eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Praktyka a Urząd Pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2010-07-30 10:48:48
    Temat: Praktyka a Urząd Pracy
    Od: beherit / pn <b...@s...firenet.eu.org>

    Witam serdecznie,

    mam taką zagowzdkę, którą liczę, iż uda się jakoś dobrze wraz z Wami
    wyjaśnić. Mamy sytuację:
    - 2 osoby
    - osoba nr 1: Pracodawca (Ja np. z Łodzi),
    - osoba nr 2: Praktykantka (np. bezrobotna Zosia).
    - Urząd Pracy w Szczecinie

    Praktykantka jest zarejestrowana w PUP Szczecin.
    Praktykantka nie pobiera jakichkolwiek zasiłków z tytułu bycia bezrobotną.
    Praktykantka chce za zgodą Pracodawcy przyjść na BEZPŁATNĄ praktykę na
    okres np. 2 miesięcy.

    Pracodawca dzwoni do PUP z informacją, że chce wziąć na bezpłatną
    praktykę (nie staż) Praktykantkę i pyta jakich formalności ma dopełnić,
    aby ta Praktykantka mogła u niego odbyć praktykę i na chwilę obecną nie
    traciła statusu osoby bezrobotnej.

    PUP mówi, iż:
    - Praktykantka może iść na praktykę,
    - Praktykantka nie traci statusu skoro nie będzie tam zarabiać,
    - Praktykantka jednak KONIECZNIE musi stawić się w PUP w wyznaczonym
    terminie, gdyż w innym wypadku straci status osoby bezrobotnej.
    - to , że ktoś jest na praktyce go nie interesuje.

    *_ALE_* mówi też:
    - Praktykantka ma w tym momencie alternatywę (gdyż musiałaby w terminie
    przewidzianego szkolenia dwa dni być nieobecna - pojechać i wrócić ze
    Szczecina):
    - stracić status osoby bezrobotnej,
    - stracić szansę na ewentualne zatrudnienie po okresie próbnym,


    Akurat Prawo Pracy dla mnie jest w ogóle magią. Czy ktoś z Szanownych
    Grupowiczów spotkał się z takim przypadkiem. Co można zrobić, żeby de
    facto dać szansę tej osobie na znalezienie pracy, bo niestety
    instytucja, która powinna pomagać (PUP) rzuca kłody pod nogi.


    PS. Może i dałoby się wnioskować o staż, ale byłoby to już po terminie
    w którym mogłoby odbyć się szkolenie tej osoby, a dodatkowo PUP Szczecin
    w momencie gdy Pracodawca jest z Łodzi i tak rozpatrzy wniosek negatywnie.


    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 2. Data: 2010-07-30 15:25:31
    Temat: Re: Praktyka a UrzÄ&#65533;d Pracy
    Od: "tester" <t...@a...pl>

    Czy osoba ta jest skierowana na szkolenie?
    Jeżeli nie, to wytłumaczyć się poszukiwaniem pracy na innym terenie. W ciągu 7
    dni od wyznaczonej daty musi się stawić i usprawiedliwić nieobecność. Myślę, że
    nie powinno być problemu. Można jeszcze bez konsekwencji wyrejestrować się na
    własne życzenie (na wniosek)

    Jeżeli natomiast jest na jakimś szkoleniu, to tylko l4 ją ratuje :-)


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2010-07-30 17:09:42
    Temat: Re: Praktyka a Urzad Pracy
    Od: "Milosz K." <m...@i...pl>

    Rozwiazan jest kilka. Podstawa do usprawiedliwienia nieobecnosci w URZEDZIE
    PRACY jest L-4, które trzeba dostarczyc do 7 dni. Oczywiscie moze byc
    równiez kazde inne uzasadnienie, jednak jesli chodzi o L-4 masz 100%
    pewnosc, ze bedzie honorowane. Na poczatek, jesli jestes studentem i
    studiujesz na jakiejs panstwowej lub prywtnej uczelni to idz do dziekanatu i
    tam sie w kwestii odbycia praktyk rozeznaj. Wówczas nie musisz nawet byc
    zarejestrowanym w UP, bo skadki zdrowotne pokrywa uczelnia (umowa zas jest
    podpisana bezposrednio miedzy nia, a pracodawca), zas bedziesz miec
    przynajmniej pewnosc, ze z formalnego punktu widzenia wszystko bedzie ok.
    Jesli nie jestes studenem, to najlatwiej byloby przesunac date stawienia sie
    w UP na inny termin (ew. wyslac im np. L-4, mozesz je uzyskac chociazby
    oddajac krew :)

    W praktyce pracodawca jest obowiazany zawiadomic w formie pisemnej, w
    okresie do 5 dni wlasciwy, powiatowy urzad pracy o zatrudnieniu osoby
    zarejestrowanej (...) lub powierzeniu jej innej pracy zarobkowej. (Art 36,
    pkt 7, ust o promocji zatrudnienia). Na temat praktyk nic sie nie wspomina,
    wiec nie masz (innymi slowy) obowiazku ich o tym wogóle powiadamiac. Koszty
    szkolenia moze pokryc Starosta, jesli sie do niego zwrócisz z takim
    wnioskiem (za posrednictwem urz. pr.). Wówczas przysluguje ci dodatek
    szkoleniowy (20% zasiku) i oczywiscie z wiadomych wzgledów nieobecnosc taka
    bylaby równiez "formalnie" usprawiedliwona (art 41, pkt 5). Przy okazji:
    jesli przysluguje ci zasilek, tu w mysl Art. 48, pkt 1 ppkt 2, jako osobie,
    która podjela z wlasnej inicjatywy zatrudnienie przysluguje ci "zasilek
    aktywizacyjny". I jesli masz prawo do zasilku i idziesz na bezplatne
    praktyki to o tym tez warto pamietac!

    Innymi slowy polecam lekture ustawy z 20 kwietnia 2004 "o promocji
    zatrudnienia i instytucjach rynku pracy". Troche na ten temat (mniej
    formalnie, w ramach mojej wlasnej, zeszlorocznej, radosnej twórczoci)
    znajdziesz równiez pod adresem ze stopki, tudziez na =>
    http://www.profeo.pl/group/portale_rekrutacyjne

    Pozdrawiam, M.

    http://www.profeo.pl/group/portale_rekrutacyjne

    "beherit / pn" <b...@s...firenet.eu.org> wrote in
    message news:i2uamo$g8n$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam serdecznie,
    >
    > mam taka zagowzdke, która licze, iz uda sie jakos dobrze wraz z Wami
    > wyjasnic. Mamy sytuacje:
    > - 2 osoby
    > - osoba nr 1: Pracodawca (Ja np. z Lodzi),
    > - osoba nr 2: Praktykantka (np. bezrobotna Zosia).
    > - Urzad Pracy w Szczecinie
    >
    > Praktykantka jest zarejestrowana w PUP Szczecin.
    > Praktykantka nie pobiera jakichkolwiek zasilków z tytulu bycia
    > bezrobotna.
    > Praktykantka chce za zgoda Pracodawcy przyjsc na BEZPLATNA praktyke na
    > okres np. 2 miesiecy.
    >
    > Pracodawca dzwoni do PUP z informacja, ze chce wziac na bezplatna
    > praktyke (nie staz) Praktykantke i pyta jakich formalnosci ma dopelnic,
    > aby ta Praktykantka mogla u niego odbyc praktyke i na chwile obecna nie
    > tracila statusu osoby bezrobotnej.
    >
    > PUP mówi, iz:
    > - Praktykantka moze isc na praktyke,
    > - Praktykantka nie traci statusu skoro nie bedzie tam zarabiac,
    > - Praktykantka jednak KONIECZNIE musi stawic sie w PUP w wyznaczonym
    > terminie, gdyz w innym wypadku straci status osoby bezrobotnej.
    > - to , ze ktos jest na praktyce go nie interesuje.
    >
    > *_ALE_* mówi tez:
    > - Praktykantka ma w tym momencie alternatywe (gdyz musialaby w terminie
    > przewidzianego szkolenia dwa dni byc nieobecna - pojechac i wrócic ze
    > Szczecina):
    > - stracic status osoby bezrobotnej,
    > - stracic szanse na ewentualne zatrudnienie po okresie próbnym,
    >
    >
    > Akurat Prawo Pracy dla mnie jest w ogóle magia. Czy ktos z Szanownych
    > Grupowiczów spotkal sie z takim przypadkiem. Co mozna zrobic, zeby de
    > facto dac szanse tej osobie na znalezienie pracy, bo niestety instytucja,
    > która powinna pomagac (PUP) rzuca klody pod nogi.
    >
    >
    > PS. Moze i daloby sie wnioskowac o staz, ale byloby to juz po terminie w
    > którym mogloby odbyc sie szkolenie tej osoby, a dodatkowo PUP Szczecin w
    > momencie gdy Pracodawca jest z Lodzi i tak rozpatrzy wniosek negatywnie.
    >
    >
    > Pozdrawiam,
    > Pawel



  • 4. Data: 2010-07-30 17:14:15
    Temat: Re: Praktyka a Urzad Pracy
    Od: "Milosz K." <m...@i...pl>

    Rozwiazan jest kilka. Podstawa do usprawiedliwienia nieobecnosci w URZEDZIE
    PRACY jest L-4, które trzeba dostarczyc do 7 dni. Oczywiscie moze byc
    równiez kazde inne uzasadnienie, jednak jesli chodzi o L-4 masz 100%
    pewnosc, ze bedzie honorowane. Na poczatek, jesli jestes studentem i
    studiujesz na jakiejs panstwowej lub prywtnej uczelni to idz do dziekanatu i
    tam sie w kwestii odbycia praktyk rozeznaj. Wówczas nie musisz nawet byc
    zarejestrowanym w UP, bo skadki zdrowotne pokrywa uczelnia (umowa zas jest
    podpisana bezposrednio miedzy nia, a pracodawca), zas bedziesz miec
    przynajmniej pewnosc, ze z formalnego punktu widzenia wszystko bedzie ok.
    Jesli nie jestes studenem, to najlatwiej byloby przesunac date stawienia sie
    w UP na inny termin (ew. wyslac im np. L-4, mozesz je uzyskac chociazby
    oddajac krew :)

    W praktyce pracodawca jest obowiazany zawiadomic w formie pisemnej, w
    okresie do 5 dni wlasciwy, powiatowy urzad pracy o zatrudnieniu osoby
    zarejestrowanej (...) lub powierzeniu jej innej pracy zarobkowej. (Art 36,
    pkt 7, ust o promocji zatrudnienia). Na temat praktyk nic sie nie wspomina,
    wiec nie masz (innymi slowy) obowiazku ich o tym wogóle powiadamiac. Koszty
    szkolenia moze pokryc Starosta, jesli sie do niego zwrócisz z takim
    wnioskiem (za posrednictwem urz. pr.). Wówczas przysluguje ci dodatek
    szkoleniowy (20% zasiku) i oczywiscie z wiadomych wzgledów nieobecnosc taka
    bylaby równiez "formalnie" usprawiedliwona (art 41, pkt 5). Przy okazji:
    jesli przysluguje ci zasilek, tu w mysl Art. 48, pkt 1 ppkt 2, jako osobie,
    która podjela z wlasnej inicjatywy zatrudnienie przysluguje ci "zasilek
    aktywizacyjny". I jesli masz prawo do zasilku i idziesz na bezplatne
    praktyki to o tym tez warto pamietac!

    Innymi slowy polecam lekture ustawy z 20 kwietnia 2004 "o promocji
    zatrudnienia i instytucjach rynku pracy". Troche na ten temat (mniej
    formalnie, w ramach mojej wlasnej, zeszlorocznej, radosnej twórczoci)
    znajdziesz równiez tutaj => http://www.profeo.pl/group/portale_rekrutacyjne

    Pozdrawiam, M.

    "beherit / pn" <b...@s...firenet.eu.org> wrote in
    message news:i2uamo$g8n$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam serdecznie,
    >
    > mam taka zagowzdke, która licze, iz uda sie jakos dobrze wraz z Wami
    > wyjasnic. Mamy sytuacje:
    > - 2 osoby
    > - osoba nr 1: Pracodawca (Ja np. z Lodzi),
    > - osoba nr 2: Praktykantka (np. bezrobotna Zosia).
    > - Urzad Pracy w Szczecinie
    >
    > Praktykantka jest zarejestrowana w PUP Szczecin.
    > Praktykantka nie pobiera jakichkolwiek zasilków z tytulu bycia
    > bezrobotna.
    > Praktykantka chce za zgoda Pracodawcy przyjsc na BEZPLATNA praktyke na
    > okres np. 2 miesiecy.
    >
    > Pracodawca dzwoni do PUP z informacja, ze chce wziac na bezplatna
    > praktyke (nie staz) Praktykantke i pyta jakich formalnosci ma dopelnic,
    > aby ta Praktykantka mogla u niego odbyc praktyke i na chwile obecna nie
    > tracila statusu osoby bezrobotnej.
    >
    > PUP mówi, iz:
    > - Praktykantka moze isc na praktyke,
    > - Praktykantka nie traci statusu skoro nie bedzie tam zarabiac,
    > - Praktykantka jednak KONIECZNIE musi stawic sie w PUP w wyznaczonym
    > terminie, gdyz w innym wypadku straci status osoby bezrobotnej.
    > - to , ze ktos jest na praktyce go nie interesuje.
    >
    > *_ALE_* mówi tez:
    > - Praktykantka ma w tym momencie alternatywe (gdyz musialaby w terminie
    > przewidzianego szkolenia dwa dni byc nieobecna - pojechac i wrócic ze
    > Szczecina):
    > - stracic status osoby bezrobotnej,
    > - stracic szanse na ewentualne zatrudnienie po okresie próbnym,
    >
    >
    > Akurat Prawo Pracy dla mnie jest w ogóle magia. Czy ktos z Szanownych
    > Grupowiczów spotkal sie z takim przypadkiem. Co mozna zrobic, zeby de
    > facto dac szanse tej osobie na znalezienie pracy, bo niestety instytucja,
    > która powinna pomagac (PUP) rzuca klody pod nogi.
    >
    >
    > PS. Moze i daloby sie wnioskowac o staz, ale byloby to juz po terminie w
    > którym mogloby odbyc sie szkolenie tej osoby, a dodatkowo PUP Szczecin w
    > momencie gdy Pracodawca jest z Lodzi i tak rozpatrzy wniosek negatywnie.
    >
    >
    > Pozdrawiam,
    > Pawel



  • 5. Data: 2010-07-30 17:37:11
    Temat: Re: Praktyka a Urzad Pracy
    Od: "tester" <t...@a...pl>

    Po pierwsze kolego to odpowiadaj pod cytowanym tekstem a nie nad, po drugie,
    wycinaj zbędny tekst. A po trzecie ta twoja radosna twórczość oparta jest o
    starą ustawę :)


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2010-08-02 06:31:44
    Temat: Re: Praktyka a Urząd Pracy
    Od: "Waldek \"Jakec\" Bulkowski" <j...@o...pl>

    Dnia Fri, 30 Jul 2010 12:48:48 +0200, beherit / pn napisał(a):

    > Witam serdecznie,
    >
    > mam taką zagowzdkę, którą liczę, iż uda się jakoś dobrze wraz z Wami
    > wyjaśnić. Mamy sytuację:
    > - 2 osoby
    > - osoba nr 1: Pracodawca (Ja np. z Łodzi),
    > - osoba nr 2: Praktykantka (np. bezrobotna Zosia).
    > - Urząd Pracy w Szczecinie
    >
    > Praktykantka jest zarejestrowana w PUP Szczecin.
    > Praktykantka nie pobiera jakichkolwiek zasiłków z tytułu bycia bezrobotną.
    > Praktykantka chce za zgodą Pracodawcy przyjść na BEZPŁATNĄ praktykę na
    > okres np. 2 miesięcy.

    Jeżeli ma odbywać praktykę przez dwa miesiące w Łodzi, to... powinna tam
    się zameldować tymczasowo. Zgłosić to w PUP Szczecin, zgłosić się do PUP
    Łódź i problem z koniecznością zgłaszania się w wyznaczonych terminach
    znika...

    3mcie się.

    --
    Waldek "Jakec" Bulkowski


  • 7. Data: 2010-08-02 09:08:29
    Temat: Re: Praktyka a Urząd Pracy
    Od: beherit / pn <b...@s...firenet.eu.org>

    W dniu 2010-08-02 08:31, Waldek "Jakec" Bulkowski pisze:
    >
    > Jeżeli ma odbywać praktykę przez dwa miesiące w Łodzi, to... powinna tam
    > się zameldować tymczasowo. Zgłosić to w PUP Szczecin, zgłosić się do PUP
    > Łódź i problem z koniecznością zgłaszania się w wyznaczonych terminach
    > znika...
    >
    > 3mcie się.
    >
    Chyba najbardziej rozsądne rozwiązanie, ale dochodzą dodatkowe
    papierologie, które de facto nawet wyjeżdżając na 4 dniowy długi weekend
    wypadałoby załatwić chcąc być zgodnym z prawem (zam. tymczasowe) :).

    Dzieki i pozdrawiam.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1