Pracuje w pewnym przedsiębiorstwie energetycznym i napisalem artykuł do
naszego branżowego czasopisma naukowego. W artykule nie byly umieszczane
żadne dane osobowe klientów firmy, ani też dane strategiczne dla
działalności zakladu. Artykuł dotyczył analizy pewnego procesu
obliczeniowego związany z projektowaniem i obliczeniami inżynierskimi. Czy w
takim przypadku zgoda zakładu na publikacje jest wymagana ? . Artykuł
napisałem w dobrej wierze bez zgody kierownictwa (nie wiedziałem , że takowa
musi być). Teraz pomimo dobrych recenzji i ciekawej treści merytorycznej
zarzuca mi się postepowanie niezgodne z jakimś tam zarządzeniem, którego nie
widziałem na oczy. Czy wymaganie zgody zakładu w takim przypadku jest zgodne
z prawem ? Proszę o odpowiedź na moje pytanie, gdyż w tej materii nie jestem
obeznany.

Z góry dziękuje za pomoc
Robson

do góry

Użytkownik "news.tpi.pl" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:clnu1s$j5i$1@atlantis.news.tpi.pl...

Po pierwsze, by Cię zarządzenie obowiazywało musisz zostać z nim zapoznany.
Po drugie ewentualna zgoda może wchodzić w rachubę, o ile korzystasz z
danych uważanych w firmie za tajemnicę. Dokąd opierasz się na powszechnie
dostępnych źródłach, to teoretycznie nie moją nic do Ciebie. Po trzecie,
jeśli jeszcze artykułu nie wydano, to zawsze możesz ich o tę zgodę spytać.
Wszak wymagana jest zgoda na opublikowanie, a nie na pisanie. I niech
ewentualnie wypowiedzą się, które dane uważają za poufne. Generalnie ja bym
szedł w kierunku ugody, bo za artykuł wiele nie zarobisz, a po co Ci kłopot.

do góry