eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo budowlane a szary czlowiek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2003-02-24 08:28:34
    Temat: Prawo budowlane a szary czlowiek
    Od: "T.Zon" <z...@p...onet.pl>

    Help :-))

    Sprawa wyglada nastepujaco w odleglosci ok 20 m od mojego mieszkania w
    budynku 4- pietrowym powstaje 8 pietrowy blok. Rzecz dzieje sie na
    Bemowie teren przeznaczony pod zabudowe.

    Jestem wlascicielem "nieruchomosci" ale ani ja ani spoldzielnia nie
    zostala uznana za strone w sprawie z powodu waskiego paska (3 metry )
    wlasnosci gminnej i nieprzylegania inwestycji do naszej dzialki.
    Spoldzielnia wystapila o uznanie za strone, wydzial Architektury gminy
    Bemowo uznal to ale inwestor sie odwolal. Beda sie przylaczali do
    naszego kolektora sciekowego korzystali z naszej drogi a nie jestesmy
    strona w postepowaniu...

    Co robic??? Budowa idzie pelna para, ktos w urzedzie gminy
    prawdopodobnie pani wydajace decyzje o pozwoleniu na budowe kupila od
    inwestora "niepelnowartosciowe" mieszkanie (informacja od wladz
    spoldzielni) i jak widac przynosi to skutki.

    Jakie kroki moga podjac mieszkancy zeby wspomoc wladze spoldzielni ????

    Oczywiscie jak tylko bede wiedzial szczegoly dotyczace kto co i za ile
    to zloze doniesienie o popelnieniu przestepstwa ale budowa rosnie i
    zaraz zasloni mi jedyna niezacieniona strone w mieszkaniu :-(((

    Co robic jesli pozwolenie na budowe zostalo wydane z zlamaniem prawa
    budowlanego - wysokosc budynku a nie jest sie strona ???

    Pozdrawiam
    Zonzi



  • 2. Data: 2003-02-24 10:36:12
    Temat: Re: Prawo budowlane a szary czlowiek
    Od: "FunnyGuy" <f...@t...pl>

    Podobny wątek ma sprawa rozpatrzona przez Naczelny Sąd Administracyjny
    Ośrodek Zamiejscowy we Wrocławiu - Wyrok z dnia 20-06-2001 Sygnatura akt II
    SA/Wr 2248/2000.


    "T.Zon" <z...@p...onet.pl> wrote in message
    news:b3cl43$lir$1@news.onet.pl...
    > Help :-))
    >
    > Sprawa wyglada nastepujaco w odleglosci ok 20 m od mojego mieszkania w
    > budynku 4- pietrowym powstaje 8 pietrowy blok. Rzecz dzieje sie na
    > Bemowie teren przeznaczony pod zabudowe.
    >
    > Jestem wlascicielem "nieruchomosci" ale ani ja ani spoldzielnia nie
    > zostala uznana za strone w sprawie z powodu waskiego paska (3 metry )
    > wlasnosci gminnej i nieprzylegania inwestycji do naszej dzialki.
    > Spoldzielnia wystapila o uznanie za strone, wydzial Architektury gminy
    > Bemowo uznal to ale inwestor sie odwolal. Beda sie przylaczali do
    > naszego kolektora sciekowego korzystali z naszej drogi a nie jestesmy
    > strona w postepowaniu...
    >
    > Co robic??? Budowa idzie pelna para, ktos w urzedzie gminy
    > prawdopodobnie pani wydajace decyzje o pozwoleniu na budowe kupila od
    > inwestora "niepelnowartosciowe" mieszkanie (informacja od wladz
    > spoldzielni) i jak widac przynosi to skutki.
    >
    > Jakie kroki moga podjac mieszkancy zeby wspomoc wladze spoldzielni ????
    >
    > Oczywiscie jak tylko bede wiedzial szczegoly dotyczace kto co i za ile
    > to zloze doniesienie o popelnieniu przestepstwa ale budowa rosnie i
    > zaraz zasloni mi jedyna niezacieniona strone w mieszkaniu :-(((
    >
    > Co robic jesli pozwolenie na budowe zostalo wydane z zlamaniem prawa
    > budowlanego - wysokosc budynku a nie jest sie strona ???
    >
    > Pozdrawiam
    > Zonzi
    >
    >



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-02-24 11:08:07
    Temat: Re: Prawo budowlane a szary czlowiek
    Od: ".:JaTy:." <J...@a...pl>


    Użytkownik "T.Zon"
    > Sprawa wyglada nastepujaco w odleglosci ok 20 m od mojego mieszkania w
    > budynku 4- pietrowym powstaje 8 pietrowy blok. Rzecz dzieje sie na
    > Bemowie teren przeznaczony pod zabudowe.

    Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że ta budowa narusza Twoje prawa to wtedy,
    niezależnie od tego czy organ chce, uznał nie uznał Cię za stronę stajesz
    się jakby "automatycznie" stroną
    a sprawę zgłaszasz, w pierwszej kolejności, do właściwego powiatowego
    nadzoru budowlanego.

    --
    _..:JaTy:.._
    z m.Kraka



  • 4. Data: 2003-02-25 12:52:32
    Temat: Re: Prawo budowlane a szary czlowiek
    Od: "T.Zon" <z...@p...onet.pl>


    ".:JaTy:." <J...@a...pl> wrote in message
    news:b3cur6$fj$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >
    > Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że ta budowa narusza Twoje prawa to
    wtedy,
    > niezależnie od tego czy organ chce, uznał nie uznał Cię za stronę
    stajesz
    > się jakby "automatycznie" stroną
    > a sprawę zgłaszasz, w pierwszej kolejności, do właściwego powiatowego
    > nadzoru budowlanego.

    No niestety Powiatowy Urzad nadzoru budowlanego uznal ze nie jest wladny
    w tej sprawie bo oni to tylko samowolki a adresatem wniosku ? o
    anulowanie decyzji o pozwoleniu na budowe jest wojewoda. Nie czują się
    także władni żeby skontrolować zgodnosć pozwolenia na budowę z prawem
    budowlanym ... ?? Informacje oczywiście udzielane osobiście nie na
    piśmie ale chciałbym zastosować jak najszybszą drogę administracyjną.

    Jeżeli obywatel ma podejrzenie o łapownictwo - brak dowodów oprocz
    prawdopodobnego faktu sprzedania urzednikowi mieszkania po zanizonej
    cenie - informacja przekazana przez władze społdzielni na zebraniu to
    prokuratura rozpocznie dochodzenie w sprawie czy od razu umorzy ?

    Pozdrawiam
    Zonzi


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1