jaka uprawia, nie jest ona zabroniona wiec
    moze to robic, a to juz problem panstwa ze nie moze z niej czerpac dochodow,
    niech ono sie martwi jak tozrobic, dlaczego nieudolnosc panstwa ma byc
    przezucona na obywatela?



  • 25. Data: 2007-02-11 19:32:48
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:9f00d$45ceee44$57ce6ced$7325@news.chello.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:eqmpc1$k34$2@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Kilka przypadków znam. Widziałem już prostytutki jako sklepy spożywcze
    >> przykladowo :-)>
    > ale widzisz, w ten sposob zmusza sie obywatela do lamania/naginania prawa, a
    > dajmy na to ktos chce sie prostutowac i niechce kombinowac, chce zalegalizowac
    > taka dzialanosc jaka uprawia, nie jest ona zabroniona wiec moze to robic, a to
    > juz problem panstwa ze nie moze z niej czerpac dochodow, niech ono sie martwi
    > jak tozrobic, dlaczego nieudolnosc panstwa ma byc przezucona na obywatela?

    Podatek nie jest czerpaniem dochodu. proponuję byle jaką książkę do podstaw
    prawodawstwa. Artykuł 204 dość dokładnie opisuje, co jest zakazane. Tak więc nie
    ma żadnych przeszkód od strony prawa karnego. A co do samej rejestracji, to
    faktycznie trudno znaleźć tam "usługi seksualne".


  • 26. Data: 2007-02-12 16:51:46
    Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:eqnrsa$qft$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Podatek nie jest czerpaniem dochodu. proponuję byle jaką książkę do
    > podstaw prawodawstwa. Artykuł 204 dość dokładnie opisuje, co jest
    > zakazane. Tak więc nie ma żadnych przeszkód od strony prawa karnego. A co
    > do samej rejestracji, to faktycznie trudno znaleźć tam "usługi seksualne".

    no wiec tym bardziej w czym problem aby takie uslugi mozna bylo
    zalegalizowac i odprowadzac od nich podatek, oplacac zus itp


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1