eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo spadkowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2014-01-07 16:25:16
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    walker wrote:

    > On 01/07/2014 03:41 PM, .B:artek. wrote:
    >> W dniu 07 sty 2014 15:39, walker pisze:
    >>> ale chyba 6 miesiecy biegnie dopiero od terminu doreczenia pisma o
    >>> smierci przez sad?
    >>
    >> Nie, od śmierci. Myślisz, że sąd zajmuje się informowaniem bliskich o
    >> śmierci jakiejś osoby?
    >>
    >>> chyba nie powiecie mi ze moge odziedziczyc dlugi i nic o tym nie
    >>> wiedzac?
    >>
    >> Dokładnie tak jest.
    >>
    >
    > a moge przed smiercia osoby, zawiadomic sad ze chce dziedziczyc z
    > dobrodziejstwem inwentarza?

    Przed śmiercią to możesz iść do notariusza razem ze spadkodawcą i zrzec się
    spadku. Ale wtedy nie ma ani długów, ani spadku na plusie.
    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 12. Data: 2014-01-07 17:02:43
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: walker <m...@g...com>

    On 01/07/2014 03:41 PM, .B:artek. wrote:
    > W dniu 07 sty 2014 15:39, walker pisze:
    >> ale chyba 6 miesiecy biegnie dopiero od terminu doreczenia pisma o
    >> smierci przez sad?
    >
    > Nie, od śmierci. Myślisz, że sąd zajmuje się informowaniem bliskich o
    > śmierci jakiejś osoby?
    >
    >> chyba nie powiecie mi ze moge odziedziczyc dlugi i nic o tym nie wiedzac?
    >
    > Dokładnie tak jest.
    >

    nie pieprz glupot

    Art. 1015.
    § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w
    ciągu
    sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    swego powołania.


  • 13. Data: 2014-01-07 17:20:08
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    W dniu 07 sty 2014 17:02, walker pisze:
    > Art. 1015.
    > § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w
    > ciągu
    > sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    > swego powołania.

    Mea culpa, aczkolwiek dość często będzie to właśnie śmierć spadkodawcy.


    --
    .B:artek.


  • 14. Data: 2014-01-09 04:39:22
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    krys wrote:
    > .B:artek. wrote:
    >
    >> W dniu 07 sty 2014 15:12, krys pisze:
    >>> Jeśli dobrze zrozumiałam, to pisemko spadkobierców w ogóle nie ma sensu?
    >>> Był czas do pół roku po śmierci na odrzucenie spadku i basta?
    >>
    >> Pismo jest rozpaczliwą próbą odrzucenia spadku w sytuacji, gdy jest już
    >> na to za późno. Moim zdaniem nie powinno to przejść. Uważam, że podobnie
    >> rygorystycznie powinien ocenić to sąd.
    >
    > Dokładnie o to chodzi.
    > A jeśli juz jesteś taki miły, to mozesz mi powiedziec, czy powołanie się na
    > to, że żyło się w przeswiadczeniu, że spadkobierca sporządził testament, w
    > którym powołał do spadku AB, w związku z tym reszta spadkobierców uznała
    > sprawę za zamkniętą, więc nic nie robiła w sprawie spadku, może być uznane
    > za błąd pozwalający przywrócić termin?
    >
    >

    Nie
    Kiedy dowiedzialas sie o smierci spadkodawcy?


  • 15. Data: 2014-01-09 04:42:40
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    walker wrote:
    > On 01/07/2014 03:41 PM, .B:artek. wrote:
    >> W dniu 07 sty 2014 15:39, walker pisze:
    >>> ale chyba 6 miesiecy biegnie dopiero od terminu doreczenia pisma o
    >>> smierci przez sad?
    >>
    >> Nie, od śmierci. Myślisz, że sąd zajmuje się informowaniem bliskich o
    >> śmierci jakiejś osoby?
    >>
    >>> chyba nie powiecie mi ze moge odziedziczyc dlugi i nic o tym nie
    >>> wiedzac?
    >>
    >> Dokładnie tak jest.
    >>
    >
    > a moge przed smiercia osoby, zawiadomic sad ze chce dziedziczyc z
    > dobrodziejstwem inwentarza?

    Nie.
    Dopiero po smierci, w ciagu 6 miesiecy od dowiedzenia sie o smierci.

    Mozesz za zycia danej osoby zrzecz sie dziedziczenia, czyli nie bedziesz
    dziedziczyl w ogole.
    Prawio to samo co odrzucenie spadku po smierci, ale z drobnymi roznicami.
    zrzeczenia gwarantuje, ze twoje dzieci tez nie beda dzieciczyc (chyba,
    ze umowicie sie inaczaj) odrzucienie automatycznie zrzuca spadek na
    twoje dzieci

    zrzeczenie to umowa notarialna miedzy dwoma osobami, odrzucenie od
    oswiadczenie jednej osoby


  • 16. Data: 2014-01-09 04:43:56
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    krys wrote:
    > .B:artek. wrote:
    >
    >> W dniu 07 sty 2014 15:27, krys pisze:
    >>> Dokładnie o to chodzi.
    >>> A jeśli juz jesteś taki miły, to mozesz mi powiedziec, czy powołanie się
    >>> na to, że żyło się w przeswiadczeniu, że spadkobierca sporządził
    >>> testament, w którym powołał do spadku AB, w związku z tym reszta
    >>> spadkobierców uznała sprawę za zamkniętą, więc nic nie robiła w sprawie
    >>> spadku, może być uznane za błąd pozwalający przywrócić termin?
    >>
    >> Myślę, że dużo będzie zależało od tego na jakiej podstawie ktoś myślał,
    >> że a) jest testament, b) na podstawie testamentu powołana została
    >> jedynie osoba AB.
    >
    > AB jeszcze za życia spadkodawcy twierdziła, że jest w posiadaniu testamentu.
    > Wycofała sprawę spadkową kiedy się zorientowała, że są długi i po
    > testamencie słuch zaginął. Sprawę spadkową założył wierzyciel.
    >
    >
    >
    zglos to w sadzie spadku, bo zniszczenie testamentu, jego ukrywanie i
    nieujawnienie jest karalne.
    Moze sie okaze, ze testament jednak jest.


  • 17. Data: 2014-01-09 04:45:38
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    walker wrote:
    > On 01/07/2014 03:41 PM, .B:artek. wrote:
    >> W dniu 07 sty 2014 15:39, walker pisze:
    >>> ale chyba 6 miesiecy biegnie dopiero od terminu doreczenia pisma o
    >>> smierci przez sad?
    >>
    >> Nie, od śmierci. Myślisz, że sąd zajmuje się informowaniem bliskich o
    >> śmierci jakiejś osoby?
    >>
    >>> chyba nie powiecie mi ze moge odziedziczyc dlugi i nic o tym nie
    >>> wiedzac?
    >>
    >> Dokładnie tak jest.
    >>
    >
    > nie pieprz glupot
    >
    > Art. 1015.
    > § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w
    > ciągu
    > sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    > swego powołania.
    >

    a kawalek wczesniej lub dalej jest ze jak sie nic nie zrobi to oznacza
    to przyjecei spadku wprost.

    czyli twoimi wlasnymi slowami
    nie pieprz glupot


  • 18. Data: 2014-01-09 09:01:23
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    witek wrote:

    > krys wrote:
    >> .B:artek. wrote:
    >>
    >>> W dniu 07 sty 2014 15:12, krys pisze:
    >>>> Jeśli dobrze zrozumiałam, to pisemko spadkobierców w ogóle nie ma
    >>>> sensu? Był czas do pół roku po śmierci na odrzucenie spadku i basta?
    >>>
    >>> Pismo jest rozpaczliwą próbą odrzucenia spadku w sytuacji, gdy jest już
    >>> na to za późno. Moim zdaniem nie powinno to przejść. Uważam, że podobnie
    >>> rygorystycznie powinien ocenić to sąd.
    >>
    >> Dokładnie o to chodzi.
    >> A jeśli juz jesteś taki miły, to mozesz mi powiedziec, czy powołanie się
    >> na to, że żyło się w przeswiadczeniu, że spadkobierca sporządził
    >> testament, w którym powołał do spadku AB, w związku z tym reszta
    >> spadkobierców uznała sprawę za zamkniętą, więc nic nie robiła w sprawie
    >> spadku, może być uznane za błąd pozwalający przywrócić termin?
    >>
    >>
    >
    > Nie
    > Kiedy dowiedzialas sie o smierci spadkodawcy?

    Nie o mnie chodzi.
    O śmierci spadkobiercy dowiedzieli sie jeszcze przed pogrzebem. Tyle, że
    wtedy jeszcze żył ich ojciec - brat spadkodawcy.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 19. Data: 2014-01-09 09:03:12
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    witek wrote:

    > krys wrote:
    >> .B:artek. wrote:
    >>
    >>> W dniu 07 sty 2014 15:27, krys pisze:
    >>>> Dokładnie o to chodzi.
    >>>> A jeśli juz jesteś taki miły, to mozesz mi powiedziec, czy powołanie
    >>>> się na to, że żyło się w przeswiadczeniu, że spadkobierca sporządził
    >>>> testament, w którym powołał do spadku AB, w związku z tym reszta
    >>>> spadkobierców uznała sprawę za zamkniętą, więc nic nie robiła w sprawie
    >>>> spadku, może być uznane za błąd pozwalający przywrócić termin?
    >>>
    >>> Myślę, że dużo będzie zależało od tego na jakiej podstawie ktoś myślał,
    >>> że a) jest testament, b) na podstawie testamentu powołana została
    >>> jedynie osoba AB.
    >>
    >> AB jeszcze za życia spadkodawcy twierdziła, że jest w posiadaniu
    >> testamentu. Wycofała sprawę spadkową kiedy się zorientowała, że są długi
    >> i po testamencie słuch zaginął. Sprawę spadkową założył wierzyciel.
    >>
    >>
    >>
    > zglos to w sadzie spadku, bo zniszczenie testamentu, jego ukrywanie i
    > nieujawnienie jest karalne.
    > Moze sie okaze, ze testament jednak jest.

    To to ja wiem. Jednak mimo wszystko są opory przed robieniem świństw w
    rodzinie.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 20. Data: 2014-01-09 16:05:08
    Temat: Re: Prawo spadkowe
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2014-01-09, krys <k...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> Nie
    >> Kiedy dowiedzialas sie o smierci spadkodawcy?
    >
    > Nie o mnie chodzi.
    > O śmierci spadkobiercy dowiedzieli sie jeszcze przed pogrzebem. Tyle, że
    > wtedy jeszcze żył ich ojciec - brat spadkodawcy.

    To może rozrysuj historię kto i kiedy, bo jest trochę zamieszania teraz w tej
    historii. :)
    Rozumiem, że "ojciec - brat spadkodawcy" przyjął spadek? Czy odrzucił?

    Bo tak jak opisujesz, to brakuje jednego ogniwa.
    Jak ojciec przyjął, to dzieci nie dziedzicą PO TEJ OSOBIE.
    Dziedziczą po ojcu. Z terminami liczonymi od śmierci ojca.
    Chyba, że ojciec odrzucił spadek.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1