eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Porażenie prądem przez AutoAlarm
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 266

  • 1. Data: 2005-07-27 09:57:02
    Temat: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: "Mariusz O." <m...@p...fm>

    Witam!
    Zamierzam zrobić sobie Autoalarm własnej roboty, ale byłby to alarm
    nietypowy. Upraszczając, złodziej który wsiądzie do samochodu zostanie
    porażony prądem
    elektrycznym, nawet ze skutkiem śmiertelnym lub okaleczony na całe życie.
    W samochodzie np. na szybach bedzie odpowiednia informacja ze wsiadanie do
    Auta grozi porażeniem prądem ze skutkiem śmiertelnym przez Autoalarm. Czy
    taka informacja na szybach wystarczy aby w późniejszych dochodzeniach
    prokuratury uwolnić się od konsekwencji?
    Na urządzeniach elektrycznych są tabliczki z informacją że
    dotykanie urządzeń elektrycznych grozi porażeniem czyli nawet śmiercią,
    takie tabliczki też wiszą np. na ogrodzeniach terenu np. elektrowni lub
    jakiejś rozdzielni. Więc na wypadek porażenia śmiertelnego elektrownia nie
    odpowiada, i dla tego chce w moim aucie zbudować odpowiedni układ
    elektroniczny i na szybach zamieścić odpowiednią informacje. Czy to
    wystarczy?

    Pozdrawiam
    Mariusz.



  • 2. Data: 2005-07-27 10:19:04
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Mariusz O. napisał(a):

    > W samochodzie np. na szybach bedzie odpowiednia informacja ze wsiadanie do
    > Auta grozi porażeniem prądem ze skutkiem śmiertelnym przez Autoalarm. Czy
    > taka informacja na szybach wystarczy aby w późniejszych dochodzeniach
    > prokuratury uwolnić się od konsekwencji?

    A co będzie jak złodziej nie będzie umiał czytać albo będzie tak ciemno
    że nie będzie można przeczytać?



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 3. Data: 2005-07-27 10:34:35
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: "Mariusz O." <m...@p...fm>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dc7n2n$kl$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Mariusz O. napisał(a):
    >
    >> W samochodzie np. na szybach bedzie odpowiednia informacja ze wsiadanie
    >> do
    >> Auta grozi porażeniem prądem ze skutkiem śmiertelnym przez Autoalarm. Czy
    >> taka informacja na szybach wystarczy aby w późniejszych dochodzeniach
    >> prokuratury uwolnić się od konsekwencji?
    >
    > A co będzie jak złodziej nie będzie umiał czytać albo będzie tak ciemno że
    > nie będzie można przeczytać?

    A co jesli czlowiek nie umie czytać lub jest pijany i wchodzi na teren
    elektrowni gdzie sa transformatory o b.wys. nap. np 110KV ?
    Co bedzie jesli zlodziej wlamuje sie na czyjąś posesje i niezauwaza
    tabliczki "Uwaga groźny Pies"? a potem gospodarz wstaje rano i widzi na
    swojej posesji trupa?




  • 4. Data: 2005-07-27 10:40:50
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Mariusz O. napisał(a):

    >
    > A co jesli czlowiek nie umie czytać lub jest pijany i wchodzi na teren
    > elektrowni gdzie sa transformatory o b.wys. nap. np 110KV ?

    To zależy od zabezpieczenia transformatora. Weź jednak pod uwagę że
    natura transformatora jest taka że tam jest prąd który ma zwyczaj
    porażać dotykających, a natura samochodu jest taka że jego dotkniecie
    nie grozi porażeniem.
    I nie odpowiada się pytaniem na pytanie.




    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 5. Data: 2005-07-27 10:53:23
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: "Mariusz O." <m...@p...fm>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dc7obl$7vh$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Mariusz O. napisał(a):
    >
    >>
    >> A co jesli czlowiek nie umie czytać lub jest pijany i wchodzi na teren
    >> elektrowni gdzie sa transformatory o b.wys. nap. np 110KV ?
    >
    > To zależy od zabezpieczenia transformatora. Weź jednak pod uwagę że natura
    > transformatora jest taka że tam jest prąd który ma zwyczaj porażać
    > dotykających, a natura samochodu jest taka że jego dotkniecie nie grozi
    > porażeniem.
    > I nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
    >
    >
    Zabezpieczenia w rozdzielni transformatorowej nic nie pomogą, tam są zbyt
    olbrzymie prądy i napięcia nie mówiąc o stratach energetycznych wynikających
    z roznych przyczyn technicznych, ogolnie jest to nie mozliwe zrobic
    zabezpiecznia dla takich pradow. Czlowiek wchodzacy na teren elektrowni czy
    rozdzielni wystarczy ze sie dotknie wiszacego przewodu z transformatora
    ktory jest na wysokosci mniej wiecej 2 m lub mnie zalezy co to za
    rozdzielnia i spali sie zywcem. Samochod natomiast nie porazi zlodzieja
    przez sam dotyk dopiero wtedy gdy wsiadzie do auta, czyli po wlamaniu.
    Wczesniej jednak zobaczy widoczna tabliczke z ostrzezeniem, tak jak zlodziej
    widzi tabliczke na ogrodzeniu "Uwaga zly pies"
    Jak prawo sie zachowa w takiej sytuacji kiedy dojdzie do smierci? Kto bedzie
    winny? Czy wlamujac sie do samochodu w ktorym jest jakies zamontowane
    niebezpieczne smiertelne urzadzenie z tabliczka ostrzegawcza na szybach lub
    w aucie jest bardzo groźny pies i teraz dochodzi do zdarzenia, urzadzenie
    poraza pradem smiertelnym zlodzieja, lub pies zagryza takze na smierc, co
    prawo o tym mowi i jakie sa konsekwencje, czy moge zostawić psa w
    samochodzie lub smiertelne urzadzenie z tabliczkami ostrzegawczymi?



  • 6. Data: 2005-07-27 10:57:30
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Mariusz O. napisał(a):

    > Samochod natomiast nie porazi zlodzieja
    > przez sam dotyk dopiero wtedy gdy wsiadzie do auta, czyli po wlamaniu.
    > Wczesniej jednak zobaczy widoczna tabliczke z ostrzezeniem, tak jak zlodziej
    > widzi tabliczke na ogrodzeniu "Uwaga zly pies"

    Widoczność to rzecz względna. A żadna norma nie daje ci prawa karania
    złodzieja krzesłem elektrycznym.

    > Jak prawo sie zachowa w takiej sytuacji kiedy dojdzie do smierci?

    Zostaniesz skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci złodzieja.

    > Kto bedzie winny?

    Ty.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 7. Data: 2005-07-27 11:13:05
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: "Mariusz O." <m...@p...fm>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dc7pat$7vh$2@nemesis.news.tpi.pl...
    > Mariusz O. napisał(a):
    >
    >> Samochod natomiast nie porazi zlodzieja przez sam dotyk dopiero wtedy gdy
    >> wsiadzie do auta, czyli po wlamaniu. Wczesniej jednak zobaczy widoczna
    >> tabliczke z ostrzezeniem, tak jak zlodziej widzi tabliczke na ogrodzeniu
    >> "Uwaga zly pies"
    >
    > Widoczność to rzecz względna. A żadna norma nie daje ci prawa karania
    > złodzieja krzesłem elektrycznym.
    >
    >> Jak prawo sie zachowa w takiej sytuacji kiedy dojdzie do smierci?
    >
    > Zostaniesz skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci złodzieja.
    >
    >> Kto bedzie winny?
    >
    > Ty.
    >
    >
    > --
    > @ Johnson
    >
    OK złe prawo. Jakoś to do mnie nie przemawia, dla mnie nie ma roznicy czy
    pies zagryzie czy urządzenie porazi. Przeciez wiadomo ze skoro pies siedzi w
    samochodzie to po to by pilnować a skutki włamania mogą być różne albo pies
    tylko ugryzie np. w noge lub zagryzie na smierć, wiec złodziej wie ze
    ryzykuje, tak samo ryzykuje widząc tabliczke ostrzegawczą o porazeniu prądem
    po wlamaniu sie, więc złodziej ma wybór porazenie a nawet śmierć lub
    pogryzienie tylko w noge lub zagryzienie na smierć. Obie opcje sa w celu
    odpędzenia złodzieja. Dla mnie to prawidłowa logika, wiec prawo powinno być
    po stronie wlasciciela Auta., a nie karac zlodzieja za wlamanie i utrzymywac
    go w zakladzie karnym i dodatkowo utrzymywac wlasciciela Auta rowniez w
    zakladzie karnym przez np. 25 lat niby za zabujstwo, chociaz nic nie zrobil
    bo wlasciciel Auta smacznie sobie spal w nocy kiedy zlodziej wlamal sie do
    auta i nie wierzyl ze pies jest groźny lub tabliczka informacyjna mowila
    prawde.
    Pozdrawiam
    Mariusz



  • 8. Data: 2005-07-27 11:38:10
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Mariusz O. wrote:
    > Witam!
    > Zamierzam zrobić sobie Autoalarm własnej roboty, ale byłby to alarm
    > nietypowy. Upraszczając, złodziej który wsiądzie do samochodu zostanie
    > porażony prądem
    > elektrycznym, nawet ze skutkiem śmiertelnym lub okaleczony na całe życie.

    ty chyba chcesz siedziec.


  • 9. Data: 2005-07-27 12:09:48
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: SzerszeN <s...@t...pl>

    Mariusz O. napisał(a):

    niestety prawo jest tak durnie poukladane ze ty pojdziesz siedziec za
    taki manewr


  • 10. Data: 2005-07-27 12:14:15
    Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
    Od: poreba <d...@p...com>

    Johnson <j...@n...pl> popełnił 27 lip 2005 na pl.soc.prawo utwór
    news:dc7obl$7vh$1@nemesis.news.tpi.pl:

    > I nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
    Czemu nie?

    --
    pozdro
    poreba

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1